Pierwsza płaskorzeźba z drewniaka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 569
- Rejestracja: 24 lut 2008, 12:40
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Wszystko na oko. Obroty na max (wg producenta jakieś 13 tys), posuwy ustawiam na jakieś 1500 a potem (jeśli idzie dobrze) to podnoszę aż do około 3000mm/min. Zgrubnie warstwami 0,5mm z przesunięciem około 2,5mm co linię, dokładnie co jakieś 0,4mm.
Ten zgrubny frez jest już naprawdę tępy i dziwnie rozszarpuje włókna zamiast ciąć porządnie. To pewnie jest przyczyna dziwnej powierzchni w niektórych miejscach.
Ten zgrubny frez jest już naprawdę tępy i dziwnie rozszarpuje włókna zamiast ciąć porządnie. To pewnie jest przyczyna dziwnej powierzchni w niektórych miejscach.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 569
- Rejestracja: 24 lut 2008, 12:40
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Róża frezowana w sklejce:
https://picasaweb.google.com/etet100/Ro ... qsDSi5_3Og
Nie dość, że materiał kompletnie nie nadający się do takich zastosowań, to jeszcze obrabiany tępym frezem, który wyszarpywał włókna zamiast ciąć.Porażka.
https://picasaweb.google.com/etet100/Ro ... qsDSi5_3Og
Nie dość, że materiał kompletnie nie nadający się do takich zastosowań, to jeszcze obrabiany tępym frezem, który wyszarpywał włókna zamiast ciąć.Porażka.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Jeśli chcesz twardego drewna to szukaj Dębu i koniecznie rób w częściach twardzielowych a nie bielastych, najlepiej bezsęcznych, do tego Jesion WYNIOSŁY ,Robinia akcjowa zwana u nas akacją, Wiąz. Grab. To są twarde gatunki drewna i robota w nich wymaga ostrych narzędzi (wyrówniarka z zatępionym nożem będzie wyrywała materiał zamiast skrawać). Podejrzewam że przy obróbce takimi frezami jest podobnie. U ciebie na tych rzeźbach tygrysa ,ślimaka czy czegoś tam występuje coś co stolarze nieraz nazywają sierścią. W obróbce amatorskiej pozbywasz się tego dzięki papierom ściernym. W CNC pewnie trzeba pokombinować z posuwem albo narzędziem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 569
- Rejestracja: 24 lut 2008, 12:40
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Parkiety już oglądałem ale nic interesującego nie znalazłem. Są albo strasznie wąskie, albo cienkie (czasami grube ale dziwnie podfrezowane od dołu). No ale pewnie coś tam by się faktycznie znalazło. Deski też sprawdzałem i żałuje, że nie kupiłem kilka w tesco na promocji -50%. Chociaż to ciągle było kilkanaście zł za wcale nie taki duży kawałek. Ja takich niszczę 5 zanim mi się uda coś poprawnie zrobić. Tu jest problem.
A frezy mam po 15 a nawet niektóre po 30. Tylko używam tych które do niczego innego już się nie nadają bo lepszych mi szkoda.
A frezy mam po 15 a nawet niektóre po 30. Tylko używam tych które do niczego innego już się nie nadają bo lepszych mi szkoda.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Dziwne podejście - używasz złych narzędzi, bo na złych narzędziach masz złe wyniki. Spróbuj czymś porządnym pofrezować, to może coś z tego będzie.... A co do ćwiczeń - najpierw popróbuj malutkie kawałki porobić, nawet w takiej desce czy klepce z parkietu - jak już dobierzesz parametry, to docelowej wielkości przedmiot też wykonasz.