#8
Post
napisał: chaos » 09 sty 2006, 01:16
Witam
Musze zabrać głos w tej dyskusji ponieważ dotyczy ona mojej osoby.
Faktycznie kolaga ATAVID kupił u mnie ten wałek ale nie dostałem żadnej informacji o tym że towar jest uszkodzony.
Wczoraj dostałem e-maila no i przeczytałem tego posta.
Możliwe że wałek został wygięty podczas transporu, chociaż zawsze pakuje takie elementy tak aby nie pogieły się w transporcie. Na pewno nie wysłałem wygiętego wałka ponieważ każdy towar osobiście sprawdzam przed wysłaniem.
Oczywiście z reklamacją nie ma problemu, nie jestem typem człowieka co za 10zł pozwoli sobie zepsuć opinie. Zajmuje się handlem od 8 lat i wiem co znaczy zadowoloni i nie zadowolony klient.
Dziwie się tylko że chociaż podaje na stronie swoj numer telefonu nie został on wykorzystany w tej sprawie. Maile czasami potrafią utknąć gdzieś w sieci, serwer nie przepuści wiadomości z wirusem więc nie jest to na 100% pewny sposób komunikacji. Komórkę zawsze odbiore, jak nie będe mógł odebrać oddzwonie.
Pozdrawiam
Robert Taraszkiewicz