Nie sprawdzałem, ale sprawdzę to w weekend i moze jakiś filmik przy okazji wrzuce jak to toczysyntetyczny pisze:Sprawdzał kolega w skrajnych położeniach?
Tokarka CNC Lux-Turn zmiana sterowania
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 sty 2016, 21:06
- Lokalizacja: Kęty
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 72
- Rejestracja: 11 cze 2015, 12:15
- Lokalizacja: Radom / Warszawa
przemek79a, Swoje 2szt. kupiłem z uwalonym sterowaniem tzn. dało się je włączyć, jezdzić osiami i nic więcej. Wyświetlacz był bardzo blady ledwo co było na nim widać do tego maszyny kopały prądem
Szukałem informacji na necie o sterowaniu ale nie znalazłem nic konkretnego. . Wchodząc w MDI wyświetlały mi się wszystkie dostępne G-Cody na tej maszynie. Na moje oko sterowanie w nich było zrobione specjalnie pod te maszyny na bazie fanuc-a. Maszyny są japońskie, na europe szły ze sterowaniem w wersji niemieckiej. Nie wiem jaką masz Ty dokładnie wersje i z którego roku.
Twoja jest w pełni sprawna nie wiesz tylko jak obsłużyć to sterowanie tak?
Szukałem informacji na necie o sterowaniu ale nie znalazłem nic konkretnego. . Wchodząc w MDI wyświetlały mi się wszystkie dostępne G-Cody na tej maszynie. Na moje oko sterowanie w nich było zrobione specjalnie pod te maszyny na bazie fanuc-a. Maszyny są japońskie, na europe szły ze sterowaniem w wersji niemieckiej. Nie wiem jaką masz Ty dokładnie wersje i z którego roku.
Twoja jest w pełni sprawna nie wiesz tylko jak obsłużyć to sterowanie tak?
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 sty 2016, 21:06
- Lokalizacja: Kęty
Witam.
Maszynę kupiłem osobiście w Niemczech w pełni sprawna (tylko dysk zapisujący jest uszkodzony).Akurat koleś co na niej pracował był na urlopie gdy ja kupowałem.
Nie jestem operatorem tokarek i nie mogę dać sobie rady z tym sterowaniem.
Miałem dwóch operatorów ale jak zobaczyli, to powiedzieli że nie dadzą rady bo oni robią
na nowych modelach.
Maszynę kupiłem osobiście w Niemczech w pełni sprawna (tylko dysk zapisujący jest uszkodzony).Akurat koleś co na niej pracował był na urlopie gdy ja kupowałem.
Nie jestem operatorem tokarek i nie mogę dać sobie rady z tym sterowaniem.
Miałem dwóch operatorów ale jak zobaczyli, to powiedzieli że nie dadzą rady bo oni robią
na nowych modelach.
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 72
- Rejestracja: 11 cze 2015, 12:15
- Lokalizacja: Radom / Warszawa
Podejrzewam że ktoś bardziej doświadczony by sobie z tym poradził. Jesli masz taki sam pulpit sterowniczy jak mój (patrz zdj na pierwszej stronie) to nie było tam nie wiadomo czego, jak nie wiesz co oznacza dany przycisk to spróbuj wpisać w google translator. Zasada działania kazdej obrabiarki nawet tych starych jest podobna. Włączasz maszyne, wyciskasz grzyba i zjeżdzasz na punkt referencyjny masz do tego jeden przycisk albo oddzielnie osiami zjeżdzasz. Pózniej spróbuj wejść w trym MDI i wpisać proste komendy np. M3 S1000 (załaczenie wrzeciona). I małymi kroczkami coraz dalej.przemek79a pisze:Miałem dwóch operatorów ale jak zobaczyli, to powiedzieli że nie dadzą rady bo oni robią
na nowych modelach
Zostaje Ci jeszcze sprobować zadzwonić w miejsce gdzie kupowałeś maszyne i pogadac z operatorem... lub jakies ogłoszenie na forum napisać, wkleić zdj maszyny/sterowania może podjechał by ktoś kumaty z Twoich okolic do Ciebie i pomógł.
[ Dodano: 2016-02-08, 20:01 ]
przemek79a, patrz jaki traf tutaj masz filmik jak koleś włącza Lux-turna i załacza obroty
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 72
- Rejestracja: 11 cze 2015, 12:15
- Lokalizacja: Radom / Warszawa
Uporałem się z oszukiwaniem na średnicach, przyczyną tego były luzy na maszynie.
Skorygowałem je kasowaniem luzów programowych w pilku .ini (Backlash) dodatkowo Zmieniłem delikatnie parametr SCALE - o 2jednostki. Próby toczenie przeprowadzałem narazie tylko na tworzywie i było wszystko ok zobaczymy jak na twardszych materiałach. Wiem że to nie jest rozwiązanie problemu bo powinieniem usunąć te luzy maszynowe ale póki brakuje czasu musi zostać tak jak jest.
