Amatorska konstrukcja do alu

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
acc
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 21
Posty: 50
Rejestracja: 27 paź 2010, 07:53
Lokalizacja: z domu

#21

Post napisał: acc » 03 cze 2013, 18:15

Czy godny polecenia to powiem jak będę miał śruby w ręku :) Sprzedawca z ebaya - linearmotionbearings2008. Znalazłem na forum że ktoś polecił nawet. Ponad 3600 komentarzy i tylko 1 negatyw, więc wynik super.

Co do innych materiałów - może co najwyżej liznąć, bo silniki mam 1.9Nm i sterownik Zelrp'a. Dla mnie to ma być wciąż amatorska hobbystyczna maszynka :)



Tagi:


mlekocccp
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 204
Rejestracja: 14 cze 2012, 22:00
Lokalizacja: Walim

#22

Post napisał: mlekocccp » 19 cze 2013, 16:06

I niestety wątek ucichł:/ doszły śruby?


Autor tematu
acc
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 21
Posty: 50
Rejestracja: 27 paź 2010, 07:53
Lokalizacja: z domu

#23

Post napisał: acc » 19 cze 2013, 18:58

No, kolego, wyczułeś mnie :) Śruby doszły dopiero dziś. Dosyć długo to trwało:
3.VI - zapłacone paypalem po kilkudniowej wymianie maili i ustaleniach
11.VI - wysyłka FedEx'em (wg trackingu)
15.VI sobota - dzwoni do mnie FedEx z informacją że spodziewają się przesyłki oraz bym podał maila, wysyłają mi do podpisania dokumenty
17.VI poniedziałek - dzwonię dopytać się do FedExu, po czym wysyłam wypełnioną deklarację o zawartości (musiałem tam podać wartość towaru, koszt wysyłki oraz jej zawartość, z jakiego materiału, do czego służy)
19.VI - kurier (Opek) przywiózł paczuszkę do domu, przesyłka za pobraniem

Ku mojej uciesze do zapłaty miałem tylko VAT :) Nie było dodatkowych opłat dla FedExu za oclenie (pewnie dlatego że paczka nie była clona)

Sama przesyłka miała dosyć skomplikowaną trasę... :) Zdarzało się że przesyłka wracała w to samo miejsce z którego dzień wcześniej wyleciała... Np Chiny-Japonia-Chiny-Japonia-Korea-Hong Kong (bardzo blisko miejsca nadania). Albo Paryż-Madryt-Paryż :)

Paczuszka była dosyć ładnie zapakowana i ważyła 5.3kg - 3 śruby z nakrętkami (900, 700 i 500mm) oraz 3 pary bloków BK12/BF12. Na razie obejrzałem je tylko tak pobieżnie - ładne :) No i rzeczywiście bezluzowe jak ręką sprawdzam... Mam nadzieję że sprawdzą się w maszynce :) A teraz znowu będzie przerwa - brak czasu na zabawę z maszyną.

Ma ktoś dobre rady jak porządnie skręcić bloki łożyskujące, aby było to równolegle do prowadnic? Dla prowadnic mam rowki, więc prowadnice będą do siebie równolegle. Ale dla bloków muszę nawiercić otwory na bramie, więc precyzja tego będzie precyzją mojej miarki i ręki. A ponieważ otwory w bramie będą gwintowane, to nie da rady zrobić tutaj fasolek by mieć jakąkolwiek regulację... Tak więce jeżeli nie trafię idealnie równolegle w stosunku do prowadnic, to bubu.


mlekocccp
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 204
Rejestracja: 14 cze 2012, 22:00
Lokalizacja: Walim

#24

Post napisał: mlekocccp » 19 cze 2013, 19:36

no wiedziałem kiedy napisać, a jak ich prostoliniowość?


