smarowanie wózka hiwin

Dyskusje na temat przesuwu liniowego stosowanego w maszynach

Autor tematu
zimn
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 9
Rejestracja: 04 sty 2009, 15:25
Lokalizacja: szczecin

smarowanie wózka hiwin

#1

Post napisał: zimn » 18 gru 2012, 23:05

witam

wpadła w moje ręce mała frezareczka z takimi małymi wózeczkami
chciałem wymienić w nich smar, ale kalamitki są bez tego grzybka wiec nie da się zamocować standardowego przyłącza do smarowania, a końcówka sztywna z ..grotem jest za duża i smar leci wszędzie w koło. próbowałem już wykręcić kalamitkę i po przez gumowy kołnierz (dla uszczelnienia) wtłoczyć smar bezpośrednio. ale to też się nie udało.

Czy posmarowanie prowadnicy i przejechanie wózkiem parę razy w obie strony wystarczy aby się dobrze nasmarował, czy walczyć z tymi kalamitkami ?

proszę o pomoc bo już nie mam pomysłów

edit:

próbowałem strzykawki i też nic, tak jak by otwór był zaślepiony, może zalać to ciepłym olejem żeby spenetrował wózek i potem spróbować smarem.



Tagi:


Zhan
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 224
Rejestracja: 09 sie 2011, 20:37
Lokalizacja: Warszawa

#2

Post napisał: Zhan » 24 gru 2012, 16:04

A nie lepiej rozkręcić i zobaczyć czy kanały nie są zatkane brudem? Ja mam co prawda THK ale po rozebraniu i wymyciu w benzynie smar wchodzi elegancko przy pomocy strzykawki.


Bbuli
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 880
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
Lokalizacja: Rumia

#3

Post napisał: Bbuli » 24 gru 2012, 23:57

Witam. Wytocz sobie taką małą przejściówkę i poprzez silny docisk-nawet przy pomocy drugiej osoby da się nasmarować.


Autor tematu
zimn
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 9
Rejestracja: 04 sty 2009, 15:25
Lokalizacja: szczecin

#4

Post napisał: zimn » 05 sty 2013, 15:37

od góry wózka jest strasznie mało miejsca (pomiędzy kalamitka a szyną jest max 5 mm) przeczytałem w instrukcji HIWINA za można wypalić w tej plastikowej obudowie otwór z boku ( jest tam otworek ale zaślepiony) i smarować tamtędy.

zastanawiam sie czy tak nie będzie łatwiej bo dostęp do końca wózka jest ciężki i dużo mocowania jest z tym żeby się tam dostać


Bbuli
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 880
Rejestracja: 10 mar 2007, 19:43
Lokalizacja: Rumia

#5

Post napisał: Bbuli » 05 sty 2013, 20:58

Wstaw fotkę -będzie konkretnie wiadomo jakie jest podejście.Nie wypalaj obudowy.


Janek69
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 29
Rejestracja: 27 lut 2011, 23:57
Lokalizacja: Warszawa

#6

Post napisał: Janek69 » 18 sty 2013, 23:12

Znalazłem ... miałem ten sam problem ze smarowaniem i długo nie mogłem nic dopasować... smarowniczka M4 odległość od prowadnicy 5mm. Polecam bo właśnie przyszła końcówka i nareszcie mogłem sobie przesmarować maszynkę... adapter UMETA model 200/K . Miałem pewne wątpliwości , ale zaryzykowałem. Wewnątrz tej rurki jest guma z otworem i bardzo dokładnie przylega do smarowniczki.
Załączniki
Bez nazwy-1.jpg
Bez nazwy-1.jpg (16.86 KiB) Przejrzano 4017 razy

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego”