Maszyna z metalu pierwszy projekt
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 116
- Rejestracja: 23 lip 2004, 07:29
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Maszyna z metalu pierwszy projekt
Witam
Planuję wykonać frezarkę według projektu załączonego rysunku. Do budowy planuję użyć profili stalowych 100 x 100 x6mm. Z takiego profilu chciałbym wykonać podstawę oraz fragment osi Y. Jako belkę osi Y planuje profil stalowy 80 x 80 x4mm. Na rysunku dodatkowo zastosowałem blachę o grubości 8mm, myślę że zastosowanie blachy ułatwi montaż wałków. Wymiary stołu roboczego formatu A4. Do maszyny posiadam wałki o średnicy 20mm i 15 mm.
Pod wałki planuje zastosować podpory. Tak wyglądają wstępne założenia do mojej maszyny. Zależy mi na fachowej ocenie mojego projektu dlatego zwracam się z prośba do użytkowników forum o porady czy taka koncepcja ma szanse powodzenia.
pozdrawiam Janusz
p.s Rysunek jest w galerii do postu nie udało mi sie go dołączyć
P.S Względy finansowe zdecydowały o zmianach w projekcie. W tym momencie w projekcie użyłem profili 60 x 60 x 4mm. Dodatkowo powierzchnie planowane po spawaniu na frezarce wzmocniłem płaskownikiem o wymiarach 70mm szer na 6mm grubości. Na koniec roku mam pospawaną konstrukcje ramy, podpór i belki. Są duże szanse na splanowanie całości maszyny na frezarce jeszcze w tym roku.
Planuję wykonać frezarkę według projektu załączonego rysunku. Do budowy planuję użyć profili stalowych 100 x 100 x6mm. Z takiego profilu chciałbym wykonać podstawę oraz fragment osi Y. Jako belkę osi Y planuje profil stalowy 80 x 80 x4mm. Na rysunku dodatkowo zastosowałem blachę o grubości 8mm, myślę że zastosowanie blachy ułatwi montaż wałków. Wymiary stołu roboczego formatu A4. Do maszyny posiadam wałki o średnicy 20mm i 15 mm.
Pod wałki planuje zastosować podpory. Tak wyglądają wstępne założenia do mojej maszyny. Zależy mi na fachowej ocenie mojego projektu dlatego zwracam się z prośba do użytkowników forum o porady czy taka koncepcja ma szanse powodzenia.
pozdrawiam Janusz
p.s Rysunek jest w galerii do postu nie udało mi sie go dołączyć
P.S Względy finansowe zdecydowały o zmianach w projekcie. W tym momencie w projekcie użyłem profili 60 x 60 x 4mm. Dodatkowo powierzchnie planowane po spawaniu na frezarce wzmocniłem płaskownikiem o wymiarach 70mm szer na 6mm grubości. Na koniec roku mam pospawaną konstrukcje ramy, podpór i belki. Są duże szanse na splanowanie całości maszyny na frezarce jeszcze w tym roku.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2007, 23:52 przez januszs0, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 186
- Rejestracja: 22 lut 2005, 00:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam
Jakie pole robocze przewidujesz? ( ups
cos mi po piatkowej nocy na oczy
padlo bo przeciez napisales ...)
Rozwiazanie belki dobre (mam nadzieje - bo u siebie zastosowalem podobne).
Zastanowil bym sie nad ta blacha.. W mojej maszynce profile maja grubsza scianke
a dla ulatwienia montazu podpor pod walki zastosowane sa plaskowniki.
Pozdrawiam
Jakie pole robocze przewidujesz? ( ups

padlo bo przeciez napisales ...)
Rozwiazanie belki dobre (mam nadzieje - bo u siebie zastosowalem podobne).
Zastanowil bym sie nad ta blacha.. W mojej maszynce profile maja grubsza scianke
a dla ulatwienia montazu podpor pod walki zastosowane sa plaskowniki.
Pozdrawiam
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 44
- Rejestracja: 23 cze 2007, 17:30
- Lokalizacja: Wisła
Widziałem nowe zdjęcia w galerii i jedna rzecz mnie niepokoi a mianowicie powierzchnie bazowe dla przyszłych podpór. Co będzie je środkiem podpierać skoro przyspawane płaskowniki nie leżą na całej długości profili a jedynie na ich końcach? Rozumiem, że coś chcesz pod nie podłożyć ale w tym momencie minąłeś się celem frezując te istniejące już kawałki.