Ponowne dzięki wszytkim za pomoc
Poniżej filmik jak maszyna sobie na razie toczy, nie jest to jeszcze szczyt jej możliwości to dopiero początek
a tu wspomniane tworzywo:
Skorygowałem je kasowaniem luzów programowych w pilku .ini (Backlash) dodatkowo Zmieniłem delikatnie parametr SCALE - o 2jednostki. Próby toczenie przeprowadzałem narazie tylko na tworzywie i było wszystko ok zobaczymy jak na twardszych materiałach. Wiem że to nie jest rozwiązanie problemu bo powinieniem usunąć te luzy maszynowe ale póki brakuje czasu musi zostać tak jak jest.
Ponowne dzięki wszytkim za pomoc
Poniżej filmik jak maszyna sobie na razie toczy, nie jest to jeszcze szczyt jej możliwości to dopiero początek
a tu wspomniane tworzywo:
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 72
- Rejestracja: 11 cze 2015, 12:15
- Lokalizacja: Radom / Warszawa
Jeszcze nie zidentyfikowałem ale podejrzewam że na łożysku, ponieważ zmieniałem przekładnie na osi X z 1:2 na 1:1 i poluzowało mi się łożysko. Ciężko było to skręcić, po skreceniu nie zauważyłem luzów ale teraz może wszystko wyszło. Luz jest dość duży 0.08mm. Skasowałem to w programie ustawiłem jeden detal - to tworzywo co jest na filmiku. Było tam około 10 wymiarów średnic i wszystko wyszło ok bez potrzeby ingerencji w program, od tamtej pory nic nie toczyłem zobaczymy jak to będzie na innych materiałach.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Serwus,
Taka sprawa. Jak masz zaoffsetowane narzędzia? Taki blok na uchwyty i oprawki ER to jest oryginalnie z maszynki, czy dorabiałeś?
Czy za każdym razem, jak dobierasz narzędzia pod detal, to musisz wszystko kalibrować i się głowić, jak to nie przydzwonić narzędziami, czy jest jakiś wygodniejszy sposób na pisanie programu na konkretny zestaw narzędzi w bloku?
Pozdrawiam,
Zienek
Taka sprawa. Jak masz zaoffsetowane narzędzia? Taki blok na uchwyty i oprawki ER to jest oryginalnie z maszynki, czy dorabiałeś?
Czy za każdym razem, jak dobierasz narzędzia pod detal, to musisz wszystko kalibrować i się głowić, jak to nie przydzwonić narzędziami, czy jest jakiś wygodniejszy sposób na pisanie programu na konkretny zestaw narzędzi w bloku?
Pozdrawiam,
Zienek
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 72
- Rejestracja: 11 cze 2015, 12:15
- Lokalizacja: Radom / Warszawa
Trochę nie rozumiem pytania Normalnie na pierwszym narzedziu przecinaku mam złapane Z=0 jednoczesnie jest to moje G54. Długość pozostałych narzędzi mierzę od tego przecinaka.Zienek pisze:Jak masz zaoffsetowane narzędzia?
Oryginalnie w maszynce była głowica narzedziowa której nie mamZienek pisze:Taki blok na uchwyty i oprawki ER to jest oryginalnie z maszynki, czy dorabiałeś?
Listwe narzędziową sam sobie dorobiłem. Polecam zrobić to na tokarce tzn. wszystko co konieczne na frezarce a na koniec przykręcasz listwe do tokarki, wiercisz otwory, wyrównujesz frezem i na koniec rozwiertakiem. Masz wtedy pewnosć że masz otwory idealnie w osi wrzeciona.
Zasada pisania programu jest taka sama jak by była np. głowica narzedziowa. Wiadomo w tym fachu zawsze trzeba być czujnym i pilnować żeby nie przydzwonićZienek pisze:Czy za każdym razem, jak dobierasz narzędzia pod detal, to musisz wszystko kalibrować i się głowić, jak to nie przydzwonić narzędziami, czy jest jakiś wygodniejszy sposób na pisanie programu na konkretny zestaw narzędzi w bloku?
Czasami są cieżkie rozkminy jak wykonać jakiś większy detal bo wiadomo mało miejsca, albo brakuje jeszcze jednego gniazda na narzędzie ale zawsze się znajdzie jakieś wyjście z sytuacji. W tej chwili mam już wszystko tak obcykane że jak pisze program to w wyobrazni układam sobie optymalnie narzedzia w listwie i nie stwarza mi to jakiegoś problemu. Dobrze jest mieć kilka listew o różnym rozstawie gniazd narzędziowych. Bądz krótsze listwy z możliwością przesówania.