Jakiej frezarki potrzebuję? Dobór parku maszynowego

[G13D]

Witam wszystkich forumowiczy! Jestem nowy na forum i jednocześnie zielony w obróbkach metali więc prosze o wyrozumiałość
Chcę złożyć wniosek o dotację i muszę mniej więcej wpisać co chcę kupić. Potrzebny byłby mi park maszynowy aby, po krótce, zrobić obudowę od A do Z a więc:

1. Cięcie / frezowanie blachy alu o grubości do 10mm (jeśli do audio - panel czołowy)
2. Wiercenie w niej otworów, frezowanie detali w aluminium
3. Wycinanie formatek z blachy stalowej do powiedzmy 1,5mm (tu już zapasem lekkim nawet, raczej 1mm)

Budżet ok 20tyś. (musi być maszyna z fakturą - dotacja)
Pole robocze ok 40cm x 60cm x 10cm tyle, że wychodzi mi, że potrzebowałbym dwóch maszyn - lasera do ciecia blachy i formatek z niej i frezarki do obrabiania aluminium.
Chciałbym żeby poprostu: położyć wstępnie ucięty na jakiejś gilotynie arkusz blachy, wyciąć potrzebne kształty (otwory wentylacyjne, otwory na śrubki, porty, gniazda), pogiąć blachę na giętarce i najlepiej żeby w tym momencie było to gotowe do malowania, żeby już nie bawić się w dodatkowe obrabianie krawędzi blachy, żeby robota szła..

Podsumowując, moje pytanie, czym to obrabiać? Jesli kupie laser to już nie pofrezuję w alu.
Czy laser obrobi tak ładnie krawędź, przykładowo port USB - jakieś 10mm x 10mm otwór kwadrat, żeby było gotowe do malowania? Czy bez pilnika się nie obędzie?

Wydaje mi się, że optymalnie to potrzebowałbym frezarkę z wymienianym wrzecionem na laser.. tylko z tego co poogladałem maszyny i poczytałem forum - takie rzeczy to tylko w erze, czy jednak się da? Problemem jest też to, ze potrzebowałbym na te wszystkie akcesoria fakturę a wiec sprzęt firmowy.

[sajgon]

Budżet ok 20tyś.

dołóż przynajmniej jedno zero do tej kwoty ,a potem myśl o laserze i przyzwoitej frezarce CNC

[tomolc]

Budżet ok 20tyś.

Nie obrażaj się ale za 20tys to kupisz ploter do frezowania laminatów i sklejki
a nie aluminium 10 mm wraz z stalą

Tak jak kolega wyżej pisze dołóż trochę zer i po dotacje do urzędu

[czort]

Jeżeli Kolega chce ciąć blachę 10 aluminiową to o ile się orientuje, trochę zer w budżecie braknie na laser. Frezarka prawdopodobnie nie wykona tego co Kolega chce uzyskać . Sensownym rozwiązaniem na początek (i nie tylko ) jest zlecać usługi na laserze. Trzeba mieć tylko opanowanego cad'a ale to trzeba mieć tak czy inaczej.


Pozdrawiam

[ursus_arctos]

Zamiast lasera może też być waterjet. Ale tak, czy inaczej - jest to bardzo drogi sprzęt. Maszynka do cięcia wodą to raczej sama ze 200k będzie. Frezarkę, a raczej ploter frezujący, to może się i kupi za te 20k.
Jak kolega zamierza obrabiać detale po ich wycięciu, to można użyć plazmy do cięcia - to chyba najtańsze urządzenie tnące; nie wiem, jak będzie z tym alu 10mm, ale stal 1.5mm spokojnie potnie.

[G13D]

Dziękuję za weryfikacje mojego pomysłu na park maszynowy.
Zlacanie wycięcia formaatek wydaje się najsensowniejsze.
Muszę zadać pytania dla większości forumowiczy na pewno śmieszne

1. O ile rozumiem z takiej firmy gdzie załóżmy tną mi laserem formatki, załóżmy blacha alu 5, dostąję te formatki do dalszej obróbki? Tzn krawędzie nie są idealnie proste/ładne?
i wtedy mocuję do np frezarki takiej za 15-20 tyś i obrabiam dalej? czy to się mija z celem i lepiej zlecić powycinane i obrobione na gotowe?

2. Ile musiałbym przeznaczyć na frezarkę za pomocą której chciałbym np w blaszce alu 10mm zrobić otwór, pofrezować brzegi żeby równe były, litery? (frezarka z fakturą)

3. Opłaca się samemu giąć blachę stalową 1mm czy juz lepiej tez zlecić (ew w zakładzie gdzie będą ciąć na formatki)

[czort]

To trochę nie mój rejon zatem zupełnie nie wiem jak tam wygląda sytuacja z laserami wodą i tego typu sprzętem , ale np Śląsk/małopolska jest laserów sporo. Co do frezowania to zależy co chce się osiągnąć. Frezowanie blachy po laserze (przynajmniej stalowej 1,5) mija się zupełnie z celem. Myślę ze wpisanie "water jet" do wuja gogle powinno wyjaśnić sprawę tego co tym sposobem można osiągnąć (laser jeżeli chodzi o możliwości i jakość jest podobny ale sporo tańszy i z aluminium radzi sobie różnie ) . ale jeżeli to mają być wycięte litery czy cokolwiek to pewnie laser i potem tylko obróbka ręczna Wykańczająca (a tej nie ominie się w żaden sposób )

