kolec7 - nie mam TSB20, ale mój kolega mający tę tokarkę narzeka na brak hamulca, zepsuł mu się.
Jak masz ten system to może zmierzysz oporność ?
Nie ma problemu.
U mnie jest 38.2Ω.
...a wygląda, to tak jak w DTRce jest narysowane:
https://drive.google.com/file/d/0B9W-oA ... sp=sharing
Co do jego używania...
Jedyna operacja, w której może się przydawać hamulec, to gwintowanie.
Ale w przypadku tej tokarki, nie ma problemu nawet z tym, ponieważ, gdy nóż wychodzi z materiału (wchodzi w obszar wybiegu/rowka/kanałka - jak zwał, tak zwał), to obraca się wajchę sterowania obrotami w drugą stronę, w tym samym czasie wycofując nóż do siebie.
Jeszcze mi się nie zdarzyła kolizja.
Za to mogę podejrzewać (jak wspomniałem - u mnie hamulec jest odłączony) maksymalnie wkurwiające musi być centrowanie detalu w uchwycie na zegar, gdy nie można sobie obrócić uchwytu ręką, bo hamulec trzyma na postoju. A producent nie przewidział opcji zwalniania hamulca, gdy silnik stoi w miejscu. W innych tokarkach, są takie możliwości. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby taki wyłącznik dorobić we własnym zakresie. Tylko po co?