Zawsze można machnąć konstrukcję z betonu polimerowego - nic nie trzeba spawać, wyżarzać itp - tylko trzeba od razu zatopić w konstrukcji płaskowniki na powierzchnie bazowe i przefrezować je po utwardzeniu betonu. Sztywność takiej konstrukcji jest bardzo duża; dobrze tłumi też drgania, gdyż są one rozpraszane na ziarnistej strukturze.
To tylko taka luźna myśl.
Przerobka frezarki manualnej
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
To zależy co chcesz osiągnąć - jeździć szybko czy grubo ? Wózki mają sens przy b.szybkich przejazdach. Pomijam już fakt, że za dobrej jakości wózek 45 zapłacisz jak za szlifowanie jaskółek.IMPULS3 pisze: nie byloby lepiej samemu zbudować solidną frezarkę . nie mam tu na myśli prowadnic 15 czy 20 bo to śmiech ale gdyby dać 45 to już by bylo coś..
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 441
- Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
- Lokalizacja: WLKP
Ok, chce obrabiac glownie aluminium z dokladnoscia powiedzmy 0,05mm (osiagalne po przerobce starej frezarki?);
Dodatkowo pole robocze XY po min. 250mm;
Czy szybko? Nie, nie musza byc to szybkie obrobki... mam kilka prototypowych urzadzen do wykonania wlasnie w aluminium i dawanie tego komus w ogole mi sienie kalkuluje zwlaszcza, ze nie mam pewnosci, ze one zadzialaja
Takze bardziej kalkuluje mi sie chyba przerobka maszyny...
I teraz, jednak 20k to jest max. ktory bede mogl wydac... na manulana + przerobka...
Dodatkowo pole robocze XY po min. 250mm;
Czy szybko? Nie, nie musza byc to szybkie obrobki... mam kilka prototypowych urzadzen do wykonania wlasnie w aluminium i dawanie tego komus w ogole mi sienie kalkuluje zwlaszcza, ze nie mam pewnosci, ze one zadzialaja

I teraz, jednak 20k to jest max. ktory bede mogl wydac... na manulana + przerobka...
Hooah!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
A no wlaśnie, może trochę się pośpieszylem ale mam takie przeczucie że jak aluminium to będzie dużo delikatnych ruchów i dużo powturzeń, jak tak to wolalbym wózki. Jaskólka jest sztywna ale do dużej liczby powturzeń w jednym miejscu mam trochę obawy.kamar pisze:IMPULS3 napisał/a:
nie byloby lepiej samemu zbudować solidną frezarkę . nie mam tu na myśli prowadnic 15 czy 20 bo to śmiech ale gdyby dać 45 to już by bylo coś..
To zależy co chcesz osiągnąć - jeździć szybko czy grubo ? Wózki mają sens przy b.szybkich przejazdach. Pomijam już fakt, że za dobrej jakości wózek 45 zapłacisz jak za szlifowanie jaskółek.