Frezarka wielozadaniowa z Epoxygranitu ---> Beton
-
syntetyczny
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
syntetyczny
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
DOHC
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)

- Posty w temacie: 133
- Posty: 893
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
- Lokalizacja: Pionki
Witam po czasie.
Obiecałem że jak ruszy to się pochwalę. Ruszyła już jakiś czas temu a ja nie mam za wiele czasu żeby to udokumentować
. Ostatnio nauczyłem ją fajnej sztuczki i tym chciałbym się pochwalić.
[youtube]
[/youtube]
Maszyna gwintuje na sztywno, na filmie robi gwinty M10 dojechanym gwintownikiem, zrobiła ich prawie 200 w ciągu jakichś hmm ?? ~2 godzin i gwintownik żyje, nie widać pogorszenia stanu. Jak widać nie używałem oprawki kompensacyjnej.
Co do sztywności, na początku przy testach były jakieś błędy w wyniku których na pełnym wysuwie zblokowało mi głowicę fi80 w stali i trzpień frezarski MK2 pyknął jak zapałka.
Przy okazji wybijania resztek trzpienia wyszła wbita przez poprzedniego właściciela wrzeciona redukcja mk3/mk2 i następny trzpień kupiłem już MK3.
Maszyna przy frezowaniu blachy stołu w wyniku zakłóceń enkodera osi Z zjechała mi 3 mm niżej i brała ~5 mm stali na szerokości 3 cm głowicą 80 mm na raz, telepała się już niekiepsko ale szła z posuwem ~120 mm/min.
Jak miałbym oceniać sztywność to chyba nie jest źle ale pewnie przydały by się wózki z naprężeniem. Przy drobniejszych narzędziach typu głowica Fi20 nie widać żadnych drgań od narzędzia.
Pozdrawiam
Obiecałem że jak ruszy to się pochwalę. Ruszyła już jakiś czas temu a ja nie mam za wiele czasu żeby to udokumentować
[youtube]
[/youtube]
Maszyna gwintuje na sztywno, na filmie robi gwinty M10 dojechanym gwintownikiem, zrobiła ich prawie 200 w ciągu jakichś hmm ?? ~2 godzin i gwintownik żyje, nie widać pogorszenia stanu. Jak widać nie używałem oprawki kompensacyjnej.
Co do sztywności, na początku przy testach były jakieś błędy w wyniku których na pełnym wysuwie zblokowało mi głowicę fi80 w stali i trzpień frezarski MK2 pyknął jak zapałka.
Przy okazji wybijania resztek trzpienia wyszła wbita przez poprzedniego właściciela wrzeciona redukcja mk3/mk2 i następny trzpień kupiłem już MK3.
Maszyna przy frezowaniu blachy stołu w wyniku zakłóceń enkodera osi Z zjechała mi 3 mm niżej i brała ~5 mm stali na szerokości 3 cm głowicą 80 mm na raz, telepała się już niekiepsko ale szła z posuwem ~120 mm/min.
Jak miałbym oceniać sztywność to chyba nie jest źle ale pewnie przydały by się wózki z naprężeniem. Przy drobniejszych narzędziach typu głowica Fi20 nie widać żadnych drgań od narzędzia.
Pozdrawiam
-
gaspar
- ELITA FORUM (min. 1000)

- Posty w temacie: 12
- Posty: 1715
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
a jest czym!DOHC pisze:Obiecałem że jak ruszy to się pochwalę. Ruszyła już jakiś czas temu a ja nie mam za wiele czasu żeby to udokumentować
Fantastyczny pomniczek
Gratuluję ukończenia projektu i przebrnięcia przez proces gwintowania.
Dalszych sukcesów!
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
-
DOHC
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)

- Posty w temacie: 133
- Posty: 893
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 19:12
- Lokalizacja: Pionki
Dziękuje za uznanie. Pozdrawiamgaspar pisze:a jest czym!DOHC pisze:Obiecałem że jak ruszy to się pochwalę. Ruszyła już jakiś czas temu a ja nie mam za wiele czasu żeby to udokumentować
Fantastyczny pomniczek
Gratuluję ukończenia projektu i przebrnięcia przez proces gwintowania.
Dalszych sukcesów!
Wrzeciono w założeniu ma mieć dwa biegi przełożenie 1:1 i 4:1, aktualnie jest tylko 1:1. Silnik 2800 obrotów 4 KW. Momentu na gwintownik M10 jest na styk (Przy nawrocie jest problem, samo gwintowanie jak silnik jest na obrotach nie stanowi żadnego problemu) ale daje rade po podkoksowaniu startu silnika na falowniku. Wrzeciono oczywiście z enkoderem. Jakie łożyska są we wrzecionie nie wiem bo go nie rozbierałem, ono jest dla mnie tymczasowym rozwiązaniem. Stożek nie był wklejany raczej, po prostu stożek w wałku wrzeciona nie jest utwardzony i nie jest szlifowany, po chropowatości powierzchni widać że było to tylko toczone, ktoś włożył tuleje redukcyjną MK2/MK3 i nie był jej w stanie wybić, ja też próbowałem ale się poddałem, kupiłem poprostu narzędzia pod MK2 (tylko to co potrzebne), jak złamał się trzpień to przy wybijaniu jego wyskoczyła też redukcja i to cała opowieść. Wrzeciono będzie pewnie pierwsze do wymiany bo Stożek morsa mnie wykończy, zmiana z oprawki er32 na jakąś głowicę to mordęga.Natan5064 pisze:A ja mam pare pytań, chyba dotyczące akurat tego co nie napisałeś
Wrzeciono jest na jakimś przełożeniu ? ma enkoder czy nie? jakie łożyska? dobrze zrozumiałem że stożek był wklejany ?
Co do silnika to sądzę że silnik 1400 obrotów spokojnie by sobie dawał rade na przełożeniu 1:1 z gwintowaniem
Pozdrawiam




