Siemka , mam tokarke 1M61 , to jest ruski sprzęt , nie działa mi w niej posuw do gwintów . Śruba pociągowa sie kręci ale dalej w suporcie juz nic sie nie dzieje, tzn suport nie przesuwa sie , tak jakby nakrętka nie była zapięta , śruba od posuwu do zwykłego toczenia działa prawo lewo elegancko. Teraz pytanie , czy tam jest jakieś zabezpieczenie czy mam jakiś tryb objechany ?
Wie ktoś może jak rozebrać suport żeby zajrzeć do środka ?
Tokarka 1M61 , nie działa posuw do gwintów
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Musi coś tam być spartolone,

i trzeba się dostać do skrzynki.

Manipulowanie tym bolcem nic nie daje? Nie wiem dokładnie, ale może trzeba go najpierw ustawić na neutralny, odłączyć posuw z wałka i wtedy inną dźwignią zacisnąć nakrętkę na śrubie.
Jakby co to szukaj informacji tu:
http://www.chipmaker.ru/topic/23612/page__st__320
...jest też instrukcja akurat na tej stronie.

i trzeba się dostać do skrzynki.

Manipulowanie tym bolcem nic nie daje? Nie wiem dokładnie, ale może trzeba go najpierw ustawić na neutralny, odłączyć posuw z wałka i wtedy inną dźwignią zacisnąć nakrętkę na śrubie.
Jakby co to szukaj informacji tu:
http://www.chipmaker.ru/topic/23612/page__st__320
...jest też instrukcja akurat na tej stronie.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 12
- Rejestracja: 10 lut 2017, 17:01
- Lokalizacja: siemiatycze
Kolego , dzięki tobie udało sie , cos tam działa , po prostu nie umiałem tego włączyć , ale mam kolejne pytanie , czy da sie przełączyć kierunek w ktorym jedzie suport pozostawiajac ten sam kierunek obrotów wrzeciona ? U mnie jak włączę prawe obroty to suport jedzie w strone konika , włącze lewe to cofa sie w strone wrzeciona , w szkole jak robilismy gwint to bylo odwrotnie.
Na zwyklym posuwie moge zmieniac obroty prawo lewo , lecz tutaj jak popchnę tą wajche to ona sie blokuje tylko w jednej pozycji. Chyba ze dalej coś robie źle .
Nie wiem też poco jest ten wyciągany "sworzen" obok duzego kółka, rozpina on u mnie te kolko , moge zapiac srubę nie zależnie jak jest on wsadzony .
Dobra juz wszystko jasne , moja tokarka ma popsute co niektóre koła , więc temat kierunku ruchu rozwiązany
Teraz tylko muszę ogarnąć , jaki zadanie dokladnie spełnia ten sworzeń wyciągany , bo on tylko odłacza u mnie reczny posuw. I jeszcze jest tam cos takiego jak sprzęgło przeciązeniowe , ale u mnie chyba nie działa juz
Na zwyklym posuwie moge zmieniac obroty prawo lewo , lecz tutaj jak popchnę tą wajche to ona sie blokuje tylko w jednej pozycji. Chyba ze dalej coś robie źle .
Nie wiem też poco jest ten wyciągany "sworzen" obok duzego kółka, rozpina on u mnie te kolko , moge zapiac srubę nie zależnie jak jest on wsadzony .
Dobra juz wszystko jasne , moja tokarka ma popsute co niektóre koła , więc temat kierunku ruchu rozwiązany

Teraz tylko muszę ogarnąć , jaki zadanie dokladnie spełnia ten sworzeń wyciągany , bo on tylko odłacza u mnie reczny posuw. I jeszcze jest tam cos takiego jak sprzęgło przeciązeniowe , ale u mnie chyba nie działa juz
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
W przypadkach braku informacji otwórz sobie instrukcję:
http://stanki-katalog.ru/sprav_1m61.htm
... najlepiej za pośrednictwem tłumacza Goglowego albo jakiegoś innego.
Ze względu na to, że nie mam dostępu do takiej maszyny, to mogę jedynie pisać co mi się jedynie wydaje. A więc trzpień przełącza posuwy mechaniczne na jedną lub drugą oś, pierwsza dźwignia u góry po lewej obrócona o połowę obrotu zmienia kierunek gwintowania i o kąt 60° zgrubnie wielkość skoku gwintu - tak mi to wygląda.
Masz tą maszynę to łatwiej Tobie to sprawdzić.
http://stanki-katalog.ru/sprav_1m61.htm
... najlepiej za pośrednictwem tłumacza Goglowego albo jakiegoś innego.
Ze względu na to, że nie mam dostępu do takiej maszyny, to mogę jedynie pisać co mi się jedynie wydaje. A więc trzpień przełącza posuwy mechaniczne na jedną lub drugą oś, pierwsza dźwignia u góry po lewej obrócona o połowę obrotu zmienia kierunek gwintowania i o kąt 60° zgrubnie wielkość skoku gwintu - tak mi to wygląda.
Masz tą maszynę to łatwiej Tobie to sprawdzić.