Poddanie ocenie konstrukcji.

Romeczek · Post napisał: **Romeczek** » 12 cze 2011, 20:06

Witam, chciałem poddać ocenie projekt swojej konstrukcji. Jestem początkujący więc chciałem wiedzieć gdzie robię błędy.
Pozdrawiam.

dudis69 · Post napisał: **dudis69** » 13 cze 2011, 02:07

Projekt???..., no ładny rysunek na 3+, bo niekompletny i taki mało kolorowy:mrgreen:
Co to ma być dwustu kilowa maszyna do frezowania PCB 10x10?

Romeczek, podaj jakieś podstawowe info, z czego , do czego, zakładane pole pracy.
To Koledzy się zainteresują, i jakoś ogarną.

kak · Post napisał: **kak** » 13 cze 2011, 05:37

Powiem stare japonskie powiedzenie

Jak drzewo ma mocne korzenie to sie nie przewróci.

Może wystarczy tak jak narysowales ale ja bym poszerzył troche dól boków bramy, żeby przednia krawędź lekki skos miała. To i wygladało by ciekawiej, ale to rzecz gustu.

Koledzy tu ostatnio narzekają ze otwarte obudowy lozysk liniowych się otwieraja jeszcze bardziej od przeciązenia. Chodzi o inne obudowy niz twoje, ale mimo wszystko odwrócił bym dwie dolne albo górne na bramie, zeby nie w tym samym kierunku wszystkie mialy otwarcia.
Na wszystkich osiach tak zrobiles tylko nie na bramie

Obudowa nakrętki zmieści ci sie za Zetką, pomiedzy wózkami?

A-R-B · Post napisał: **A-R-B** » 13 cze 2011, 10:56

dudis69 pisze:podaj jakieś podstawowe info, z czego , do czego, zakładane pole pracy.

Takie informację pomagają w ogólnej ocenie konstrukcji. Mógłbyć zamieścić jakieś dodatkowe rzut, bo z tego nie mozna wszystkiego ocenić. Przydały by się też podstawowe wymiary maszyny, elementów składowych (profile, wałki itp.)

Romeczek · Post napisał: **Romeczek** » 13 cze 2011, 19:17

Dzięki za odpowiedź. Tak jak wyżej kolega napisał przeznaczenie maszyny to PCB. Zastosowane profile 40x40, wałki fi30 i łożyska z kasowaniem luzów. Obszar roboczy w okolicach 250x250x100mm. Wiem że wygląda topornie ale czytając tematy na forum chciałem uniknąć wyginania się wałków na np. fi 20 i przy podpartych rozchylania się łożysk by uzyskać dobra dokładność grawerowania. Prezentowany rysunek jest tak jakby wersją koncepcyjną i zarazem pierwszą jaką wykonałem. Przepraszam za nie podanie podstawowych danych. Z powodu iż to jest "dziewicza" próba zbudowania maszyny nie potrafię określić np. czy dany wałek będzie się uginał pod danym ciężarem, czy brama nie będzie chwiała na boki, innym słowem czy dobrane elementy będą zachowywały się tak jak powinny. Potrzebuję rad jakie rozwiązania są wystarczalne na dane zastosowania itp. Pozdrawiam.

tom22 · Post napisał: **tom22** » 13 cze 2011, 22:13

Zrób na wałkach podpartych.
z tyłu na słupach dałeś formatkę - do niej przykręć wałki podparte fi 20.
podstawę maszynki też tak zaprojektuj aby do ramy przykręcić wałki z podporami.
Koszt tego jest niewiele większy bo ramę i tak musisz zrobić.
I jeśli możesz to zorganizuj większy profil - 40x40 będzie słaby.
Rozmiar maszyny wyjdzie ci kiedy będziesz kupował wałki - jako że kupuje się w odcinkach
co najmniej pół metrowych - kombinuj aby nie mieć odpadów.

dudis69 · Post napisał: **dudis69** » 14 cze 2011, 00:35

Romeczek, z tego co widać wciskasz dookólnie pomiędzy stalowe profile jakiś alu profilek, ciekawe po co?... Poszukaj profilu stalowego 100x50x4 i z tego wykonaj ramę, a te 4mm to naprawdę możesz solidnie poskręcać, nie mówiąc o spawaniu

Wyginania tak czy siak nie unikniesz

, ale te fi30 to przerost formy... W końcu będziesz ciachał w miedzi max 75um.

Romeczek · Post napisał: **Romeczek** » 14 cze 2011, 19:28

A co z rozchylającymi się łożyskami przy podpartych? Fakt całość była by dużo sztywniejsza... A może to rozchylanie zdarza się tylko przy większych obciążeniach? Drugi kolega proponował konstrukcje metalową skręcaną lub spawaną. Wybrał był spawaną bez wahania ale konstrukcje trzeba potem wyżarzyć bo ją "poskręca" od naprężeń prawda? Przy spawaniu migomatem też ją wykręci? Żeby podsumować i nie pisać nic nie wnoszących postów opiszcie mi proszę jakie rozwiązania są najlepsze do maszyn przeznaczonych do PCB przy zakładanym polu roboczym max. 300x300x100 pod kontem dokładności i żywotności maszyny na dłuższy okres pracy. Opisujcie też dlaczego proponujecie takie rozwiązanie( jakie ma plusy i minusy). Na start by nie wywalić pieniędzy w błoto chce się opierać o wasze doświadczenie, wraz z czasem sam je nabiorę pokonując kolejne błędy ale jak wiadomo najtrudniejszy jest pierwszy krok.

tuxcnc · Post napisał: **tuxcnc** » 14 cze 2011, 20:10

Zrób tak jak kombinujesz.

W szczegółach to można coś zmienić, ale koncepcja jest idealna do tego zastosowania.
Nadmiar pola i sztywności wykorzystasz z pewnością do takich rzeczy jak chociażby płyty czołowe, czy inne elementy obudów, bo przecież urządzenie elektroniczne to nie samo PCB.

.

dudis69 · Post napisał: **dudis69** » 14 cze 2011, 21:04

Romeczek pisze:ale konstrukcje trzeba potem wyżarzyć bo ją "poskręca" od naprężeń prawda? Przy spawaniu migomatem też ją wykręci?

Czasem warto obalać stereotypy, jest trochę w temacie spawania ramy na forum, więc lektura się kłania... Wielu Kolegów poradziło sobie bez wygrzewania i nic nie pokręciło. Możesz pospawać w 15min i do pieca, lub powolutku w 2 dni i luzik. Twój wybór.

Poddanie ocenie konstrukcji.