Zawiesza sie przy obciążeniu wrzeciona.

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających
Awatar użytkownika

Autor tematu
pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#11

Post napisał: pasierbo » 12 gru 2011, 15:18

A czy wystarczy że obije tą skrzynkę blachami? Czy układ podzespołów względem siebie też może mieć znaczenie. Dysk leży na zasilaczu xD.



Tagi:

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#12

Post napisał: ursus_arctos » 12 gru 2011, 15:24

1. Jeżeli komp jest obok falownika i bez obudowy, to mogą się cuda dziać - 0.75kW to nie w kij dmuchał, tam latają duże prądy i może pięknie siać po całej okolicy.
2. Zasilacze ATX bywają kapryśne, ale bez przesady. Popatrzyłem sobie na specyfikację mojego chiefteca i działa w zakresie 115-230V, 47-60 Hz. To chyba falownik aż takiej jesieni średniowiecza z zasilania nie zrobił. No chyba, że to jest jakiś zasilacz ze złomu albo Modecom ;)

Awatar użytkownika

Autor tematu
pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#13

Post napisał: pasierbo » 12 gru 2011, 16:13

Znalazłem troche mocniejszy sprzet i z obudową. Zasiacz to jakis codegen 300W moze da rade. Zobaczymy co to da. Tylko to pewnie troche potrwa nim to wszystko przeinstaluje.

[ Dodano: 2011-12-14, 19:40 ]
Zrobiłem następujące rzeczy:
-dałem mocniejszego kompa z obudową i co za tym poszło z nowym systemem.
-monitor i kilka pierdółek podłączyłem pod oddzielny zasilacz AT
Jak na razie nic się nie tnie. Czas jeszcze pokarze. Znaczącą zmianę przyniósł lepszy komp bo wcześniej mogłem dać max f1500. Powyżej tej wartości albo się przecinało podczas jazdy albo nie wracało na zero przy kilku przejazdach. teraz spokojnie mogę dać i 5000mm/min tyle że zaczyna drgać śruba i obawiam się że może się zatrzeć wiec zostanę przy 3000mm/min. Jak wyfrezuje coś ciekawego to się pochwale maszynką.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”