MDF 25mm skrecany na konfirmaty...
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
MDF 25mm skrecany na konfirmaty...
Mam pytanie do pracujacych w drewnie i podobnych materialach...
Rusuje wlasnie konstrukcje z MDF 25mm skrecana konfirmatami.
Watpliwosc mam jedna - jak blisko konca plyty moge dac otwor
i wkrecic konfirmat zeby sruba nie rozszczepila MDFu...
Co mowi praktyka?
Sprawdzilem 20mm od krawedzi, poruszalem troche sruba
i plyta sie rozszczepila.
W projekcie mam odleglosc srodka otworu od brzegu <> 35mm.
Moze tak byc, czy starac sie odejsc dalej zmniejszajac ilosc srub?
Jakub[/list]
Rusuje wlasnie konstrukcje z MDF 25mm skrecana konfirmatami.
Watpliwosc mam jedna - jak blisko konca plyty moge dac otwor
i wkrecic konfirmat zeby sruba nie rozszczepila MDFu...
Co mowi praktyka?
Sprawdzilem 20mm od krawedzi, poruszalem troche sruba
i plyta sie rozszczepila.
W projekcie mam odleglosc srodka otworu od brzegu <> 35mm.
Moze tak byc, czy starac sie odejsc dalej zmniejszajac ilosc srub?
Jakub[/list]
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 21
- Rejestracja: 04 gru 2009, 04:56
- Lokalizacja: Police
Sruba sama z siebie nie uszkadza MDF, jeśli stosuje się wiertło do konfirmatów.
Takim wiertłem można wiercić nawet w krawędziach płyt (przy założeniu, ze nie są zbyt cienkie) a konfirmat wchodzi w otwór jak ręka w rękawiczkę. To czy Twój element zostanie uszkodzony, zależy bardziej od jego grubości i sił na niego działających.
Ogólnie mówiąc otwór pod konfirmat w materiale o szerokości 25mm jest OK, ważne tylko, żeby nie dokręcać zbyt mocno śruby, a przyłożone siły do twojego elementu nie mogą być zbyt duże. MDF to właściwie tylko śmieci sklejone żywicą.
Takim wiertłem można wiercić nawet w krawędziach płyt (przy założeniu, ze nie są zbyt cienkie) a konfirmat wchodzi w otwór jak ręka w rękawiczkę. To czy Twój element zostanie uszkodzony, zależy bardziej od jego grubości i sił na niego działających.
Ogólnie mówiąc otwór pod konfirmat w materiale o szerokości 25mm jest OK, ważne tylko, żeby nie dokręcać zbyt mocno śruby, a przyłożone siły do twojego elementu nie mogą być zbyt duże. MDF to właściwie tylko śmieci sklejone żywicą.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Ale smieci o bardzo ciekawych wlasciwosciachwmichale pisze:Sruba sama z siebie nie uszkadza MDF, jeśli stosuje się wiertło do konfirmatów.
Takim wiertłem można wiercić nawet w krawędziach płyt (przy założeniu, ze nie są zbyt cienkie) a konfirmat wchodzi w otwór jak ręka w rękawiczkę. To czy Twój element zostanie uszkodzony, zależy bardziej od jego grubości i sił na niego działających.
Ogólnie mówiąc otwór pod konfirmat w materiale o szerokości 25mm jest OK, ważne tylko, żeby nie dokręcać zbyt mocno śruby, a przyłożone siły do twojego elementu nie mogą być zbyt duże. MDF to właściwie tylko śmieci sklejone żywicą.
Oczywiscie wiertlo stosuje.
Mimo to jesli zrobi sie otwor za blisko krawedzi to plyta lubi sie rozwarstwic...
Poszukam zdaje mi sie sklejki 25-30mm...
J.
[ Dodano: 2010-02-08, 05:13 ]
Dochodze do takiego samego wniosku.RobWan pisze:MDF jest bardzo wrażliwy na rozwarstwianie. Lepiej dać cienkie długie (3,5x70) wkręty i skleić. Nawiercać otwory wiertłem fi3 mm.
Robert
Skocze dzisiaj po worek wkretow
J.
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 90
- Rejestracja: 08 sty 2008, 22:39
- Lokalizacja: Poznań
A nie lepiej tak jak tu (zdjęcie kolegi Radek27):
Sam tak zrobiłem i nieźle trzyma, można solidnie skręcić bez obawy że konfirmat wyjedzie z wiórami
Zainteresowanym wskaże miejsce gdzie można kupić detaliczną ilość nakrętek wałeczkowych,
bo chociażby z rozmiarem M8 jest niezły problem na rynku.
A w zasadzie to STANOWCZO i ZDECYDOWANIE odradzam stosowanie konfirmatów.
A dlaczego?
A dlatego, że swoją konstrukcję przed finalnym uruchomieniem będziesz wielokrotnie skręcał i rozkręcał, żeby dopasować, przypasować, poprawić...
Wszystko będziesz miał luźne przy drugim skręceniu.
Odnośnie odległości między otworem pod śrubę a brzegiem płyty MDF: ja wkręcam śruby imbusowe M8 w środek powierzchni czołowej deski MDF o szerokości 22mm. Żadnych problemów z bocznym trzymaniem, czy oznak zmęczenia MDF takimi operacjami.
Sam tak zrobiłem i nieźle trzyma, można solidnie skręcić bez obawy że konfirmat wyjedzie z wiórami
Zainteresowanym wskaże miejsce gdzie można kupić detaliczną ilość nakrętek wałeczkowych,
bo chociażby z rozmiarem M8 jest niezły problem na rynku.
