PROSZĘ o podpowiedzi....

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
JAREK-LT
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 14
Rejestracja: 08 kwie 2008, 18:21
Lokalizacja: KOLBERG
Kontakt:

PROSZĘ o podpowiedzi....

#1

Post napisał: JAREK-LT » 16 kwie 2008, 07:39

WITAM
zaznaczam ,iż dopiero wtajemniczam się w maszyny CNC , jednak priorytetem będzie być może zbudowanie własnej maszyny ..PO PODSTAWOWYCH WIADOMOŚCIACH I WIEDZY dochodzę małymi kroczkami dlatego moje pytanie jest z gat. tych podstawowych:
- zakładając ,że maszyna będzie w każdym przypadku 4 osiowa ( lub nawet 5)-proszę o podpowiedzi ,, a stół roboczy 1000 x 800 (x100) , dokładność względna -powiedzmy 0,2mm. -to jakie różnice kosztów będą występować w samoróbkach w przypadku budowy do obróbki ---------drewna ,,,sklejka ....
--------alu -tylko i wyłącznie ....
i czy mocno koszta zwiększą się zakładają iż obrabiane formy będą stalowe .
TO co przychodzi mi na myśl abym mógł jeszcze podpowiedzieć to CNC jest potrzebne do obróbki form , które przeznaczone są do produkcji --,,carbonu;;;- głównie części rowerowych jak i całych rowerów ,,,Przy zmianie branży być może co innego jednak ogólne parametry CNC pozostają bez zmian ...MILE WIDZIANE WSZELKIE KONSTRUKTYWNE PODPOWIEDZI ,,,,pozdrawiam .....JAREK-LT
http://luxtech-carbotech-lt.blogspot.com/



Tagi:


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#2

Post napisał: Mrozik » 16 kwie 2008, 11:41

Witam, konstruowanie frezarki do form wiąże się z dużymi kosztami, i tak do frezowania metali kolorowych, przy maksymalnym zaprzęgnięciu własnych sił obróbczych to frezarka o takim polu roboczymi i dokładności nie stanowi dużego problemu i ludzie na tym forum takie konstruują, z tym że formy mają być robione w miarę szybko i dokładnie, więc wszelkie posuwy muszą być możliwie najszybsze. Podobnie sprawa ma się w przypadku wrzeciona. I teraz jeżeli posów ma się odbywać w miarę szybko (nie masz miesiąca na frezowane formy ;)) to i napędy muszą być szybkie i dokładne - czytaj drogie. Jeżeli wszystko jeździ szybko i ma frezować dokłądnie to musi być sztywne - a co za tym idzie przy "nieliczonych" konstrukcjach sporo to waży. Jak sporo waży to znów ceny napędów i prowadnic idą w górę. wrzeciono też musi wytrzymywać godziny pracy bez przerwy przy dużych obciążeniach. I tu koszty idą w dziesiątki tysiecy zł. Dlatego jeśli myślisz o tym powaznie to przydał by się "policzony" projekt i kosztorys na podstawie projektu.
Przy 5 osiach sprawa jeszcze bardziej się komplikuje i koszty rosną geometrycznie.
Obróbka form stalowych (stale stopowe rozumiem) wiąże się z jeszcze większymi kosztami no i projekt musi być inny.

Z drugiej strony można to zrobić mniej fachowo, bez obliczeń, metodą naokowa, niestety nei można ręczyć za rezultaty.
Może mam za małą wiedzę ale tak to widzę, życzę sukcesów i podziwiam za dotychczasowy dorobek.

