Ploter Tnąco-Frezujący-moje pierwsze starcie

[RadoslawStalowy]

Po wnikliwym studiowaniu postów rozpocząłem prace nad swoją pierwszą maszynką.
Założenia są dość dziwne a mianowicie ma to być ploter do cięcia plazmą ,a po zamontowaniu stołu zamiast podstawy do cięcia ma stać się ploterem frezującym.
Wszystko ze względu na brak miejsca w moim warsztacie (chciałoby się robić wszystko ale nie ma gdzie).
Plan jest taki aby zrobić konstrukcje" testową " po minimalnych kosztach a po "próbach ruchowych" ewentualne inwestycje na materiały "długotrwałe".
-ruchoma brama z polem pracy 1000x1000xok.300mm
-dokładność ok 0.5-0.8mm!! (tyle mnie satysfakcjonuje)
-rama z profili stalowych ,spawana (nie wyżarzana).
-brama na razie w głowie-- idę na zywioł!!!
-napęd bramy śruby trapezowe 16x4 2szt.
-prowadnice wałek 16mm. podparty (własnoręcznie) na całej długości,łożyska LMOP po dwie sztuki na stronę.
-napęd silniki krokowe XY 3Nm Z pewnie troszkę mniejszy.
Przedstawiam pierwsze fotki i czekam na konstruktywną krytykę.

[ Dodano: 2008-05-23, 21:05 ]
Kolejne foto ,profile 60x60

[ Dodano: 2008-05-23, 21:12 ]
foto2

[ Dodano: 2008-05-23, 21:14 ]
foto3

[webserver]

Fajne stopki

[Darol]

Może w srodku jakies slupki, albo zastrzaly po przekatnych bo przy takim polu latwo sie rozjedzie. Czy to co jest pod prowadnica walka to jakis duzy pret stalowy ?

[RadoslawStalowy]

Może w srodku jakies slupki, albo zastrzaly po przekatnych bo przy takim polu latwo sie rozjedzie. Czy to co jest pod prowadnica walka to jakis duzy pret stalowy ?

No tak już jutro mam je wspawać (zastrzały), tak myślę ,że pod prowadnicami w V i od środka jakiś słupek,ale rano pewnie się projekt wyostrzy.

Pod prowadnicą profil pełny z pobliskiego złomowiska ,we wcześniejszym wcieleniu służył jako podstawa zgrzeblarki,jest prosta diabelsko ciężka i niezwykle tanio mnie kosztowała.
Plan jest taki że przykręciłem prowadnice do tych profili a następnie przyspawam je do konstrukcji ustalając poziom poziomicą maszynową,plus taki że przy wprawnym spawaniu tego profila mi na pewno nie wygnie i może zachowam założoną dokładność

[ Dodano: 2008-05-23, 23:40 ]

Fajne stopki

No dzięki za "uznanie" ale ide po kosztach ostro--takie "blaszki" walały się pod falbankiem więc i one znalazły swoje miejsce,nie wspomnę o zużytej pile na środku ha ha.
Są rzeczy za które warto zapłacić a to przecież moja maszyna więc wizualny tuning na końcu.

[ Dodano: 2008-05-24, 13:29 ]
No i postępy z dnia dzisiejszego.Prawie gotowa druga prowadnica.
No i cena Panowie ok.50 pln 1.5m.!!!+moja robota.
Dla uszczypliwych od razu dodaje że to prowadnica "testowa" tj. wałek stal ciągnona z Centrostalu ale do prób ruchowych napewno się nada,jak wszystko zagra będą inwestycje w piękności hartowano-polerowane za 0,5Kzł.

[ARGUS]

Dla uszczypliwych od razu dodaje że to prowadnica "testowa" tj. wałek stal ciągnona z Centrostalu ale do prób ruchowych napewno się nada,jak wszystko zagra będą inwestycje w piękności hartowano-polerowane za 0,5Kzł.

