#7
Post
napisał: bartuss1 » 18 gru 2011, 19:41
coś tam wyszło, ale rami przydałyby sie jeszcze podłuznice na dole - taki szescianik.
a po co napędzane nakretki przy tak małej maszynie ? po co komplikowac sobie zycie?
a, w osi podłuznej jak mamy dwie sruby trapezowe, to jedna nakretka szybciej sie zużyje, juz ten temat przerabiałem. z napędzanymi nakretkami trapezówek chyba w 2 maszynkach, nie jest to idealne rozwiązanie, zalezy od zastosowania maszyny wszystko, ale sądząc po budowie to raczej do lekkich zastosowań - wystarczyłyby paski htd z metrażu albo listwy zebate - mniej kombinacji, błąd połozenia w miarę stały w zakresie 2 dych, duządokładność uzyskujemy na srubkach tocznych, no ale kol nie chce popadac w koszty.
w najnowszej zabawce sprzęzyłem dwie sruby paskami na wspolnym wałku i tenze wałek poprzez pasek z krokowcem 3,1 Nm, demon predkosci to nie będzie ale dość dokładny.
Ostatnio zmieniony 18 gru 2011, 19:51 przez
bartuss1, łącznie zmieniany 1 raz.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign