drewniana frezarka - cięcie płyty meblowej

[ursus_arctos]

Tu jest problem - płyta meblowa jest gruba -> potrzebny długi frez. A długi i cienki to złe połączenie, zwłaszcza przy wiotkiej konstrukcji i wrzecionie, które najprawdopodobniej ma potężne luzy i ugięcia. Frez "wciągnie" sobie więcej materiału i się złamie.
Wniosek: wymienić wrzeciono na metalowe, i frezy od 4mm w górę. Wysokie obroty powinny nieco uprościć sprawę.
Wrzeciono z eBaya - ono ma stały rozmiar narzędzia (3.175mm). To bardzo popularny rozmiar, ale nadal - to zły pomysł. Nie wiadomo, jaki rodzaj tulei tam wchodzi (ER11 czy jakiś "wynalazek").
Poza tym to nie jest żadne normalne wrzeciono, tylko silnik DC z wetkniętym na wał jakimś uchwytem. Gdzie tam łożyska są? Jakieś badziewia w silniku? Tak na oko, to jest po prostu dremel bez obudowy...

[etet100]

Tu jest problem - płyta meblowa jest gruba -> potrzebny długi frez. A długi i cienki to złe połączenie, zwłaszcza przy wiotkiej konstrukcji i wrzecionie, które najprawdopodobniej ma potężne luzy i ugięcia. Frez "wciągnie" sobie więcej materiału i się złamie.
Wniosek: wymienić wrzeciono na metalowe, i frezy od 4mm w górę. Wysokie obroty powinny nieco uprościć sprawę.

A ludzie mają takie szlifierki i się bawią. Czy wycięcie czegoś w płycie to przesadnie duże oczekiwania w stosunku do takiej drewnianej frezarki ? To w czym mogę sobie coś wyciąć ? W styrodurze mi się udalo więc mogę pójść krok dalej. Nie chodzi o plastelinę tylko jakiś materiał który można zostawić na pamiątkę.

Wrzeciono z eBaya - ono ma stały rozmiar narzędzia (3.175mm). To bardzo popularny rozmiar, ale nadal - to zły pomysł. Nie wiadomo, jaki rodzaj tulei tam wchodzi (ER11 czy jakiś "wynalazek").
Poza tym to nie jest żadne normalne wrzeciono, tylko silnik DC z wetkniętym na wał jakimś uchwytem. Gdzie tam łożyska są? Jakieś badziewia w silniku? Tak na oko, to jest po prostu dremel bez obudowy...

Tu jest jakiś wątek. Dużo niestety z niego nie wynika bo autor nie za bardzo to jeszcze wtedy miał przetestowane ale na pewno tuleje ER11 których można dokupić cały komplet (aczkolwiek chciałbym pozostać przy tej jednej która jest w zestawie). Jakoś w ogóle mało o tym informacji a szukałem już na cnczone i w innych miejscach.

https://www.cnc.info.pl/topics63/mini-w ... t40754.htm

Nawet jeśli to dremel bez obudowy to prawdopodobniej jednak o większej mocy co może być jakąś zaletą.

[popik10]

Coś mi się tu nie podoba i już chyba wiem co.

Daje minimalne posuwy i zaglębienie poniżej 1mm
a z freza idzie od razu dym i w sumie pewnie teraz już jest do wyrzucenia.
Obroty próbowałem różne ale raczej w zakresie niskich i średnich bo inaczej
głośność jest nie do wytrzymania.

Jak zwiększysz prędkość posuwu to powinno się poprawić. Ja ostatnio frezowałem z zagłębieniem 3 mm frezem 6 mm przy prędkości 2m/min. Ale mam Kress'a 1kw.

Z jakimi parametrami frezowałeś?? Bo może być taka sytuacja, że paliło płytę.
Płyta stolarska ma to do siebie że jest tam w cholerę śmieci i kleju, jak frez ma duże obroty a stoi w miejscu do się te frezowane opiłki z płytą mogą zagotować.
Pozdrawiam

[etet100]

Coś mi się tu nie podoba i już chyba wiem co.