Uszczypliwo-upierdliwy nie jestem ale to rozwiązanie to na moje oko nie potrzebna praca
Po wymianie wałków na te docelowe -hartowane zmieni Ci sie wymiar
W czasie prób w tych wałkach które zamontowałeś zrobią się rowki - a nawet rowy
Czyli cała geometria maszyny pójdzie się rżnąć i to w milimetrach a nie w dziesiątkach jak zakładasz

Poza tym zapowiada się ładnie

[RadoslawStalowy]

Mam nadzieje,że "rowów " nie doczeka (a znając mnie to na pewno nie).
A co do zbędnej pracy to co tam te 28 gwintów x2 to nic gorzej jak bym kupił wały za 0,5KPLN i wszystko jasny trafił!!!!! Tego bym sobie nie wybaczył.
A tak całe to tałatajstwo nabiera wartości (złom cały czas idzie w górę) i w razie klapy plazma w ręke i z czystym sumieniem do roboty i na skup!!!!

[bartuss1]

a co tu jest do krytykowania, kawałek ramy, jakies podpory i wsio.
Argus ma niestety racje, skoro zakładasz ze to ma pracowac to lepiej było od razu kupic wałki hartowane, na edukacyjna zabawke troche to za duze, pręty ciągnione po pierwsze sa nierówne po drugie miękkie, i teraz jak polozysz na to brame powiedzmy o masie 50kg to kulki w łozyskach zrobią rowki w miekkiej powierzchni wałka i po paru przejazdach nie bedzie zadnego łozyskowania, zakładam że na łozyska, brame, sruby itd troche kasy wyłozysz, nie lepiej zrobic raz a porzadnie ?

[RadoslawStalowy]

No chyba faktycznie racja, bo jak to wszystko razem poskładam to potem dopiero będzie problem z wymianą wałków.

a co tu jest do krytykowania

No właśnie już jest pomoc ,bo przecież żona mi tego nie podpowie!!

Tak więc zamawiam wałki a w tym czasie do walki z korpusami bramy!!

[ Dodano: 2008-05-26, 15:24 ]
Teraz mam kolejny dylemat, a mianowicie:

- czy zrobić wzmocnienia stołu od spodu jak na zdj.2 i zastosować zamkniętą bramę (od dołu),
- czy wykonać wzmocnienia do dołu ramy zdj.1 i wtedy otwarta brama?

Ja obstawiałbym zamkniętą bramę ale ciekaw jestem opinii.

[bartuss1]

rusztowanie robisz ?
troche przesztywniona ta ramka, wystarczy szeroki rozstaw łozysk i łata spinająca brame pod spodem, łata nie wymaga zadnych wzmocnień, jesli np zrobisz ją z PA11 to grubośc 15 mm wystarczy, jak ze stali to dycha, tylko ze ta ze stali musiałaby byc przefrezowana, a zwykle wycinana łata na plazmie zamienia sie w łuk i trzeba ją czymś naciagnąc dospawując np profil od spodu wzdłuż

[RadoslawStalowy]

rusztowanie robisz

No faktycznie tak by to wyglądało.

Tak więc sprawa przesądzona ,zamknięta od dołu brama.
W grę wchodzi jedynie łata cięta plazmą i "naciągnięta" profilem ,jak doradził bartuss1.
A tak swoją drogą to niechcący idę kolegi drogą (wczoraj przejrzałem fotki plotera na stronie) lecz oczywiście daleko mi do takich prac.Dopiero zaczynam przygodę, no i warsztat nie ten.

wystarczy szeroki rozstaw łozysk

A tu kolejne schody "szeroki" to dla mnie abstrakcja, a czytając niektóre "mądre" posty to rozstaw powinienem dać większy niż pole pracy ha ha
Założyłem 45 cm rozstawu łożysk bramy przy polu 100cm i teraz mocno się drapie po głowie czy to ma sens??