Frezarka 5 osi do tworzyw pole pracy 2000 x 1000 x 800
-
kostner
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
no to cena daje rade jezeli sa faktycznie tak dobre jak opisuja. Normalnie 2 osiowa glowica kosztuje ponad 20 000 euro.
[ Dodano: 2010-10-09, 21:55 ]
Ok teraz jest problem zeby dobrac odpowiednia przekladnie. Bartus robiles jakies obliczenia odnosnie potrzebnego momentu ??
[ Dodano: 2010-10-09, 21:55 ]
Ok teraz jest problem zeby dobrac odpowiednia przekladnie. Bartus robiles jakies obliczenia odnosnie potrzebnego momentu ??
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni 
-
kostner
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
Chodzi mi o glowice 2 osiowa - na Z bedzie przeciwwaga pneumatyczna. Chodzi mi dokladnie jakie momenty wyjsciowe powinny miec przekladnie na osiach A i B. Jak robic to juz porzadnie 
.
.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2010, 13:43 przez kostner, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni
-
kostner
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
no patrzac na konstrukcje maszyny to w alu moge ew. wiercic i to tez tylko pionowo nic wiecej Maszyna bedzie do tworzyw sztucznych, pian, modeli i takich tam pi***ol. Wrzeciono docelowo jakies 30kg 10kW z wymiana narzedzi a na poczatek cos kolo 3-5kW na tulejki.
Maszyna bedzie do tworzyw sztucznych, pian, modeli i takich tam pi***ol. Wrzeciono docelowo jakies 30kg 10kW z wymiana narzedzi a na poczatek cos kolo 3-5kW na tulejki.Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni
-
kostner
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
Witam
do listopada zeszlego roku stala jeszcze u mnie na hali. Niestety teraz stoi na magazynie u znajomego - musiala zrobic miejsce innym maszynom. Ale plan aby ja zrobic jest nadal aktualny. Ale tak jak ja przywiozlem tak jej nie ruszylem wogole. Najprawdopodobniej jezeli jej wczesniej nie sprzedam zaloze tam kompletne sterowanie Mitsubishi.
Pozdrawiam
Daniel
do listopada zeszlego roku stala jeszcze u mnie na hali. Niestety teraz stoi na magazynie u znajomego - musiala zrobic miejsce innym maszynom. Ale plan aby ja zrobic jest nadal aktualny. Ale tak jak ja przywiozlem tak jej nie ruszylem wogole. Najprawdopodobniej jezeli jej wczesniej nie sprzedam zaloze tam kompletne sterowanie Mitsubishi.
Pozdrawiam
Daniel
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni
-
kostner
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
Witam
mały update w temacie. Maszyna w międzyczasie wróciła do mnie, pojawił sie klient, który jest zainteresowany taką maszyną.
Dzięki koledze fresko udało mi się kupić jeszcze jedną tego samego producenta i typu jednak o większym polu pracy. Ta większa jest również kompletna i na chodzie. Dzisiaj z Szymonem ją odpaliliśmy i przeprowadziliśmy próbne przejazdy.
W obecnym stanie jest masakra. Największa uzyskana prędkość to 8m/min. Standardowo w czasie obróbki osiąga max 5m/min. Łożyskowanie śrub kulowych jak i ich zamocowanie to czysta amatorka.
Na pewno będziemy ją przerabiać. Maszyna dostanie śruby kulowe o skoku 20mm, przerobimy łożyskowanie, mocowanie śrub, wzmocnimy krzyżak przerobimy oś Z.
Sterowane będzie to wszystko CNC Mitsubishi. Musze ściągnąć do siebie ich sprzedawce aby obejrzał i wszystko podobierał tak jak trzeba.
Na marginesie klient od którego tą maszynę kupiłem, kupił nówke sztuke od tego producenta. Maszyna może jechać max 70m/min i cała belka osi Y jak i Z wszystko jest zrobione z aluminium.
To na razie tyle a poniżej filmik z pracy tego cuda techniki z roku 1988
mały update w temacie. Maszyna w międzyczasie wróciła do mnie, pojawił sie klient, który jest zainteresowany taką maszyną.
Dzięki koledze fresko udało mi się kupić jeszcze jedną tego samego producenta i typu jednak o większym polu pracy. Ta większa jest również kompletna i na chodzie. Dzisiaj z Szymonem ją odpaliliśmy i przeprowadziliśmy próbne przejazdy.
W obecnym stanie jest masakra. Największa uzyskana prędkość to 8m/min. Standardowo w czasie obróbki osiąga max 5m/min. Łożyskowanie śrub kulowych jak i ich zamocowanie to czysta amatorka.
Na pewno będziemy ją przerabiać. Maszyna dostanie śruby kulowe o skoku 20mm, przerobimy łożyskowanie, mocowanie śrub, wzmocnimy krzyżak przerobimy oś Z.
Sterowane będzie to wszystko CNC Mitsubishi. Musze ściągnąć do siebie ich sprzedawce aby obejrzał i wszystko podobierał tak jak trzeba.
Na marginesie klient od którego tą maszynę kupiłem, kupił nówke sztuke od tego producenta. Maszyna może jechać max 70m/min i cała belka osi Y jak i Z wszystko jest zrobione z aluminium.
To na razie tyle a poniżej filmik z pracy tego cuda techniki z roku 1988
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni
