niedawno rozpocząłem pracę nad konstrukcją mojej pierwszej frezarki ze sklejki. Ma mieć ona cele jedynie edukacyjne, raz po raz wyfrezować coś w materiałach typu: skejka, mdf, pleksa, może PCB. Sterowanie za pomocą Arduino CNC Shield z użyciem grbl i Chilipeppr, może kiedy całość będzie gotowa znajdę bardziej "dojrzałą" alternatywę. Oś X jest już prawie skończona, niestety ze względu na ograniczone miejsce w pokoju, stół roboczy jest zwyczajnie krótki. Zdecydowałem się na konstrukcję z ruchomym stołem, ponieważ konstrukcyjnie wydało mi się to prostsze, niż wariant z ruchomą bramą. Napęd osi X zrealizowałem na śrubie trapezowej 16*4, dla osi Y zakupiłem już pasek zębaty HTD 5M. Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale chciałem połączyć różne rozwiązania napędu, żeby nauczyć się przy tej konstrukcji jak najwięcej. Podczas planowania całości nasunęło mi się kilka pytań i mam nadzieję, że ktoś bardziej doświadczony będzie mógł mi pomóc.
1. Gdzie umieścić wałki dla osi Y? Rozważam dwie możliwości:


Pierwsza wydaje mi się "klasyczna". Na drugą wpadłem, kiedy uświadomiłem sobie, że wszystkie moje łożyska liniowe są najtańszymi, jakie znalazłem na rynku, w związku z czym nieźle się dygoczą na boki podczas ruchu. Mowa o łożyskach liniowych w obudowach otwartych OSBR16U. Wydaje mi się, że takie umieszczenie prowadnic w różnych płaszczyznach może korzystnie wpłynąć na zniwelowanie kiepskiej jakości łożysk, a w dodatku obciążenie na jednej prowadnicy będzie skierowane pionowo, a nie "odrywając" prowadnicę od konstrukcji.
2. Kolejne pytanie pewnie okaże się banalne, ale w jaki sposób frezarka wie, gdzie zaczyna się nasz blok materiału, z którego ma zacząć frezować? Wiem, że urządzenie może znaleźć się w pozycji startowej z wykorzystaniem krańcówek, ale to nie jest odpowiedź. Czy może ten blok materiału i jego pozycję trzeba już zdefiniować w programie CAM?
Pytań pewnie będzie więcej, wraz z kontynuacją pracy na pewno coś się pojawi, z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.