Jak zrobić frezarkę CNC

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#31

Post napisał: bartuss1 » 20 gru 2012, 23:10

Ciowiec pisze:Ja tu nie widzę żadnego dowodu. Proszę o konkretny przykład drewniaka o dokładności 0,1 mm wykonanego na innej maszynie(ach) o dokładności >=0,1mm .
prosze bardzo
https://plus.google.com/photos/11081826 ... banner=pwa


https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Tagi:


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#32

Post napisał: Ciowiec » 20 gru 2012, 23:35

I chcesz mi powiedzieć, że że toto na paskach ma dokładność 0,1 w całym zakresie pola roboczego :shock: :razz: :razz: może jakiś mocniejszy dowód niż samo zdjęcie ? :shock: :shock:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#33

Post napisał: bartuss1 » 21 gru 2012, 09:12

przyjedz zobacz, bo żadne zdjęcie ani nawet filmik z pracy nie przekonają, zapytaj kolegów z paskowcami i przełozeniem pośrednim jakie dokłądności uzyskują.
na marginesie nafrezowałem juz duzo pierdół w drewnie i sklejce na tej maszynce jednym frezem fi 2mm, ten pikny zegar drewniany także, maszynka ma przepracowane ponad 100 godzin bez oznak zużycia.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#34

Post napisał: ursus_arctos » 21 gru 2012, 10:03

@dance1: Masz rację, prowadnice są robione na znacznie dokładniejszych maszynach (aczkolwiek wyspecjalizowanych do 1 konkretnego zadania), łożyska też. Ale my tu nie mówimy o tych elementach, które i tak się kupi gotowe - przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie sobie prowadnic na zamówienie szlifował - tylko o wykonaniu elementów ramy i poskładaniu ich w całość.
Poza tym nawet te "dokładne" elementy mają nieistotne wymiary - np. wałki są przycinane +/- 5mm, na oko jakąś szlifierką kątową czy innym równie wyrafinowanym narzędziem - ale przecież nikogo ich długość nie obchodzi. Tak samo jest przy konstrukcji ramy czy stołu - stół ma być płaski, ale jego długość czy szerokość mogą się różnić nawet o milimetry od założeń i nikt nie będzie się tym przejmował.

PS - czy frezowanie całą szerokością frezu fi3 na głębokość 0.7mm, z posuwem 600mm/min to jest lizanie? Bo tyle wyciągam w PA6 na swoim drewniaku.


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#35

Post napisał: Ciowiec » 21 gru 2012, 11:18

ursus_arctos pisze:Ale my tu nie mówimy o tych elementach, które i tak się kupi gotowe
A czemu mamy nie mówić - to podstawowy element obrabiarki a gdzie wykonane to nieistotne. Ważne że na maszynach o rząd dokładności większej,a do takich się zaliczają szlifierki z tego co wiem :mrgreen: zdaje się, że taka była istota różnicy zdań ....

a teraz prosty test - wyfrezowanie okręgu o wymiarach pola roboczego i nawiercenie 4 otworów o dużym, zadanym rozstawie...potem wrzucenie tego na maszynke pomiarową..
Będę uświadomiony o swoim błędzie, jeśli kształtu okręgu i rozstaw otworów zmieszczą się w tolerancji :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#36

Post napisał: ursus_arctos » 21 gru 2012, 11:34

Na maszynie ze starą bramą (4 deski, ultraszajs) i zabawką zamiast wrzeciona (proxxon) frezowałem nową bramę - m.in. otwory pod wałki (rozstaw 140mm czyli ok. połowa zakresu roboczego) - po wbiciu wałków w otwory ich rozstaw jest prawidłowy z dokładnością do rozdzielczości suwmiarki (1/20mm). Nie dysponuję dokładniejszymi przyrządami. Średnica otworów wyszła trochę na minus (trzeba było wałki mocno wbijać) - tutaj jest ta tolerancja 0.15mm o której wspominałem; wynika ona z braku sztywności, a nie z niedokładności wykonania.
Na nowej bramie i z lepszym wrzecionem (kress) robiłem m.in. obudowę do coilguna. Robiłem m.in. złącza typu "puzzle" - wchodziły idealnie, bez nadmiernego wcisku i bez żadnego luzu.

A dyskusja i tak nie ma sensu, bo istnienie dokładnych maszyn dowodzi faktu, że nie trzeba dokładnych maszyn, aby uzyskać dokładność. Np. okrąg, który będzie idealnie okrągły, można narysować bez wzorca koła (cyrklem chociażby). Linię prostą można narysować bez wzorca linii (pantografem). Mam dalej wyliczać?


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#37

Post napisał: Ciowiec » 21 gru 2012, 12:07

Lubię takie "akademickie" dyskusje :mrgreen:
A w swojej maszynie wykorzystałeś chyba jakieś szlifowane prowadnice zdaje się ? Taki drobny szczegół :mrgreen: krótka odpowiedź zamknie temat : tak czy nie ? Poza tym daje się, że Twój przyrząd pomiarowy zapewnia teoretyczną dokładność 0,05 mm

A wracając do sedna, to przedmiotem rozmowy są maszyny do obróbki ubytkowej, a nie przyrządy kreślarskie ? Więc możesz sobie wymieniać ile chcesz

aha, oprócz tego okręgu i otworów, przydałoby się jeszcze freznąć jeszcze jakąś kieszeń po środku, coby można sprawdzić prostopadłość i płąskość powierzchni. Jak już to zrobisz to wyślij mi detal - zobaczymy co powie maszynka pomiarowa :-)

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#38

Post napisał: ursus_arctos » 21 gru 2012, 12:54

To kolega rozpoczął akademicką dyskusję, bo na początku była mowa o obrabianiu RAMY aby uzyskać dokładności 0.01 (nikt nie proponował robienia własnych prowadnic), a tu się zaczęła dyskusja na temat tego, czy wałki są szlifowane czy drewniane.


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#39

Post napisał: Ciowiec » 21 gru 2012, 13:05

Od tego stwierdzenia zaczęła się dyskusja o dokładnościach, itp:
Ciowiec pisze:Reguła jest mniej więcej taka, że żeby zrobić maszynę o konkretnej dokładności, trzeba dysponować obrabiarkami o rząd wielkosic dokładniejszymi
2012-12-15, 23:16

więc o ile mnie wzrok nie myli, to chodzi chyba chodzi o całą maszynę, a w skład maszyny wchodzą min. prowadnice, śruby pociągowe ?

w związku z tym, że sa one wykonane w setkach, a dokładność Twojej maszyny to dychy, więc uważam, że w tym przypadku teza z mojego postu się potwierdziła. tak, czy nie ? Krótka, ścisła odpowiedź, jak to przystało na inżyniera...

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#40

Post napisał: bartuss1 » 21 gru 2012, 13:30

jakby był mus obrabiarek o rząd lepszych zeby wykonac rząd o mniejszej dokładności, to do dzisiaj walilibysmy sie maczugami - gdzie ja to przeczytałem ?
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”