PODRĘCZNIKI DO CIĘCIA TERMICZNEGO
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2
- Rejestracja: 21 maja 2009, 20:07
- Lokalizacja: wałcz
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 144
- Rejestracja: 20 lut 2009, 19:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Co do smarowania... w czwartek chcę zacząć palenie a tu na listwie prowadzącej na belce poprzecznej coś się błyszczy... "Jakieś krople wody czy coś...?" podchodzę a tu kukli wysrało z prowadnicy... i stało się klika cudów:
Dowiedziałem się czemu niektórzy klną na eckerta: szkolenie operatorów przez serwisantów ograniczyło się do poinformowania, że co rano dmuchnąć prowadnice powietrzem. Zostało mi to przekazane kiedy przyszedłem do firmy i tak robiłem.
Po dostaniu się do prowadnicy okazało się, że tam kalamitka jest ( co było szokiem dla wszystkich)
Po rozebraniu prowadnicy okazało się, że nie została ona nawet nasmarowana do tzw. pierwszego uruchomienia.
I teraz takie pytanie... będziemy kupować 2 prowadnice (jedna na zapas) i zastanawiamy się nad dołożeniem do tego tzw kasety smarującej i zgarniaka płytkowego. - Warto się w to bawić?
Dowiedziałem się czemu niektórzy klną na eckerta: szkolenie operatorów przez serwisantów ograniczyło się do poinformowania, że co rano dmuchnąć prowadnice powietrzem. Zostało mi to przekazane kiedy przyszedłem do firmy i tak robiłem.
Po dostaniu się do prowadnicy okazało się, że tam kalamitka jest ( co było szokiem dla wszystkich)
Po rozebraniu prowadnicy okazało się, że nie została ona nawet nasmarowana do tzw. pierwszego uruchomienia.
I teraz takie pytanie... będziemy kupować 2 prowadnice (jedna na zapas) i zastanawiamy się nad dołożeniem do tego tzw kasety smarującej i zgarniaka płytkowego. - Warto się w to bawić?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Zgarniak płytkowy , tylko zbierze część zanieczyszczeń.
Łożysko liniowe ma swoje zgarniacze , które wystarczają zupełnie.
Na SERWIS Eckerta jak wiadomo , nie ma co liczyć ani na ich serwisy zewnętrzne.
Normalne jest to że im mniej przekażą klientowi , tym większą kasę sobie „napędzą” . Takie prawo na rynku …
Ale …
Wystarczyło tez się zastanowić i pomyśleć … łożysko liniowe to jak one jest smarowane?? Większość tych łożysk ma zazwyczaj punkty smarowania bo i jego konstrukcja jest taka że musi być smarowane.
Nie chcę tu zwalać na obsługę winy bo powinno to też być w DTR od maszyny.
Łożysko liniowe ma swoje zgarniacze , które wystarczają zupełnie.
Na SERWIS Eckerta jak wiadomo , nie ma co liczyć ani na ich serwisy zewnętrzne.
Normalne jest to że im mniej przekażą klientowi , tym większą kasę sobie „napędzą” . Takie prawo na rynku …
Ale …
Wystarczyło tez się zastanowić i pomyśleć … łożysko liniowe to jak one jest smarowane?? Większość tych łożysk ma zazwyczaj punkty smarowania bo i jego konstrukcja jest taka że musi być smarowane.
Nie chcę tu zwalać na obsługę winy bo powinno to też być w DTR od maszyny.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 419
- Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
- Kontakt:
Podepnę się tak do tematu, w jaki sposób nakładacie smar na listwy zębate oraz jaką ilość? Pytanie osoby "dopiero zbierającej doświadczenie". 

Pozdrawiam Paweł Z.
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 188
- Rejestracja: 01 sie 2008, 09:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Nie chcę się powtarzać ale przecież 
Nanosisz szmatą (jak wyjdzie tak wyjdzie), potem wycierasz tak by listwy nie były mokre bo każdy syf się będzie do nich przylepiał.
Warto przedtem przedmuchać i rozpuścić stare smary ze smarowanej powierzchni.
Ale upraszczając, ja nie nanoszę smaru tylko olej maszynowy. Akurat najcześciej wpada mi w ręce ORLENcnccad pisze:powinno to też być w DTR od maszyny.

Nanosisz szmatą (jak wyjdzie tak wyjdzie), potem wycierasz tak by listwy nie były mokre bo każdy syf się będzie do nich przylepiał.
Warto przedtem przedmuchać i rozpuścić stare smary ze smarowanej powierzchni.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 419
- Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
- Kontakt:
Dzięki 

Pozdrawiam Paweł Z.
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 419
- Rejestracja: 16 sie 2009, 11:53
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
- Kontakt:
Nie będę wypowiadał się czy się smaruje czy też nie - po prostu nie mam pojęcia
Ja u siebie próbowałem smar, ale sprawiało to problemy. Ostatnio jednak posmarowałem olejem do smarowania przekładni (taki do skrzyni biegów) - zdecydowanie lepszy niż smar ale kwestia smarowania to problem.

Pozdrawiam Paweł Z.
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl
Projektowanie stron www, Aplikacje dedykowane, Rozwiązania IT, zapraszam na www.dreamagency.eu
Przydatne: elektro-instalacja.pl