Maszynka z MDF-u do nauki CNC

[OZI]

Czy DREMEL to coś takiego
http://allegro.pl/item451...ia_walizka.html ?

Coś podobnego. Link który podałeś jest do typowego marketowego wrzecionka. Które napewno nie ma 300W, może 130. Nie wiem czy widziałeś komentarze ponad 50 negatywów. Sam opis świadczy że sprzedawca liczy na niewiedzę kupujących.

Ale ogólnie ujmując to dremel jest podobny - wizualnie.

Tu masz link do oryginalnego DREMELA:
http://www.dremeleurope.com/dremelocs-p ... cat_id=471

Odpowiadając na pytanie odnośnie krańcówek jak preferuję rozwiązanie 3 na oś. Dwie jako limit a jedna jako HOME.

Widzę, że drastyczne zmiany w projekcie: przeskok ze śrub metrycznych odrazu na 18x4.

[Jerzyczeka]

Dzięki za link do DREMELa. Właśnie to coś z allegro mi nie pasowało.
Śruba trapezowa o średnicy 18 to dlatego, że chcę stoczyć kawałek gwintu osadzić na niej łożysko i przykręcić nakrętkę samozabezpieczającą M8. Nie wiem czy to zda egzamin, ale takie rozwiązanie przyszło mi do głowy.

[OZI]

Uważam, że jeżeli nie będziesz wykorzystywał tych śrub do późniejszej konstrukcji metalowej, to są one za duże do maszynki z MDF.

Można przecież przetoczyć śrubę np 12 lub 10 wg rysunku który wstawiłeś, oczywiście wykonując wszystko o wiele mniejsze.

Jeżeli wybrałeś taki rozmiar śruby kierując się swoim rozwiązaniem, to zobacz: ztaczasz śrubę 18 na łożysko o średnicy 8mm. Na 8 mm można ztoczyć już śrubę 14x4.

Wybór należy jednak do Ciebie

[Jerzyczeka]

Początkowo chciałem zastosować śrubę TR10, ale wydaje mi się, że aby pewnie oprzeć łożysko musi być co najmniej 1 mm na stronę co daje 2 mm na średnicy. Średnica rdzenia śruby d3 musi być zatem większa od fi 10. Pierwsza śruba, która spełnia ten warunek to TR16. Mam nadzieję, że grubsza śruba będzie mniej podatna ja wyboczenia. Dlatego ją wybrałem. Reszta wyjdzie w praniu.

[ Dodano: 2009-04-13, 09:20 ]
Wreszcie przyszła wiosna a wraz z nią elementy do maszynki. Zdjęcia z pierwszych prac w galerii.
Mam pytanie: Jakiej elektroniki użyć do jej sterowania? Silniki krokowe mają możliwość podłączenia na oba sposoby. Tylko jakie sterowniki zastosować i gdzie najlepiej ją kupić?

[ Dodano: 2009-04-13, 13:52 ]
A oto niektóre zdjęcia:

[krzysiek7824]

przepraszam za offtop ale mam pytanko, jakim programem zaprojektowana jest ta frezarka (widać na pierwszych jpeg'ach taki obraz 3d) z góry dziękuje. Pozdrawiam

[miloo]

mi to wygląda na Autodesk Inventor

[Jerzyczeka]

Witam

Przepraszam za tak długą nieobecność - inne obowiązki. Potwierdzam domysły kolegi miloo; ten program to Inventor. Jest w nim opcja Zapisz jako -> jpg bieżący widok. Użyłem Inventora w celu przeanalizowania kinematyki i ewentualnych kolizji. Płyty były cięte na wymiar bez możliwości powtórki, więc musiałem być pewien wymiarów i ilości. Rysunki wykonawcze oczywiście nie zostały wykonane.

Obecnie borykam się z problemem jak generować gcod. Chciałem wyciąć znaczek Opla i mam kłopot jak wybrać większe obszary. Obrys wychodzi bezbłędnie, ale z usunięciem obszarów między nimi jest już gorzej.
Rysunek mam w AutoCadzie w 2D. Do generowania ścieżki po obrysie używam generatora zawartego w Machu 2. Niestety nie najszczęśliwiej wybiera on miejsca rozpoczęcia frezowania, natomiast o wierszowaniu obszarów nie ma mowy.

Pozdrawiam

[FlashEF]

Najlepszy do takich prac jest SheetCAM TNG. Nie jest specjalnie drogi, mi udało się nawet wynegocjować kopię edukacyjną, bezpłatną. Warto się nim zainteresować, bo pozwala bardzo szybko przygotować wszelkie prace w 2D (Cięcie, grawerowanie, planowanie, wycinanie zagłębień, wiercenie, gwintowanie). Przygotowanie GCode z rysunku dxf nie zajmuje na nim więcej niż 15 min, jest bardzo intuicyjny. To właściwie jedyny CAM który bez czytania dokumentacji każdy opanuje po kilku minutach. A kod generuje dobry, nie było sytuacji żeby coś się sypało z winy programu.

http://www.sheetcam.com/

Więcej w praktyce można się dowiedzieć z wideo-tutoriali na youtube:

[Pawer23]

Jerzyczeka, mam pytanie czy te szyny ba pełen wysuw mają jakieś luzy ?? bo tez sie zastanawiam nad ich zastosowaniem

[FlashEF]

Wszystkie szufladówki jakie widziałem mają luz pojawiający i bardzo szybko powiększający się gdy tylko miejsce mocowania szuflady wyjedzie z pomiędzy głównej szyny prowadzącej. Przedtem to właściwie zwykły wózek oparty porządnie na całym szeregu kulek z obydwu stron, a za tym miejscem - wydłużający się wspornik przymocowany do takiego wózka. Niema co liczyć na sztywność na długości większej niż sama prowadnica. Żeby uzyskać dobry przesuw na dystansie 500 mm, trzeba kupić szufladówkę 500 mm.

Bardzo polecam trochę większe prowadnice które widziałem w Castoramie. Mają 35mm szerokości i na obszarze w którym nie robi się z tego wspornik są super sztywne. Do małego plotera mogłyby się nadać i do poważniejszych prac (zaznaczam - modelarskich a nie cięcia w stalowych blokach). Cena 21 zł za wersję 500 mm też nie odstrasza.