Frezarka drewniana

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#11

Post napisał: ursus_arctos » 17 cze 2012, 21:33

Powiem tyle: nie opłaca się to. Jak chcesz tobić "oszczędny system", to weź normalny wałek fi16, oprzyj go na profilu U, wypełnij czymś dziurę między profilem i wałkiem i na tak przygotowaną prowadnicę puść łożyska.
Jeżdżenie łożyskami pro zwykłym, nieutwardzonym profilu (zwłaszcza aluminiowym) bardzo szybko się źle skończy - powierzchnia się wyrobi pod wpływem brudu, którym łożyska będą "szlifować" profil.



Tagi:


popik10
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 217
Rejestracja: 02 paź 2007, 15:57
Lokalizacja: Wrocław

#12

Post napisał: popik10 » 18 cze 2012, 09:13

Ursus ma rację, aluminium to nie jest dobre rozwiązanie.
U mnie wygląda to tak.
Obrazek

U mnie to są rury kwasoodporne, i to zapewnia odpowiednia twardość.
Pamiętaj jednak, że takie rozwiązanie powinno mieć w każdej osi kasowanie luzów, co jest swego rodzaju utrudnieniem w budowie.

Ponadto jak na filmie YT masz w maszynie b. cienki stół. Przy obróbce może się uginać. Polecam konstrukcję szkieletową.
Pozdrawiam


Autor tematu
KonradB16
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 9
Posty: 53
Rejestracja: 28 mar 2012, 21:39
Lokalizacja: Sanok

#13

Post napisał: KonradB16 » 18 cze 2012, 13:57

Proszę mi powiedzieć czy pilarką tarczową jest możliwe wycięcie elementów do konstrukcji szkieletowej. Jak sądzę w konstrukcji szkieletowej trzeba zrobić wpusty aby wszystko idealnie pasowało (czy trzeba użyć już bardziej fachowych narzędzi).


popik10
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 217
Rejestracja: 02 paź 2007, 15:57
Lokalizacja: Wrocław

#14

Post napisał: popik10 » 19 cze 2012, 11:12

Obrazek
Wszystkie te elementy wykonałem za pomocą piły taśmowej, tarczowej i wiertarki kolumnowej
Ręcznie też da radę tylko zajmie więcej czasu
Pozdrawiam


Autor tematu
KonradB16
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 9
Posty: 53
Rejestracja: 28 mar 2012, 21:39
Lokalizacja: Sanok

#15

Post napisał: KonradB16 » 20 cze 2012, 22:17

Kolego popik10 możesz mi powiedzieć po ile kupowałes te rury kwasoodporne?


popik10
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 5
Posty: 217
Rejestracja: 02 paź 2007, 15:57
Lokalizacja: Wrocław

#16

Post napisał: popik10 » 21 cze 2012, 10:09

Firma nazywa się Mafron, ale radził bym ci szukać czegoś w Sanoku
Pozdrawiam


Autor tematu
KonradB16
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 9
Posty: 53
Rejestracja: 28 mar 2012, 21:39
Lokalizacja: Sanok

#17

Post napisał: KonradB16 » 21 cze 2012, 14:12

Jeżeli chciałbym aby szerokość pola roboczego była 500mm to bramę osi X muszę zrobić na 650mm jeżeli plecy osi Z miałyby 150mm. Mowie o frezarce z ruchomą bramą. Proszę mi powiedzieć czy stół wtedy robić na 650mm czy na 500 wystarczy (szeokość)


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#18

Post napisał: diodas1 » 21 cze 2012, 15:07

Zrób rysunek, zwymiaruj a wiele Ci się wyjaśni. Uświadom sobie że materiał musisz jakoś zamocować na stole więc stół musi być większy niż zakres ruchu osi x y. Szerokość bramy zależy od zakresu ruchu ale też od szerokości całego mechanizmu osi z, od użytego rodzaju prowadnic itd. Wszystko zależy od wszystkiego. Bez szkiców i kolejnych przymiarek wiele nie zdziałasz. Musisz też zaplanować różne marginesy bezpieczeństwa bo dość ryzykowne jest kiedy wózek jeździ ściśle od bandy do bandy. W końcu o nią walnie i coś może stracić swoją urodę pierwotną.

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#19

Post napisał: dudis69 » 21 cze 2012, 19:21

KonradB16, chóralnie za diodas1, :mrgreen:
Z tego co widzę u Ciebie rysunek to podstawa, od tego zacznij swoją przygodę...
Zaoszczędzisz mnóstwo Naszego czasu i swoich pieniędzy. :twisted:
... czytaj, czytaj, czytaj :!:
Pozdrawiam Sławek



diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#20

Post napisał: diodas1 » 21 cze 2012, 20:03

Doradzam rysunek kiedy zauważam o rozmówcy chaotyczną szamotaninę wśród zbyt wielu niewiadomych. Jednocześnie sam tworzyłem swoją maszynkę bez grama rysunków :oops: bo nie miałem na to czasu. Powstało coś co wygląda dość bojowo i ma szansę dobrze działać ale oczywiście nie ustrzegłem się rozwiązań których nie powtórzę przy ewentualnej następnej dłubaninie. Za to inne zupełnie z kosmosu "wynalazki" rekompensują niedoróbki więc tak całkiem nie poległem. Ponieważ na błędach wiele można się nauczyć, nawet na nie nie narzekam :mrgreen: Jednak innym nie rekomenduję budowy "na pałę" bo wiele razy z powodu wielopoziomowego myślenia mózg zaczynał się zacierać a uszami szła para. Bez umysłu szachisty i skłonności do ryzykownych czasem działań bezpieczniej zacząć od w miarę kompletnego projektu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”