Daje minimalne posuwy i zaglębienie poniżej 1mm
a z freza idzie od razu dym i w sumie pewnie teraz już jest do wyrzucenia.
Obroty próbowałem różne ale raczej w zakresie niskich i średnich bo inaczej
głośność jest nie do wytrzymania.

Jak zwiększysz prędkość posuwu to powinno się poprawić. Ja ostatnio frezowałem z zagłębieniem 3 mm frezem 6 mm przy prędkości 2m/min. Ale mam Kress'a 1kw.

Nie zwiększę posuwów bo mi wyrywa wnętrzności z tej plastikowej szlifierki. Jak frez wchodzi w materiał to szlifierka zaczyna wyć a ja jestem momentalnie spocony ze strachu. To nie jest 1kw tylko 100W czyli w praktyce pewnie 40W.

[ursus_arctos]

Ja wiem tyle: frezowałem Proxxonem 100W i "frez" chyba 8-piórowy od dremelka dymił, frez VHM frezował, ale szarpał materiał, bo się proxxon uginał. Niestety, ale jak łożysko wsadzone w plastik to wyżej d**y nie wyskoczysz.
Teraz mam kressa 1050 i wszystko śmiga.

[popik10]

Może w takim razie warto zainwestować choćby w coś takiego??
link >
I pokaż zdjęcia maszyny bo może tu tkwi problem
Pozdrawiam

[etet100]

Ja wiem tyle: frezowałem Proxxonem 100W i "frez" chyba 8-piórowy od dremelka dymił, frez VHM frezował, ale szarpał materiał, bo się proxxon uginał. Niestety, ale jak łożysko wsadzone w plastik to wyżej d**y nie wyskoczysz.
Teraz mam kressa 1050 i wszystko śmiga.

Ten mój dremel (http://www.conrad.pl/Frez-Dremel-652,-4 ... &pi=850263) to raczej 8-piórowy nie jest. Zamówiłem kilka sztuk frezów z węglika i zobaczę.

Spróbowałbym większych posuwów ale to nie ma prawa skończyć się dobrze. Wyrwie mi całą oś zanim zdążę zareagować.

[ Dodano: 2013-02-11, 13:19 ]

Może w takim razie warto zainwestować choćby w coś takiego??
link >
I pokaż zdjęcia maszyny bo może tu tkwi problem

Wstydzę się pokazywać a problem zdecydowanie nie tkwi w zdjęciach.

Widywałem bardziej prymitywne konstrukcje i ludzie coś tam za ich pomocą dłubali więc ja też chce.

O tym boschu czytałem i ludzie raczej narzekali. Głośne, niezbyt trwałe. Jestem skłonny zainwestować 400zł (może i 500) ale za tyle w dalszym ciągu nie da się kupić nic porządnego. Moim ideałem był kress 530 ale teraz coraz częściej czytam, że to jest głośne jak cholera.

[ursus_arctos]

To, co pokazałeś, to jest frez wymagający BARDZO sztywnej maszyny. Tam masz napisane, z jakimi frezarkami on współpracuje - obydwie to spore urządzenia. Taka mała zabawka nie ma szans. W swojej maszynie nawet nie próbuję takiego frezu zakładać.

[pascalPL]

Tak się wrące, czy testował ktoś takie frezy na sklejce? 4 piórowy z łamaczem wióra.

Miałem fi=1mm, ale jakiś peszek mnie dopadł i robiąć obudowę do raspberry Pi zabiłem w jednym podejściu dwie sztuki fi=1mm. Jeden dwupiórowy, a drugi właśnie taki z łamaczem.

Pytam się bo w dziale giełda leżą po 7zł za sztukę, a ostatnio cierpię na brak narzędzi o małych średnicach a do tej pory pracowałem tylko na dwu- i jednopiórowych.

[etet100]

To, co pokazałeś, to jest frez wymagający BARDZO sztywnej maszyny. Tam masz napisane, z jakimi frezarkami on współpracuje - obydwie to spore urządzenia. Taka mała zabawka nie ma szans. W swojej maszynie nawet nie próbuję takiego frezu zakładać.

Nie wiadomo komu odpisujesz, nie wiadomo na co odpisujesz... za to kocham te cudowne fora