Maszynka

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#371

Post napisał: olo_3 » 22 sie 2007, 09:18

Rayford pisze:Chłopaki mam problem. maszynka wariuje, oś Z samoistnie zmienia swoje wytyczne
w jakim programie ?
nie masz czasem ustawionego kasowania luzu (backlash) dla osi Z ?


Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

Tagi:

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#372

Post napisał: clipper7 » 22 sie 2007, 10:45

Rayford pisze:
Leoo pisze:

Co to za nazwa BLDC lub skrót nigdy z taka nazwą się nie zetknąłem?
BLDC=Brush Less DC (motor)

czyli bezszczotkowy silnik prądu stałego.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#373

Post napisał: Leoo » 22 sie 2007, 11:12

Rayford pisze:A jak maiłaby wyglądać taki silnik, może jakiś rysunek ?
Zwyczajny outrunner, taki jak na fotce, tylko trochę większy.
Ne Ebayu można kupić motorek BLDC o mocy szczytowej 1,5kW, który waży 400g.
Nie widzę problemu by zbudować podobny o wadze 1kg, który będzie oddawał trwale 1kW. Potrzebna jest praktycznie tylko tokarka i wiertarka. Żelazo stojana można uzyskać choćby z kilku starych silników napędzających głowice wyzyjne w magnetowidzie VHS. Dzwonek (pierścień wirnika) można wykonać na wiele sposobów, począwszy od wytłoczki, przez zespawanie kawałka blachy, skończywszy na wyoblaniu. Jednym słowem - mając tokarkę, zrobienie solidnego wrzeciona za kilkadziesiąt PLN to "pikuś".
Inną sprawą jest sterownik (falownik) do takiego silnika. Teoretycznie powinien zadziałać tradycyjny falownik do silnika klatkowego.
Zawsze można kupić mocniejszy sterownik do silników modelarskich, który zwykle jest tańszy od słabych falowników.


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#374

Post napisał: jarekk » 22 sie 2007, 12:56

Leoo pisze:ednym słowem - mając tokarkę, zrobienie solidnego wrzeciona za kilkadziesiąt PLN to "pikuś".
Tylko czy można taki silnik ( bez wyważania) rozpędzić do 20.000 obrotów/min ?

A co do sterownika - to Microchip udostepnia projekt + oprogramowanie aby zbudować całkiem fajny bezczujnikowy sterownik do takiego silnika.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#375

Post napisał: Leoo » 22 sie 2007, 13:50

jarekk pisze:Tylko czy można taki silnik ( bez wyważania) rozpędzić do 20.000 obrotów/min ?
Oczywiście że nie.
Wszystkie elementy wirujące muszą być wyważone.
Nie jest to zadanie niewykonalne.
Jeśli wirnik jest wykonany symetrycznie, wówczas wyważanie statyczne będzie wystarczające.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 119
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#376

Post napisał: Rayford » 22 sie 2007, 17:07

Leoo pisze:jarekk napisał/a:
Tylko czy można taki silnik ( bez wyważania) rozpędzić do 20.000 obrotów/min ?


Oczywiście że nie.
Wszystkie elementy wirujące muszą być wyważone.
Nie jest to zadanie niewykonalne.
Jeśli wirnik jest wykonany symetrycznie, wówczas wyważanie statyczne będzie wystarczające.
Z wyważeniem nie ma żadnego problemu jeśli elementem wirującym silnika są magnesy to za pomcą komputera rozrysowuję szablon z pomocą którego wklejam magnesy i jest ok.
Leoo pisze:Nie widzę problemu by zbudować podobny o wadze 1kg, który będzie oddawał trwale 1kW
Po co taki wielki silnik i skąd nabrać tyle prądu do zasilenia takiego ustrojstwa?


jarekk
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1701
Rejestracja: 17 mar 2006, 08:57
Lokalizacja: Gdańsk

#377

Post napisał: jarekk » 22 sie 2007, 17:26

Wrzeciono to raczej kupię.

Ale potrzebuję silnika BLDC do innych celów - do mojej podwodnej zabawki.
Niskoobrotowego, o mocy rzędu 100W.

Zaletą BLDC byłaby możliwość zalania go olejem , dodania uszczelnień na wale - tak to robią profesjonaliści.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 119
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#378

Post napisał: Rayford » 22 sie 2007, 17:27

Leoo pisze:jarekk napisał/a:
Tylko czy można taki silnik ( bez wyważania) rozpędzić do 20.000 obrotów/min ?


Oczywiście że nie.
Wszystkie elementy wirujące muszą być wyważone.
Nie jest to zadanie niewykonalne.
Jeśli wirnik jest wykonany symetrycznie, wówczas wyważanie statyczne będzie wystarczające.
Z wyważeniem nie ma żadnego problemu jeśli elementem wirującym silnika są magnesy to za pomcą komputera rozrysowuję szablon z pomocą którego wklejam magnesy i jest ok.
Leoo pisze:Nie widzę problemu by zbudować podobny o wadze 1kg, który będzie oddawał trwale 1kW
Po co taki wielki silnik i skąd nabrać tyle prądu do zasilenia takiego ustrojstwa? i jaki musi to być wielki samolot żeby to wszystko unieść?


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#379

Post napisał: Leoo » 22 sie 2007, 20:03

Rayford pisze:Po co taki wielki silnik i skąd nabrać tyle prądu do zasilenia takiego ustrojstwa?
Do napędu wrzeciona.
Taki BLDC dysponuje potężnym momentem obrotowym. Fabryczne wrzeciono Elte 0,8kW zwykle musi pracować na maksymalnych obrotach, gdyż przy niższych jego moc spada tak bardzo, że obróbka frezem o nominalnej średnicy nie jest możliwa (przynajmiej tak przeczytałem w sieci). Z BLDC 1kW powinno być możliwe gwintowanie. Energii nie musimy brać z pakietu naładowanych akumulatorów.
Wystarczy nawinąć silnik na wyższe napięcie i sterować falownikiem.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 119
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#380

Post napisał: Rayford » 22 sie 2007, 20:55

Leoo pisze:Do napędu wrzeciona.
Pisaliśmy o samolotach i myślałem że to do samolotu silnik :razz:

A do napędu wrzeciona to dobry pomysł, może podjąłbym się zrobienie takiego silnika, tylko trzeba byłoby zastanowić się nad rozwiązaniem konstrukcji a przede wszystkim jakie rozmiary zastosować, na ile magnesów itp

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”