Hałasujący wielowypust wrzeciona

[Mateusz-M]

Witam.
Ostatnio poskładałem wrzeciono do kupy i w zakresie 1000-5000obr/min strasznie hałasuje mi wielowypust który jest nacięty na wrzecionie, na który nasuwa się wałek z kołem pasowym.
Blaszek jakiś nie chciałbym tam wkładać, bo jak wypadnie to prosta droga do łożyska.
Może miał ktoś z tym do czynienia i podpowie jak sobie poradził.
Każdy pomysł mile widziany
Pozdrawiam.

[RomanJ4]

Jedną z możliwości jest napawanie ale grozi zwichrowaniem wrzeciona pod wpływem temperatury.
Inną jest sklepanie wypustów aby je spęczyć, wtedy będą wchodziły ciasno, ale to ostateczność i trzeba to robić z czuciem.
Można jeszcze spróbować zrobić plomby przynajmiej 2 wypustów.
Czyli wyfrezować na miejscu 2 czy więcej wypustów rowki jak pod kliny (symetryczną ilość), i w to miejsce wcisnąć, przykręcić, albo wspawać punktowo nadmiarowe wstawki (przez otwory wywiercone we wstawce), a potem je przefrezować i przetoczyć (uwaga na wciskane!) na potrzebny rozmiar.
Przedtem można poprawić geometrię wpustów (bo pewnie są rozbite)w nasuwanej na wrzeciono tulei, w które będą potem wchodzić dorobione wypusty wrzeciona.

[Mateusz-M]

Kolega Roman jak zawsze niezastąpiony, pomogło zrobienie serii punktów na bocznej powierzchni i jest cichutko.

[RomanJ4]

Tylko obawiam się, że punktowanie nie na długo wystarczy.

[Mateusz-M]

Się zobaczy, z tym frezowaniem wpustów trochę ryzykowne bo można wrzecionko zniszczyć.
Przed punktowaniem nie było tam aż takiego wielkiego luzu, ale delikatnie pod ręka było czuć, po punktowaniu wyszło na mocy wcisk.
Jeżeli znów zacznie hałasować to wyrzucę tuleje z wieloklinem i koło pasowe nasadzę bezpośrednio na wrzeciono, z wysuwania pinoli po modernizacji nie korzystam więc mała strata.
Dzięki.