Pozdrawiam Robert


Autor tematu
JAREK-LT
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 14
Rejestracja: 08 kwie 2008, 18:21
Lokalizacja: KOLBERG
Kontakt:

#3

Post napisał: JAREK-LT » 16 kwie 2008, 18:03

MROZIK -bardzo dziękuje jak naraze za jedyną podpowiedz ,a wracając do FAKTÓW to prędkość tu nie jest potrzebna , ponieważ formy nie są na sprzedaż czy zamówienia lecz do własnych potrzeb więc raz zrobiona będzie długo służyć i robić może się dzień czy dwa ????
NARAZIE studiuje ciągle forum i aby cokolwiek policzyć trzeba wiedzieć co !!!!
formy raczej byłyby ALU ponieważ w tej materii , to właśnie z tego materiału są robione ..
NIEMAM WYJŚCIA ---czekam na inne podpowiedzi ....JAREK

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#4

Post napisał: ALZ » 16 kwie 2008, 18:40

Jest na forum sporo użytkowników którzy zmajstrowali sobie takie frezarki. na dzień dzisiejszy wszystko można kupić- prowadnice, łożyska, servomotory, wrzeciona pozostaje tylko przyłożyć się i znaleźć porządny warsztat w którym zrobią z stosunkowo dużą dokładnością bazę do której to wszystko pozakładasz. Koszty będą wysokie i można poszukać czegoś używanego ale w zasadzie nikt nie sprzedaje maszyn cnc póki trzymają parametry. Tak jak powyżej pisałem grunt to dobry wykonawca podzespołów bazowych i kasa.


Autor tematu
JAREK-LT
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 14
Rejestracja: 08 kwie 2008, 18:21
Lokalizacja: KOLBERG
Kontakt:

#5

Post napisał: JAREK-LT » 16 kwie 2008, 21:23

NO właśnie ---ALE Z ZASADY NIKT NIE SPRZEDAJE GDY TRZYMAJA PARAMETRY !!!!!!więc spodziewałem się stosunkowo szybkiej odpowiedzi na chyba proste pytanie ---PRZYPUSZCZALNIE ILE ?????
Gdybym znał już wszystkie potrzebne podzespoły pewnie sam bym to sprawdził ,,,ale rzeczywistość weryfikuje przypuszczenia , sądząc , iż jest tu wielu fachowców AMATORÓW--sprawa wydawała się bardzo prosta :neutral:
Myślę ,że ogólny zarys jest widoczny ---więc czego brakuje??? JAREK :roll:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#6

Post napisał: bartuss1 » 16 kwie 2008, 22:12

taka maszynke do form da sie zbudowac nawet na krokowcach, ale będzie ona nie tyle cięzka co czasochłonna w składaniu, i niestety trzeba troche kasy wyłozyc na porządne wrzeciono, kressem w stali nic nie zrobisz, dokładność 0,2 troche za mała zeby dziergac w stali a pole pracy 1000x800 najlepiej by sie sprawdziło z ruchomym stołem w tym przypadku
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#7

Post napisał: Mrozik » 16 kwie 2008, 22:13

Konkretnie to 5osi nikt tu nie robił jeszcze, tylko dodatkowa obrotowa, tobie jak mniemam potrzebne jest wrzeciono z dwuosiową głowicą. Jeśli nic sam nie urzeźbisz w maszynce tylko wszystko będziesz zlecał to strzelam kwotą 40k zł dla frezarki 3 osiowej.
Co do 5osi to nie mam pojęcia jaki może być koszt zrobienia takiej głowicy ale też strzelam że koło 5k złotych.

Składniki maszyny:
-Projekt
-Rama bramowa (??? zł)
-prowadnice (???zł)
-śruby (~1500zł
-nakrętki( ~2000zł)
-łożyska (500zł)
-silniki/serwa (3000zł
-sterowanie (????zł)
-reszta żelaztwa (????zł
-wrzeciono(~2000zł)
-głowica(~5000zł)

Z cenami to strzelam wszystko jest uzależnione od gabarytu maszyny i rodzaju zastosowanych podzespołów, robocizna to są góry pieniędzy, koszty jak mówię rosną lawinowo, jak się pododaje wszystki małe pierdółki to się robi nagle kwota zmuszająca do spoczynku.

Niech się bardziej obeznani wypowiedzą na temat cen. Tyle z mojej strony, pozdrawiam.