Teraz jest trochę "po ptokach" bo nawet gdyby to miały być podpory częsciowe (dwie na skraju i jedna na środku) to bez spawania i ponownej obróbki płaszczyzn na frezarce sie nie obejdzie.
Teraz jest trochę "po ptokach" bo nawet gdyby to miały być podpory częsciowe (dwie na skraju i jedna na środku) to bez spawania i ponownej obróbki płaszczyzn na frezarce sie nie obejdzie.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 sty 2008, 12:13
- Lokalizacja: Garwolin
Radek - wszystko zalezy od tego co sie bedzie na tym robić.
Powierzchnia stołu to A4, czyli nieduzo. Od razu moge wywnioskować ze nie bedzie sie na tym fedrować stali.
Jeśli Kolega nie da podpór na środku a tylko skrawędziuje wałki to moze nie bedzie tak sztywne jak 99% ludzi na forum by chciało.
Ale - jesli bedzie sie na tym robic płytki PCB czy frezować w drewnie, to siły są tam naprawde niewielkie, i ugięcia tych wałków będą pomijalnie małe.
Na tym forum nie podopba mi sie to ze jak ktos buduje maszyne do celów amatorskich to wszyscy mało sie nie obsrają ze nie bedzie sztywne, ze bedzie sie uginać, i ze ma być dokładnie co do mikrometra. Podstawą jest to do czego maszynka ma służyć, i jesli nie potrzeba to nie wydawac kasy na super dokładnosć bo i tak sie tego nie wykorzysta
Powierzchnia stołu to A4, czyli nieduzo. Od razu moge wywnioskować ze nie bedzie sie na tym fedrować stali.
Jeśli Kolega nie da podpór na środku a tylko skrawędziuje wałki to moze nie bedzie tak sztywne jak 99% ludzi na forum by chciało.
Ale - jesli bedzie sie na tym robic płytki PCB czy frezować w drewnie, to siły są tam naprawde niewielkie, i ugięcia tych wałków będą pomijalnie małe.
Na tym forum nie podopba mi sie to ze jak ktos buduje maszyne do celów amatorskich to wszyscy mało sie nie obsrają ze nie bedzie sztywne, ze bedzie sie uginać, i ze ma być dokładnie co do mikrometra. Podstawą jest to do czego maszynka ma służyć, i jesli nie potrzeba to nie wydawac kasy na super dokładnosć bo i tak sie tego nie wykorzysta

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 702
- Rejestracja: 01 lis 2005, 20:02
- Lokalizacja: Leszno
no tak w końcu ten kawałek płaskownika który mógł by być na środku kosztował by fortune dla frezera pewnie nie miało by to znaczenia no i jeszcze kawałek podporysitu pisze:Radek - wszystko zalezy od tego co sie bedzie na tym robić.
Powierzchnia stołu to A4, czyli nieduzo. Od razu moge wywnioskować ze nie bedzie sie na tym fedrować stali.
Jeśli Kolega nie da podpór na środku a tylko skrawędziuje wałki to moze nie bedzie tak sztywne jak 99% ludzi na forum by chciało.
Ale - jesli bedzie sie na tym robic płytki PCB czy frezować w drewnie, to siły są tam naprawde niewielkie, i ugięcia tych wałków będą pomijalnie małe.
Na tym forum nie podopba mi sie to ze jak ktos buduje maszyne do celów amatorskich to wszyscy mało sie nie obsrają ze nie bedzie sztywne, ze bedzie sie uginać, i ze ma być dokładnie co do mikrometra. Podstawą jest to do czego maszynka ma służyć, i jesli nie potrzeba to nie wydawac kasy na super dokładnosć bo i tak sie tego nie wykorzysta
myślę ze budując taka maszyna jak tu widzimy były by to koszty pomijalne...
a mi na tym forum nie podoba sie właśnie takie oszczędzanie na siłę które często objawia sie tym że na forum widzimy tylko zdjęcia maszyn a nie tego co zrobiły
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 44
- Rejestracja: 23 cze 2007, 17:30
- Lokalizacja: Wisła
Przypuszczałem, że ktoś może to w ten sposób zinterpretować ale napewno nie o to mi chodziło.
Poprostu stwierdzam, że skoro miały być podpory pod wałki a reszta jest całkiem solidna i obrobiona na frezarce to dlaczego nie można było tych płaskowników położyć w całości na profile?