A w zasadzie to STANOWCZO i ZDECYDOWANIE odradzam stosowanie konfirmatów.
A dlaczego?
A dlatego, że swoją konstrukcję przed finalnym uruchomieniem będziesz wielokrotnie skręcał i rozkręcał, żeby dopasować, przypasować, poprawić...
Wszystko będziesz miał luźne przy drugim skręceniu.
Odnośnie odległości między otworem pod śrubę a brzegiem płyty MDF: ja wkręcam śruby imbusowe M8 w środek powierzchni czołowej deski MDF o szerokości 22mm. Żadnych problemów z bocznym trzymaniem, czy oznak zmęczenia MDF takimi operacjami.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Nakretki waleczkowe biore pod uwage...mefiu pisze:A nie lepiej tak jak tu (zdjęcie kolegi Radek27):
Obrazek
Sam tak zrobiłem i nieźle trzyma, można solidnie skręcić bez obawy że konfirmat wyjedzie z wiórami
Zainteresowanym wskaże miejsce gdzie można kupić detaliczną ilość nakrętek wałeczkowych,
bo chociażby z rozmiarem M8 jest niezły problem na rynku.
A w zasadzie to STANOWCZO i ZDECYDOWANIE odradzam stosowanie konfirmatów.
A dlaczego?
A dlatego, że swoją konstrukcję przed finalnym uruchomieniem będziesz wielokrotnie skręcał i rozkręcał, żeby dopasować, przypasować, poprawić...
Wszystko będziesz miał luźne przy drugim skręceniu.
O ile naucze sie tak wiertac otwory, zeby trafic sruba w nakretke )))
Poki co calosc drufuje w kierunku sklejki 18mm, zamiast MDFu...
Chybbbba, ze przetestuje te nakretki waleczkowe. To by w MDFie dalo rade.
A jednak co 25mm to nie 18 Z drugiej strony nakretka waleczkowa naciska
punktowo na MDF, nie bedzie go lamac? Z trzeciej mozna ja dac dosc daleko
od krawedzi... Chyba musze to przemyslec...
J.
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 90
- Rejestracja: 08 sty 2008, 22:39
- Lokalizacja: Poznań
Metoda jest bardzo prosta. Przed wywierceniem właściwego otworu pod nakrętkę wałeczkową, wiercisz mniejszy otwór i patrzysz jak w niego wchodzi śruba. Na tej podstawie możesz uwzględnić odpowiednią poprawkę na położenie właściwego, większego otworu.Nakretki waleczkowe biore pod uwage...
O ile naucze sie tak wiertac otwory, zeby trafic sruba w nakretke
Poza tym nakrętka nie musi być precyzyjnie umiejscowiona. Ważne żeby jej otwór schodził się ze śrubą. Może być nawet luźna w wywierconym otworze, bo i tak dwie deski są trzymane w stałym położeniu przez śrubę. Nakrętka tylko ściska dwa elementy.
Nigdy nie spotkałem się z takim zarzutem. Inna sprawa, że moja maszyna cały czas się tworzy, więc nie mogę tego potwierdzić empirycznieZ drugiej strony nakretka waleczkowa naciska
punktowo na MDF, nie bedzie go lamac?
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 51
- Rejestracja: 20 sty 2010, 13:17
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Przy skręcaniu płyty wiórowej o grubości 18 milimetrów konfirmaty wkręcam na odległości nie mniejszej niż 50 mm od krawędzi, właśnie z uwagi na rozwarstwienie. Standardowo jest wkręcany w odległości 70 mm. Przy odległościach mniejszych od krawędzi lepiej zastosować śrubę a wcześniej przewiercić otwór, śruba mniej rozsadzi płytę.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 22
- Rejestracja: 07 sty 2010, 01:22
- Lokalizacja: Warszawa
A nie brałeś pod uwagi złącz mimosrodowych ?? Czemu uparłeś sie na ten MDF ?? Wiorowka tez jest wytrzymała tylko sek lezy w tym co jaka odległość rozmiescisz kołki. Oczywiście nie widziałem twojego projektu, nie wiem co to za przedmiot, wiec nie mogę ocenić jaki dobór materiału byłby najlepszy. Co do odległości rozmieszczenia to powinny być co 32 mm z powodu rozmieszczenia wierteł wiertarki wielowrzecionowej.
Pozdrawiam serdecznie [you]
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 6108
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Wirowka nie jest wytrzymala i w dodatku "plynie" ze wzgledu na rodzaj kleju.DonnieBrasco87 pisze:A nie brałeś pod uwagi złącz mimosrodowych ?? Czemu uparłeś sie na ten MDF ?? Wiorowka tez jest wytrzymała tylko sek lezy w tym co jaka odległość rozmiescisz kołki. Oczywiście nie widziałem twojego projektu, nie wiem co to za przedmiot, wiec nie mogę ocenić jaki dobór materiału byłby najlepszy. Co do odległości rozmieszczenia to powinny być co 32 mm z powodu rozmieszczenia wierteł wiertarki wielowrzecionowej.
Na MDF sie nie uparlem - po prostu podoba mi sie to ze nie ma wyraznej
kierunkowej struktury w odroznieniu od sklejki np. Niestety rozwiarstwianie
jest jednak spora wada. Poki co zmienilem material na sklejke 18mm.
Do MDFu wroce chocby tytulem eksperymentu...
J.