Moja CNC za 1000 PLN
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11
- Rejestracja: 18 sie 2005, 14:59
- Lokalizacja: Krakow
Moja CNC za 1000 PLN
Witam wszystkich .
Przedstawiam swoje dotychczasowe dzieło , jest to konstrukcja wykonana na prowadnicach
fi 12 ( cienizna) , stół i elementy bramy z MDF o grubości 19mm .
Takie elementy jak tuleje na łożyska , nakretki na sruby wykonałem na tokarce z tworzywa
POM . Sruby zwykłe gwint metryczny M10 skok 1.5 mm produkcji krajowej .
Podczas prac okazało się , że dostępme w handlu sruby z Chin nie nadają się i kilka wyląndowało w koszu zanim nie dostałem naszych krajowych .
Jest idealna do wykonywania owiertów w płytkach PCB i grawerce .
Całość z wrzecionem i elektroniką wyszła 1000 PLN .
Czas jaki poświęciłęm dwa miesiące . Fotki w galeri.
Przedstawiam swoje dotychczasowe dzieło , jest to konstrukcja wykonana na prowadnicach
fi 12 ( cienizna) , stół i elementy bramy z MDF o grubości 19mm .
Takie elementy jak tuleje na łożyska , nakretki na sruby wykonałem na tokarce z tworzywa
POM . Sruby zwykłe gwint metryczny M10 skok 1.5 mm produkcji krajowej .
Podczas prac okazało się , że dostępme w handlu sruby z Chin nie nadają się i kilka wyląndowało w koszu zanim nie dostałem naszych krajowych .
Jest idealna do wykonywania owiertów w płytkach PCB i grawerce .
Całość z wrzecionem i elektroniką wyszła 1000 PLN .
Czas jaki poświęciłęm dwa miesiące . Fotki w galeri.
Bogdan P.
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11
- Rejestracja: 18 sie 2005, 14:59
- Lokalizacja: Krakow
Tak jest to słuszna uwaga .
Do tej pory płytki robiłem metodą foto -chemiczną .
Najpierw robiłem projekt dalej drukowałem pozyty , przygotowywałem płytkę nakładając
warstwę preparatu i do tego musiałem to robic na wirowce .
Dalej naświetlanie wywoływanie trawienie itp na końcu wiercenie reczne oczywiście .
Tą metodą byłem w stanie robic dosc dokladnie 4 mil ale tylko jedną strone .
Przy obróbce płyty dwustronnej druga warstwa nigdy nie była skolerowana z pierwszą .
Postanowiłem zrobic to samo ale inną technologią np grawerską .
I tu pojawiają się nowe problemy które trzeba rozwiązać .
Kwestia centryczności i dokładności wynika jak zauważyłem podczas obróbki , z jakości
frezu oraz z mocowania samej płyty do stołu .
Jak jest w opisie jest to pierwsza płyta PCB wykonana przezemnie tą technologią
i trudno tu o pełen profesjonalizm .
Płytkę mocowałem do podłoża za pomocą taśmy klejącej dwustronnej i podczas odróbki frezem zauważyłem , że to wszystko goni nie ma sztywnego mocowania .
Wystarczy przesunięcie materjału o 0.1mm i wszystko idzie w łeb.
Frez stożkowy ma to do siebie , że podczas zmiany odledłości od powierzchni
materiału ( wysokości ) robi bruzdę o innej szerokości .
Dlatego przy głębokości frezowania ja ustawiłem na 0.2mm (uważam , ze to trochę za dużo ) każda zmiana wysokości mocowanego materiał powoduje to , że frez robi inną bruzdę .
Sama taśma klejąca podczas obróbki działała jak sprężyna ( może powinienem kupić inną cieńszą ). Proszę sobie uzmysłowić , że podczas obróbki gdy lekko nacisnołem palcę na powierzchnie płytki przez przypadek oczywiście frez wyskakiwał z bruzdy na samą powierzchnie materiału o to tylko 0.2mm.
Jest to temat na inną dyskusje .
Samą metodę grawerską do robienia płytek oceniam pozytywnie , aczkolwiek aby to wyglądało profesjonalnie muszą być spełnione określone kryteria . Choćby była super dokładna maszyna to bez dobrego mocowania i pozycjonowania (po obobce jednej warstwy materiał trzeba przełożyć na drugą stronę i spasować punkty referencyjne ) nic nie osiągniemy .