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#25

Post napisał: Skrzydlaty » 19 cze 2013, 21:14

acc pisze: Ale dla bloków muszę nawiercić otwory na bramie, więc precyzja tego będzie precyzją mojej miarki i ręki. A ponieważ otwory w bramie będą gwintowane, to nie da rady zrobić tutaj fasolek by mieć jakąkolwiek regulację... Tak więce jeżeli nie trafię idealnie równolegle w stosunku do prowadnic, to bubu.
No faktycznie cieżka sprawa, oby trasowanie było idealne... Ja pożałowałem dwie stówy i zleciłem powiercenie otworów pod bloki firmie która frezowała - dzięki temu mam idealnie w osi i zawsze jest mozliwość ruchu w obie strony dla ustawienia. Otwory pod prowadnice wierciłem sam - jako że też miałem rowki. Mimo wszystko z tymi otworami pod prowadnice nie było tak fajnie - z tego co wiem dwa otwory w szynach musiałem powiększyć.
Niech kolega zaczyna wiercenie od nakiełkowania. Jak nie masz nakiełka to się wstrzymaj i kup, potem wierć. Generalnie to każdemu polecił bym żeby przy zlecaniu ramy odrazu brał opcje z otworami pod bloki - za wielkiego manewru nie ma a korzyści niewspółmierne. Przy wierceniu z ręki czasem pomylić się nie można ani razu.

Ile Cie wyszło za poszczególne elementy z Chin? Możesz zapodać jakąś rozpiskę?


mlekocccp
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 204
Rejestracja: 14 cze 2012, 22:00
Lokalizacja: Walim

#26

Post napisał: mlekocccp » 19 cze 2013, 21:22

Jak nie masz nakiełka to się wstrzymaj i kup, potem wierć
Skrzydlaty a możesz dokładnie opisać o co chodzi? i podać przykładowy link skąd można go kupić?


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#27

Post napisał: Skrzydlaty » 19 cze 2013, 21:44

Wikipedia
Tak to wygląda, kupisz w każdym narzędziowym. Znaczy takim bardziej narzędziowym, albo po prostu na allegro znajdź.
Praktycznie to chodzi o to że wiertłem jak zaczynasz wiercić to zanim złapie materiał to może "zatańczyć" i przez to cieżej trafić w punkt, albo poprostu zjedzie w bok. A nakiełek łapie zwykle tam, gdzie go przytkniesz. A jeszcze lepiej zaczynać od napunktowania punktakiem - młoteczkiem puk - i robi się punkt w materiale. Punktak to hartowana stal. Po punktaku zwykle nakiełek jak przyłożysz to nawet wchodzi w ten otworek w materiale.
Troche od du** strony opisałem - poprawna kolejność: napunktować punktakiem, nawiercić nakiełkiem, potem wiertłem od małej średnicy do większej. Polecam dobrać średnice wierteł tak, aby różnice pomiedzy poszczególnymi rozmiarami nie były zbyt małe tj. mniej niż 0,5mm - wtedy wiertło lubi sie blokować, zwłaszcza przy wiertarce ręcznej. Jeśli nie masz wiertarki kolumnowej a takowa była by w stanie wywiercić otwory w Twojej ramie - kup, nawet taką za 500zł. Ja kupiłem Einhella za 450zł i stwierdzam że bez niej to by była kicha - większość elementów do swojej maszyny nią powierciłem. Gdybym jej nie kupił - żałował bym, i to bardzo. To tak pisze przy okazji. I przy okazji zapytam - co masz w warsztacie? Oprzyrządowanie do dalszej pracy przy frezarce?

Zapodaj te ceny tej chińszczyzny, ciekaw jestem :razz:

[ Dodano: 2013-06-19, 21:54 ]
Aha, jeśli nie masz pierdułek takich jak nakiełek czy punktak to może sie udaj do jakiegoś małego zakładu mechanicznego i powiedz że jest taka sprawa że potrzebujesz jakiś mały nakiełek, punktak, ze dwie osełki i czy nie miał by gość na zbyciu za drobną opłatą. Taniej wyjdzie niż wysyłki, do tego jak nie masz chłodziwa to poproś o odsprzedanie z pół litra, litr emulsji do chłodzenia - z pozoru dla niedoświadczonego niby niepotrzebne rzeczy ale np. dzięki emulsji zaoszczędzisz na wiertłach.
Ja osobiście dostałem punktak, nakiełek i osełki od kolegi forumowego który mi wykonywał elementy aluminiowe do maszyny i się przydały, bardzo. W warsztacie mechanicznym dowiedziałem sie jaką emulsje stosują i pojechałem zakupiłem całe opakowanie przy okazji, przyda się na przyszłość. Opakowanie na nie spalonych wiertłach to szacuje że się conajmniej w połowie zwróciło.


