
Oś Z
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Frezy bywają różnej długości. Wiertła takoż. Czasem, przy głębokim frezowaniu specjalnie zakłada się dłuższe, mimo że jest bardziej podatne na uginanie. W niektórych frezarkach stosuje się możliwość mocowania wrzeciona do osi z na różnej wysokości i w ten sposób przemieszcza się w pionie zakres obróbki. Istnieją też frezarki zupełnie pozbawione blatu roboczego. Stawia się taką obrabiarkę na materiale, dociska do niego a frez wybiera materiał pod frezarką, jak kot który kopie dołek żeby zakopać swoje najskrytsze tajemnice. Jest to przydatne na przykład kiedy istnieje potrzeba wyfrezowania czegoś niewielkiego w wielkogabarytowym materiale. Projektując swoją konstrukcję trzeba na wstępie założyć do czego ma być używana i do jakiego stopnia ma być uniwersalna. Oczywiście mając na względzie ryzyko że kiedy coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Przykładowo we współczesnej medycynie do wszystkiego jest internista. Dr. House to postać fikcyjna 

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 116
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 19:18
- Lokalizacja: Krakow
To jest bardzo fajne rozwiazanie, dokladasz tylko jedna czesc a masz mozliwosc ustawienia wrzeciiona w zaleznosci od dlugosci frezu tak, aby w najnizszym punkcie frez dotykal stoludiodas1 pisze:W niektórych frezarkach stosuje się możliwość mocowania wrzeciona do osi z na różnej wysokości i w ten sposób przemieszcza się w pionie zakres obróbki.

Wielokrotnie poruszany temat, os Z skok 100mm to duzo ?? hmm... jak sie ma wrzeciono tak ze dotyka oprawka stolu w najnizszej pozycji, to po zalozeniu freza dlugosci 100mm juz nie da sie go podniesc