Autor tematu
JAREK-LT
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 14
Rejestracja: 08 kwie 2008, 18:21
Lokalizacja: KOLBERG
Kontakt:

#8

Post napisał: JAREK-LT » 16 kwie 2008, 23:06

W KOŃCU padły jakieś kwoty.......podkreślam ,że większość będę robił SAM + zakup niezbędnych podzespołów - stal-kształtowniki , silniki , śruby, gwinty --nie znam się natomiast na elektronice wogole!!!!!! i tutaj są moje największe obawy .
Maszyna ma być względnie duża-warsztatowa , masywna -brak limitu wagi , jest dla niej miejsce i względnie dokładna ....
Najwieksze niewiadome mam ze sterowaniem --jak to ugryźć ..JAREK.. :???: :shock: :wink:

Awatar użytkownika

Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#9

Post napisał: Wodzu » 16 kwie 2008, 23:13

Oj Mrozik Myślę że bardzo się mylisz, do maszyny 5 osiowej potrzeba odpowiedniego sterowania (MACH raczej nie pójdzie- chociaz ja się nie znam), sterowinka PLC- zaprogramowanego do obsługi 5 osi, czyli przeliczanie wszelkich promieni po których pouszaja sie narzędzia - w przypadku głowicy skrętnej, serwa to raczej stanowczo zaniżyłeś, serwa do tych dwóch dodatkowych osi- czy to stół skrętny,czy głowica, muszą być naprawde mocne, tak aby był w stanie utrzymać jakiś rozsądny wymiar przy frezownaniu, nie można zapomnieć o pisaniu programów, a więc jakiś CAM. I tutaj zaczynają sie schodzy bo trzeba się go jeszcze nauczyć, a jak kolega pisał dopiero zaczyna, a więc maszyna może powstać za 6-9 miesięcya a pierwszy program na nią za 1,5 roku (oczywiście taki co pójdzie bez oporów), ja naprawde nie zniechęcam kolegi do budowania takiego czegoś, ale może warto zastanowić się nad maszyna 4 osiowa, kiedys robiłem formy do butelek do Coca- coli i innych i maszyna 4 osiowa (dodatkowa podzielnica) spokojnie wystarczał bo stosowaliśmy frezy z czołem kulistym i one spokjnie wykonywały każdą krzywizne, później tylko polerka. Ty chcesz robic trochę większe formy więc może frezarka pozioma ( Horizontal machining centres) ze stołem obrotowym tobie starczy + frezy z czołem kulistym, myślę ze naspokojnie załatwią sprawe.

Zwróć uwagę przy 0.23 min. tam właśnie uzywa sie frezów z czołem kulistym (akurat jakaś głowiczka idzie) i tak właśnie robi się formy szybko i tanio (względnie tanio).
Mam nadzieje że nie zniechęciłem kolegi do budowania maszyny 5cio osiowej, z chcecia bym się udzielał i sledził ten temat, jednak takie maszyny nie bez powodu kosztuja kupe kasy, wię jest o czym myśleć.
Pozdrawiam łukasz.
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#10

Post napisał: Mrozik » 16 kwie 2008, 23:59

Na stronce macha można przeczytać: UP to 6 axis, więc obsłuży, tyle że posprocesor do cama jakiegoś będzie większym problemem, z głowicą to tak strzeliłem, nie zmienia to faktu że kwoty są podane z du.. i nijak się mają do finalnych kosztów.

JAREK-LT - to tak jak by ktos do ciebie przychodził i mówił że chce rower, zeby miał dwa koła, przerzutki i żeby miał dzwonek i ma służyć do jazdy po górach. Jaka cena?

Proponuję zacząć od założen konstrukcyjnych, same rozwiązania techniczne zerżnąć z jakiejś gotowej maszynki.
I albo pójść drogą obliczeniową albo metodą rosyjskiego uczonego "naokowa" i walić na żywioł, w jednym i drugim przypadku warto zrobić sobie taką maszynkę w 3d (solid edge polecam - szybki do nauki i w miarę łatwy) co zaoszczędzi kupę czasu i pieniędzy. Konstrukcja rzecz jasna będzie raczej spawana - pojawiąją sie problemy dwa:
-odprężanie
- tłumienie drgań
reszta mechanik to już mniejszy problem, drugi problem gigant to elektronika i sterowanie - tu już musisz znaleźć speca - korespondencyjnie nie wiele można pomóc.

Pozdrawiam, Mrozik

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”