Autor tematu
acc
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 21
Posty: 50
Rejestracja: 27 paź 2010, 07:53
Lokalizacja: z domu

#28

Post napisał: acc » 19 cze 2013, 22:03

Więc może odpowiadając od końca:
- śruby kupiłem jako cały zestaw - 3 śruby 1605 o długościach 500,700 i 900mm, obrobione maszynowo + bloki bf12/bk12 - całość z wysyłką wyszła mnie ok 1000-1100zł
- warsztat mam totalnie amatorski - pisałem że ta brama jest najbardziej pro i w ogóle nie pasuje do moich pierwotnych założeń :) buduję bardzo amatorsko... ale jak widać po ostatnich zakupach, maszyna trochę podwyższa standard względem pierwotnych założeń
- wiertarki kolumnowej nie mam, jedynie zwykły stojak + wiertarka ręczna (patrz pierwszy post na pierwszej stronie wątku), za to gwintowniki dobre fanara ręczne kupiłem, po lekturze forum i elektrody. Do tej pory mój warsztat określiłbym jako typowo domowy.

Co do prostoliniowości śrub - tu niestety nie jest idealnie, możnaby rzec jaka cena taki towar, ale po kolei:
- śruba 700mm chodzi idealnie (testowałem organoleptycznie, wkładam śrubę w bloki, trzymam nakrętkę i kręcę śrubą - nakrętka ładnie przesuwa się lewo-prawo)
- śruba 500mm ma małe bicie
- śruba 900mm ma dużo większe bicie :/ jak trzymam nakrętke to lata ona góra/dół/przód/tył nawet o jakieś 2mm

napisałem już do chińczyka co on na to - wiem że na pewno nie będzie się opłacało wysyłać do reklamacji.... Ale z drugiej strony - te śruby to tylko fi 16mm, taka 900mm w blokach od samego palca ma ugięcie na środku. A to znaczy, że podczas pracy nie będzie raczej problemu z tym - śruba się będzie gibać cała (dopasowywać do sztywno zamocowanej nakrętki) i stół/oś Z będą jechać. Wiadomo że śruba powinna być prosta - ale to nie jest zadanie śruby aby stół jechał prosto, tylko jest to zadanie dla łożysk (tudzież wózków na szynach). Śruba musi przede wszystkim przesuwać, mam rację? A w tej osi śruby (jak na moje łapy) są bezluzowe.

Podejrzewam więc że po prostu przy obrotach będzie śrubie trochę ciężej się obracać.

A może uda mi się ją trochę naprostować..... chyba gdzieś nawet czytałem tu na forum wątek o krzywej śrubie. Muszę jutro poszukać.


mlekocccp
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 204
Rejestracja: 14 cze 2012, 22:00
Lokalizacja: Walim

#29

Post napisał: mlekocccp » 19 cze 2013, 22:07

Skrzydlaty dzięki za łopatologiczny opis. Już skapnąłem się o co chodzi jak zobaczyłem ten nawiertak. Posiadam wiertarkę stołową i inne pierdoły, ale muszę zaopatrzyć się w taki nawiertak.


Autor tematu
acc
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 21
Posty: 50
Rejestracja: 27 paź 2010, 07:53
Lokalizacja: z domu

#30

Post napisał: acc » 19 cze 2013, 22:18

o, o krzywych śrubach 16 było np tu:
https://www.cnc.info.pl/topics60/troszk ... htm#283232

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”