[Majster70]

Wydaje mi się, że przy kasie którą masz ( twoim budżecie) zainwestuj trochę wysiłku w poszukanie dobrych kooperantów (to nie jest takie proste) oraz dobrą logistykę. Czyli poszukaj firmy hurtowo pośredniczącej w sprzedaży usług kurierskich/spedycyjnych. Można dzięki temu podpisać umowę na przesyłanie paczek do 30 kg w cenie ok. 11-12 zł netto, palet do 1,2 T ok. 130-150 zł netto w dowolne miejsce Polski. Wtedy lokalizacja przestanie cię ograniczać. Firmy które wykonują usługi cięcia laserem na ogól posiadają również giętarki CNC lub ściśle współpracują z kimś kto je posiada. Interesuj się takimi kooperantami którzy ci potną, powyginają, pospawają itd - tzn dostarczą ci w miarę gotowy detal do dalszego montażu. To czasami tylko z pozoru, z pierwszego wrażenia wychodzi drożej, ale nigdy nie dostaniesz takiej ceny stali, aluminium itd jak firmy które przerabiają tony dziennie. Z własnego doświadczenia powiem, że firmy najchętniej przyjmuję detale do wykonania z jakąś dokumentacją, najlepiej elektroniczną, innych klientów najlepiej spławić - ich oczekiwania są niekonkretne, często nierealne, z takimi osóbkami są tylko same problemy. Zainwestuj w naukę rysunku technicznego i ewentualnie kup jakiś prosty i tani program CAD, bywają prawie darmowe - rozejrzyj się na forum. Jeśli program ma być rozwojowy to interesuj się parametrycznymi programami 3D, np Alibre w najuboższej wersji kosztuje w promocjach już od ok. 1 tys zł. Przyszłościowy program 3D musi obsługiwać typowe formaty 3D czyli obowiązkowo IGS, ewentualnie STP(parasolid), oraz format obsługiwany przez lasery/wykrawarki czyli dwg/dxf. Jeżeli nie patrzysz daleko w przyszłość wystarczy ci program do płaskich rysunków obsługujący dwg/dxf.
Przykro mi to mówić, ale za 20 tys nie kupisz porządnej frezarki CNC, nawet używanej, nie wiem jak z ploterami frezującymi. Lasery/waterjety są dużo droższe od frezarek CNC.

[syntetyczny]

Przykro mi to mówić, ale za 20 tys nie kupisz porządnej frezarki CNC, nawet używanej, nie wiem jak z ploterami frezującymi. Lasery/waterjety są dużo droższe od frezarek CNC.

A teraz trochę z mojej perspektywy.
Moja maszynka z albumu jest jaka jest, ale nawet przy pewnym odczuwalnym luzie, frezuje otwory pod obudowy usb, bananowe, literki, diody i co dusza zapragnie, tak na prawdę.
Jak kolega się rozejrzy na forum, to znajdzie firmy(mg-certus, sołtys-design, kimla, ergwind), które produkują różne frezareczki i wybierze najtańszą. Gdyż nie jest to kwestia ceny maszyny, a umiejętności operatora, z jaką dokładnością co się robi i jak to później wygląda.
Co do podwykonawców. Jest z nimi różnie. Jeżeli będzie to drobnica o małym nakładzie, to będą wykonywać zlecenia w najbardziej odpowiednim dla nich czasie (tak jest i tak będzie, no chyba, że zapłacimy więcej). A niekiedy, w przypadku takich obudów, lepiej jednak mieć zrobione "na zaraz".
CAD to podstawa - owszem, ale CAM jest jeszcze ważniejszy, gdy mamy już maszynę CNC. CAD do rysunków, można mieć już za darmo (Inkscape - cadopodobny, Qcad, Draftsight i wiele innych), co do dobrego CAM, to sytuacja się komplikuje.
Im więcej zrobi maszyna za ciebie, tym lepiej. Czemu?No to już kolega niech sobie odpowie. Im mniej stopni obróbki pomiędzy surowym materiałem, a gotowym detalem, tym lepiej.

Ja gdybym kupował maszyny do obudów audio/komputerowych to by było:
- 2 frezarki CNC - 1 zwykła do grawerunków, plastików, drewna, kapsli i pokręteł. 2 z 4 osią do bardziej "skomplikowanej" pracy z np. wałkami itd.
- tokarka - CNC, albo manualna. Bez znaczenia. Ważne, aby było na czym zrobić nietypowe gałki, dystanse, otwory, podkładki itp
- giętarka, piła taśmowa, piaskarka, aerograf, komora do malowania
- porządny warsztat
Żeby coś takiego się sprzedało, musi wyglądać PRO, dlatego niech kolega się mocno zastanowi.

Lasery, waterjety? Jak to mówi mój szef: It is not rocket science.

[jacek-1210]

Kol. Gaspar jest pewnie trochę nieśmiały, więc ja za niego przypomnę, że do kupienia jest pomarańczka, która chyba nie będzie miała problemu z aluminium. Może nie jest to duża, zawodowa maszyna, ale na początek może wystarczyć, a jest do wzięcia za naprawdę śmieszne pieniądze