łożyska otwarte

Dyskusje na temat przesuwu liniowego stosowanego w maszynach

Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

łożyska otwarte

#1

Post napisał: beowolf » 15 lut 2010, 19:28

Witam. Czy ktoś mi może powiedzieć jak wytrzymałe są łożyska otwarte (oczywiście w obudowach otwartych) podobne do tych na zdjęciu z linku
https://www.cnc.info.pl/album_page.htm? ... &mode=next
to są chyba te chińskie obudowy otwarte? Chodzi mi o to, czy można na tych obudowach budować frezarkę o polu roboczym 300x300 do metalu? Takie łożyska, jak i obudowy do nich, mogą się dosyć wygiąć przy większych obciążeniach, a jednak koledzy budują frezarki właśnie na nich. Na stronie sponsora są obudowy z kasowaniem luzu w takich łożyskach (to znaczy wydaje mi się, że śruby z boku pełnią właśnie taką funkcję). Czy rozwiązanie takie może skutecznie rozwiązać problem "rozchodzenia się" takiego łożyska??



Tagi:


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1592
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#2

Post napisał: upadły_mnich » 15 lut 2010, 20:09

beowolf pisze:jak wytrzymałe są łożyska otwarte (oczywiście w obudowach otwartych)
beowolf pisze:o polu roboczym 300x300 do metalu?
Są za mało wytrzymałe. Mało osób z forum się do tego przyznaje ale to fakt.
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej


Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#3

Post napisał: beowolf » 15 lut 2010, 20:18

więc lepiej od razu zastosować prowadnice szynowe z wózkami? a co do tych wózków - znalazłem na allegro takie cosik
http://www.allegro.pl/item916072266_woz ... hiwin.html
jest model z kołnierzem i model bez kołnierza (różnica 10zł). Co to w ogóle jest ten kołnierz??


pixes2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 580
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
Lokalizacja: Zgierz

#4

Post napisał: pixes2 » 15 lut 2010, 20:21

Przy większym obciążeniu te obudowy nie wytrzymują i rozchodzą się wraz z łożyskiem. Lepiej, jeśli masz możliwość, wyfrezować szerszą z bloku al.
Kwestia tego jakich obciążeń się spodziewasz przy swojej konstrukcji.

Tomek.


bigdaaddy
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 116
Rejestracja: 08 lis 2009, 15:18
Lokalizacja: Kcynia

#5

Post napisał: bigdaaddy » 15 lut 2010, 20:24

beowolf pisze:jest model z kołnierzem i model bez kołnierza (różnica 10zł). Co to w ogóle jest ten kołnierz??
Bez kołnierza mocowanie od góry, z kołnierzem mocowanie od góry lub od dołu. Co komu pasuje.


Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#6

Post napisał: beowolf » 15 lut 2010, 20:29

a już widzę ten kołnierz na rysunku. Dzięki za rozwianie moich wątpliwości. Ale zakładam, że do budowy frezarki do aluminium i, jak kolega wcześniej napisał, wykonanie grubszych obudów do łożysk otwartych, takie łożyska wystarczą?


pixes2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 580
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
Lokalizacja: Zgierz

#7

Post napisał: pixes2 » 19 lut 2010, 13:38

Kolego, nikt Ci nie powie "będą ok. ,buduj i się nie martw" .
To, co maszynną zdołasz obrobić nie zależy tylko od prowadnic.
Najlepsze prowadnice na nic się zdadzą, jeżeli konstrukcja ramy nie zdoła przenieść obciążeń bez odkształcania się,na słabych napędach zrobisz przełożenie i powoli, ale będzie szło. Z moich doświadczeń wychodzi,żeaby w pełni wykorzystać nośności tych łożysk musi być nielicha rama.
A co do Twojego pytania- frezowanie frezowaniu nierówne. Na tych prowadnicach moja maszynka frezowała aluminium w porywach warstwami po0.75mm frezem 4mm.(niektórzy nazwą to lizaniem al.), ale tylko celem próby-budowana była z myślą o drewnie i tworzywach.

Pozdrawiam.
Tomek.

Awatar użytkownika

podrzeźbi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 514
Rejestracja: 17 sty 2009, 00:46
Lokalizacja: Mielec

#8

Post napisał: podrzeźbi » 19 lut 2010, 17:58

Wózki na szynach choć całe ze stali też nie są nieodkształcalne. I mają większe opory ruchu w porównaniu do łożysk na wałkach. Poza tym są lepsze.


Autor tematu
beowolf
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 318
Rejestracja: 06 kwie 2008, 09:46
Lokalizacja: Rzeszów

#9

Post napisał: beowolf » 19 lut 2010, 22:21

to daliście mi do myślenia


pixes2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 580
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
Lokalizacja: Zgierz

#10

Post napisał: pixes2 » 19 lut 2010, 23:04

Ponadto wałki są bardziej hmm... tolerancyjne w kwestii dokładności wykonania ramy.

Tomek.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego”