Mój pierwszy projekt Frezarki CNC - 3 osie

[piotr_olbrysz]

Ogólnie, znowu konstrukcja cieniutka

Puści kolega tutaj fotkę swojej maszynki, będzie widać ze jednak można zrobić

[mateo_psv]

Wózki pod stołem mają rozstaw 250mm (czym większy tym mniejszy będzie ruch roboczy, myślę że nie ma co popadać w paranoje i z metra mieć tylko 400 mm).

Ok bramę trochę cofnę do tyłu... co do boków na rysunku są skosy co nie oznacza że muszą być.

Cięcie płyt w Castoramie? hmm mam znajomego co pracuje w Casto to zapytam czy formatki będą trzymać wymiary i kąty po wycięciu. Pierwotnie myślałem o cięciu w Timbex-ie.

Boki bramy wzmocnie klejąc dwie grubości sklejki albo dodam jakieś usztywnienia poprzeczne od zewnątrz.

Stół ruchomy wyszedł z tego że najłatwiej jest schować prowadnice i inne bajery pod blat roboczy nie wprowadzając za dużo elementów samej maszyny. A podłożenie po długości pod stół usztywnień to żaden problem. Tym bardziej że na wózki muszę dać dodatkowy kawałek sklejki żeby wyrównać wysokości z nakrętką na śrubie trapezowej.

[LordOfTheDeath]

Brama na środku -> ŹLE! Wrzeciono ma być na środku, co oznacza, że bramę trzeba odsunąć do tyłu.
Łożyska stołu -> zdecydowanie za blisko siebie!!!!

Tu się zgadzam. Ale nie zgadzam się ze swierdzeniem że ruchomy stół się wygina. Mój z płyty wiórowej ma 40mm grubości i nic się nie wygina. Oczywiście rozstaw łożysk ma jakieś 30cm a nie 12 jak na tym projekcie. Konstrukcja ze sztywną bramą jest łatwiejsza do zrobienia jej prawidłowo.

[ursus_arctos]

Heh, nie załapałem, że ta maszynka jest taka duża Po prostu kształtem przypomina konstrukcje 2x mniejsze. Przy takich gabarytach konstruuje się bardziej przestrzennie - np. każdy bok bramy musi być "pudełkiem" lub przynajmniej ceownikiem; podobnie plecy.

Przykład źle zrobionej bramy

To jest moja maszyna w pierwszej wersji (bez stołu). Bramę można było wygiąć na bok o 1mm bez większego problemu. Materiał: sklejka wodoodporna 18mm. Szerokość bramy: 0.5; wysokość 40cm.

Przykład lepiej zrobionej bramy (aczkolwiek jeszcze nie dobrze)

Widać podwójnej grubości boki. Tu sztywność jest zdecydowanie większa pomimo że ilość materiału jest niewiele większa, niż w pierwszym przypadku!
Do "dobrej" konstrukcji brakuje jakiegoś wspornika z boku oraz uskrzynkowienia pleców i podstawy (na to drugie nie było po prostu miejsca).

Rozstaw łożysk - pomiędzy środkami łożysk mam 150mm przy rozstawie wałków 405mm i to jest niezła proporcja. Łożyska stołu/bramy powinny mieć rozstaw min 1/3 rozstawu wałków (lepiej 1/2).

[piotr_olbrysz]

Do "dobrej" konstrukcji brakuje jakiegoś wspornika z boku oraz uskrzynkowienia pleców

Coś takiego jak wręgi łódki czy samolotu.

Na tej drugiej fotografi widać duszę artysty (podcięcia, zaokrąglenia) i duszę inżyniera ( wpusty , zaczepy ?? na jskółczy ogon, chyba tak to się nazywa)

[ursus_arctos]

Zaokrąglenia są dlatego, że maszyna jest używana w mieszkaniu i chciałem uniknąć kantów
Poza tym już miałem jakieśtam CNC, na którym mogłem obrobić skomplikowany kształt.
Łączenia były koniecznością - moja maszynka miała za małe pole robocze, aby zrobić element w całości.

[bartuss1]

nie wiem po co ci te sznurki nadązne, skoro bramka ma małą rozpietośc i duży rozstaw lozysk, no chyba ze bez tego wpadala w koszenie ?

kiedys byly zawody kto da wiekszy silnik i najbardziej odstający hehe

[mateo_psv]

Dla przedstawienia detali zamieszczam widok od boku oraz od frontu bez płyt zamykających...

Stosunek rozstawu łożysk pod stołem do rozstawu wałków jest 200/630 więc jest bliski 1/3.

Brama po wcześniejszych podpowiedziach wyposażona jest w "ceownik"

Wszędzie gdzie się dało jest konstrukcja skrzynkowa.

Wzmocnienie pod stół będzie po całej długości stołu w miejscach gdzie teraz znajdują się tylko wstawki nad "wózkami" które dają tylko jednakową wysokość z nakrętką śruby pociągowej.

Ogólnie miałem wizję aby użyć tylko i wyłącznie jednej grubości sklejki aby nie bawić się w kupno kilku rodzajów.

Oczywiście boki bramy wzmocnie i cofnę aby wrzeciono było na środku.

Jeśli jeszcze coś mogę poprawić to proszę o podpowiedź.
A oto widoki:

[ursus_arctos]

...a boki bramy nadal z płaskiej deski
Akurat "plecy" są mniej istotne - ich prostotę utrzymają wałki podparte (wiem, wiem, zaraz ktoś na mnie nakrzyczy, że to zła inżynieria) a skręcić się też nie mają jak, bo są przypięte do boków i usztywnione prowadznicami. Natomiast boki mogą się swobodnie wyginać - Twoja konstrukcja przy pierwszym bocznym obciążeniu zamieni się z prostokąta w równoległobok.

[mateo_psv]

...a boki bramy nadal z płaskiej deski

Boki usztywnione, a plecy podwojone dzięki czemu konstrukcja jest jak skrzynka, myślę że już po złożeniu całości gdy się okaże że konstrukcja jest zbyt wiotka, to dołożę coś w rodzaju węzłówek do boków bramy, ale wydaje mi się że nie będzie takiej potrzeby.

Maszyna nie będzie pracowała z jakimiś wielkimi posuwami, ważne żeby była w miarę dokładna (dla moich potrzeb 0,1 czy 0,5 mm to i tak dużo), oczywiście podczas składania postaram się zachować kąty odległości itp. aby błędy były jak najmniejsze.

Poniżej zamieszczam kompletny rys ze wszystkimi poprawkami.