Nic bym nie mówił gdyby na tych obrobionych płaszczyznach miały spoczywać jedynie obsady wałków a podpory wogóle nie były by uwzględnione w projekcie (być może taki jest nawet obecny zamysł autora
Poprostu stwierdzam, że skoro miały być podpory pod wałki a reszta jest całkiem solidna i obrobiona na frezarce to dlaczego nie można było tych płaskowników położyć w całości na profile?
Nic bym nie mówił gdyby na tych obrobionych płaszczyznach miały spoczywać jedynie obsady wałków a podpory wogóle nie były by uwzględnione w projekcie (być może taki jest nawet obecny zamysł autora

-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 44
- Rejestracja: 23 cze 2007, 17:30
- Lokalizacja: Wisła
Ja mogę jeszcze dodać, że moja obecna konstrukcja z MDF (prawie ukończona) pozwoliła mi na poznanie tematu frezarek CNC ale gdybym jeszcze raz mógł podjąc decyzję, w życiu nie poszedłbym w strone MDF-u...Szkoda czasu (pięniądze raczej żadne) i nerwów:)
Efekty są takie sobie, zadowolenie jest ale nie takie jakby się chciało.
Z drugiej strony, wydać kupę kasy na konstrukcję metalową z przeznaczeniem do wyfrezowania ramki na obrazek i tabliczki na drzwi też mnie raczej nie przekonuje.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że zarobić to się raczej na takich maszynkach nie da i jest to jedynie hobby, które łatwo zagospodaruje Twoje cięzko wypracowane pieniądze:)
Efekty są takie sobie, zadowolenie jest ale nie takie jakby się chciało.
Z drugiej strony, wydać kupę kasy na konstrukcję metalową z przeznaczeniem do wyfrezowania ramki na obrazek i tabliczki na drzwi też mnie raczej nie przekonuje.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że zarobić to się raczej na takich maszynkach nie da i jest to jedynie hobby, które łatwo zagospodaruje Twoje cięzko wypracowane pieniądze:)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 336
- Rejestracja: 24 lip 2005, 16:10
- Lokalizacja: Świdwin
- Kontakt:
ja mam konstrukcje drewniana i jak byl sezon przed swietami to zarabiala trzeba tylko wiedziec co robic nie jest to duza kasa ale jest teraz nie zarabia bo byla praktycznie robiona od nowaRadek27 pisze:Trzeba sobie jasno powiedzieć, że zarobić to się raczej na takich maszynkach
jako przyklad mozna zobaczyc na cnc zone konstrukcja Joes CNC (ja mam podobna tylko wlasny projekt )
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 44
- Rejestracja: 23 cze 2007, 17:30
- Lokalizacja: Wisła
To ja powiem tak. Zarobić można na takim ploterze z drewna do drewna tylko, że musi być dosyć spora powierzchnia robocza.
Problem w tym co rozumiemy poprzez zarobienie - masz zarejestrowaną działalność i płacisz ZUS?:)
Możesz co najwyżej dorobić w szarej strefie do wypłaty i nic więcej niestety, chyba że masz naprawdę dobry pomysł, jesteś uparty i dążysz do celu pomimo niepowodzeń, zaciągniętego kredytu i braku zamówień na cokolwiek na początku działalności:)
Dlatego (między innymi)wielu ludzi woli pracować na etacie bo jest to zwyczajnie wygodny sposób zarabiania pieniędzy. Problem w tym, ze stawki, ktore sa oferowane w naszym kraju nie pozwalaja czlowiekowi sie dorobic, ale to jest temat na inna dyskusje.
Problem w tym co rozumiemy poprzez zarobienie - masz zarejestrowaną działalność i płacisz ZUS?:)
Możesz co najwyżej dorobić w szarej strefie do wypłaty i nic więcej niestety, chyba że masz naprawdę dobry pomysł, jesteś uparty i dążysz do celu pomimo niepowodzeń, zaciągniętego kredytu i braku zamówień na cokolwiek na początku działalności:)
Dlatego (między innymi)wielu ludzi woli pracować na etacie bo jest to zwyczajnie wygodny sposób zarabiania pieniędzy. Problem w tym, ze stawki, ktore sa oferowane w naszym kraju nie pozwalaja czlowiekowi sie dorobic, ale to jest temat na inna dyskusje.