Widziałem płytki wykonane przez innych i wyglądaą imponującą ele tylko jednostronne .
Są to moje własne spostrzeżenia a tę technologię robienia płytek
po dopracowaniu szczegułów o których wspomniałem
oceniam na rozwojową .
Do tej pory płytki robiłem metodą foto -chemiczną .
Najpierw robiłem projekt dalej drukowałem pozyty , przygotowywałem płytkę nakładając
warstwę preparatu i do tego musiałem to robic na wirowce .
Dalej naświetlanie wywoływanie trawienie itp na końcu wiercenie reczne oczywiście .
Tą metodą byłem w stanie robic dosc dokladnie 4 mil ale tylko jedną strone .
Przy obróbce płyty dwustronnej druga warstwa nigdy nie była skolerowana z pierwszą .
Postanowiłem zrobic to samo ale inną technologią np grawerską .
I tu pojawiają się nowe problemy które trzeba rozwiązać .
Kwestia centryczności i dokładności wynika jak zauważyłem podczas obróbki , z jakości
frezu oraz z mocowania samej płyty do stołu .
Jak jest w opisie jest to pierwsza płyta PCB wykonana przezemnie tą technologią
i trudno tu o pełen profesjonalizm .
Płytkę mocowałem do podłoża za pomocą taśmy klejącej dwustronnej i podczas odróbki frezem zauważyłem , że to wszystko goni nie ma sztywnego mocowania .
Wystarczy przesunięcie materjału o 0.1mm i wszystko idzie w łeb.
Frez stożkowy ma to do siebie , że podczas zmiany odledłości od powierzchni
materiału ( wysokości ) robi bruzdę o innej szerokości .
Dlatego przy głębokości frezowania ja ustawiłem na 0.2mm (uważam , ze to trochę za dużo ) każda zmiana wysokości mocowanego materiał powoduje to , że frez robi inną bruzdę .
Sama taśma klejąca podczas obróbki działała jak sprężyna ( może powinienem kupić inną cieńszą ). Proszę sobie uzmysłowić , że podczas obróbki gdy lekko nacisnołem palcę na powierzchnie płytki przez przypadek oczywiście frez wyskakiwał z bruzdy na samą powierzchnie materiału o to tylko 0.2mm.
Jest to temat na inną dyskusje .
Samą metodę grawerską do robienia płytek oceniam pozytywnie , aczkolwiek aby to wyglądało profesjonalnie muszą być spełnione określone kryteria . Choćby była super dokładna maszyna to bez dobrego mocowania i pozycjonowania (po obobce jednej warstwy materiał trzeba przełożyć na drugą stronę i spasować punkty referencyjne ) nic nie osiągniemy .
Widziałem płytki wykonane przez innych i wyglądaą imponującą ele tylko jednostronne .
Są to moje własne spostrzeżenia a tę technologię robienia płytek
po dopracowaniu szczegułów o których wspomniałem
oceniam na rozwojową .
Bogdan P.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3962
- Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
- Lokalizacja: k/w-wy
- Kontakt:
ładna maszyna
1000zł na maszynę to faktycznie niewielki budżet
- jednak 2 miesiące pracy... mam nadzieję, iż nie na pełnym etacie (8godzin/dzień) 

1000zł na maszynę to faktycznie niewielki budżet


SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 468
- Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
- Lokalizacja: P?ock
A co sądzicie o tarnamidzie - polskim odpowiedniku teflonu - bywają twarde odmiany w hurtowniach chemicznych i z materiałami kolorowymi. Dostępne w postaci prętów.
Bardzo dobrze daje się obrabiać mechanicznie. Raczej stosować do niskich obciążeń jednostkowych.
Bardzo dobrze daje się obrabiać mechanicznie. Raczej stosować do niskich obciążeń jednostkowych.
Pozdrawiam
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam !! niestety niestety - tarnamid nie jest odpowiednikiem teflonu . odpowiednikem teflonu produkowanym w Tarnowie jest tarflen . tarnamid jest dość ' wredny " puchnie w oleju , wodzie . zaletą jest twardość . teflon można kupić na allegro o dziwo dość tanio ! niestety teflon można tylko toczyć na dość dużych obrotach ( wiercić i rozwiercać raczej nie polecam ) aby uzyskać odpowiednię jakość powierzchni . pozdrawiam !1
Mane Tekel Fares