Frezarka Kolumnowa CNC HomeMade
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
W stole musi być otwór z króćcem do podpięcia wężyka, który doprowadzisz do wanny. Ostatnio to przerabiałem u siebie. W blasze wywierciłem otwór. Teraz powstał problem jak wykonać króciec, żeby dało się go przymocować do tej blachy i żeby od góry króciec nie mieł kołnierza oporowego, bo chłodziwo nie będzie miało odpływu, tylko będzie zalegać do wysokości tego kołnierza. Dlatego zrobiłem tak: wytoczyłem stożek z otworem, przez który przełożyłem śrubę M14, od spodu dwie podkładki i nakrętka. Podczas skręcania śruby stożek wchodził w otwór i w ten sposób uzyskałem stożkowe wywinięcie otworu. Wytoczyłem króciec ze stożkiem pasującym do tego wykonanego w blasze i po zmontowaniu mam od góry równą powierzchnię i chłodziwo spływa całkowicie z wanny. Otwór króćca musi być przesłonięty siatką lub blaszką z otworkami, żeby wiórki nie zatkały przewodu.Mati12-25 pisze:
jak odprowadzić chłodziwo z stołu do wanny
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
Tylko pamiętaj że z chłodziwem mogą spływać wióry, musisz tak to rozwiązać żeby nie zapchać systemu po godzinie pracy
albo jakieś "sitko" na początku wężyka, albo zastosuj taką średnice spływu, by mieć pewność że nic Ci się nie zatka.
Patrząc na tą głowicę (fi 60??), jak nią będziesz frezować czołowo całą szerokością to wióry będą jak sprężynki i strasznie się będą kołtunić.
Pozdrawiam Bartek

Patrząc na tą głowicę (fi 60??), jak nią będziesz frezować czołowo całą szerokością to wióry będą jak sprężynki i strasznie się będą kołtunić.
Pozdrawiam Bartek
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 43
- Posty: 172
- Rejestracja: 15 gru 2011, 19:28
- Lokalizacja: Cz-wa
W wannie właśnie mam tak zrobione że są 2 otwory stożkowe i siatka do góry przyklejona. Wymyśliłem że na końcu stołu zrobię takie naczynie z otworem i siatką podepnę wężyk do tego i wszystko poleci do wanny. Chłodziwo z rowków będzie spływać prosto do tego naczynia a potem do wanny. Chyba dobry pomysł?
Głowica to fi50. Kołtunić czyli?
Głowica to fi50. Kołtunić czyli?

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
Chodzi o to, że jak wiór jest długi to się skręca, coś jak sprężynka. Gdy jest ich mało to nie widać problemu, ale jeżeli nazbiera się ich trochę, to zaczynają się plątać. Przy głowicy 50mm możesz nie mieć tego problemu. Jak frezuję płaszczyznę głowicą fi 200, to te "sprężynki" mają z 5mm średnicy i z 50mm długości;)Mati12-25 pisze: Kołtunić czyli?
Sprawdziłem, wiór ten nazywa się śrubowy otwarty
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
- Lokalizacja: Wielkopolska
Jakby kolega potrzebował porządne wrzeciono na SK30 wystarczy dodać silnik.skrzat pisze:Jak będziesz zmieniał wrzeciono to daj znać

Jeszcze jedno wrzeciono niestety na nietypowe SK45
Mati12-25 Doskonały przykład na to, że frezarka cnc nie musi kosztować zyliona. Brawo za chęci i zaangażowanie. A już myślałem, że obecną młodzież poza mazaniem paluchem po smartfonie już nic innego nie interesuje.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 43
- Posty: 172
- Rejestracja: 15 gru 2011, 19:28
- Lokalizacja: Cz-wa
Tomciowoj, Dzięki
Frezarka może nie kosztowała dużo ale trochę kasy na nią poszło
Niekiedy mam dość tego ciągłego kombinowania z czego by tu coś zrobić i jak ale niestety fundusze ograniczają i robi się z tego co ma się pod ręką a nie kupuje wszystko gotowe.
Więc jak coś jest nieprzemyślane a mogło być wykonane lepiej to proszę pisać. Zawsze można coś poprawić aby lepiej działało
Tym bardziej że frezarkę zacząłem robić na spontana bez projektu i wszystko robię "z głowy"
Dobrze że mam kumpla który ogarnia elektronikę bo szczerze nie lubię siedzieć w małych kabelkach 

Frezarka może nie kosztowała dużo ale trochę kasy na nią poszło

Więc jak coś jest nieprzemyślane a mogło być wykonane lepiej to proszę pisać. Zawsze można coś poprawić aby lepiej działało



-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 43
- Posty: 172
- Rejestracja: 15 gru 2011, 19:28
- Lokalizacja: Cz-wa
Witam kolegów,
Zacznijmy od tego że mam mały problem i liczę na waszą wiedzę i pomoc
Więc dziś podczas frezowania w stali silnik od wrzeciona się po prostu wyłączył. Przyczyną tego był wyłącznik 3-fazowy z "termikiem". Po prostu odciął prąd i koniec frezowania. Wczoraj zaś z godzinę chodził i wszystko było ok tylko że frezowałem poliamid. Jak wiadomo trochę ten termik ostygł i znów dało się włączyć silnik ale po jakimś czasie znów zgasł.
Tu fotki tego termika:


I tu moje pytania:
Czy ten termik da radę przy silniku 1,1kw? (Bo niby jest przystosowany pod 1,5kw)
Niby można by go wywalić tylko wtedy będzie działał sam wyłącznik bo nie wiem czy to jest jakoś zespolone?
I wgl. co polecacie zrobić z tym fantem żeby to dobrze działało?
Z góry dziękuje za pomoc
Pozdrawiam.
Zacznijmy od tego że mam mały problem i liczę na waszą wiedzę i pomoc

Więc dziś podczas frezowania w stali silnik od wrzeciona się po prostu wyłączył. Przyczyną tego był wyłącznik 3-fazowy z "termikiem". Po prostu odciął prąd i koniec frezowania. Wczoraj zaś z godzinę chodził i wszystko było ok tylko że frezowałem poliamid. Jak wiadomo trochę ten termik ostygł i znów dało się włączyć silnik ale po jakimś czasie znów zgasł.
Tu fotki tego termika:


I tu moje pytania:
Czy ten termik da radę przy silniku 1,1kw? (Bo niby jest przystosowany pod 1,5kw)
Niby można by go wywalić tylko wtedy będzie działał sam wyłącznik bo nie wiem czy to jest jakoś zespolone?
I wgl. co polecacie zrobić z tym fantem żeby to dobrze działało?
Z góry dziękuje za pomoc

Pozdrawiam.