TUE35 konik od innej maszyny
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 281
- Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
- Lokalizacja: Śląsk
Troche maszyn w moim życiu przeszło przez moje ręce i dlatego odradzam ruszanie wrzeciona bo niestety nie polega to tylko na odkręceniu śrub i podniesieniu na blaszkach całego wrzeciona.Ponowne ustawienie geometri może okazać się dosyś trudne.Prosze się nie sugerować że jest pryzma i nam z powrotem ustawi wrzeciennik w osi idealnie .Same dokręcenir śrub z różną siłą może nam dać stożek .Nie rozumie dlaczego taki pomysł bo doskrobanie konika nawet dla początkującego to dwa popołudnia i po sprawie. Tak jak pisałem starczy skrobak naostrzyć z zwykłego pilnika trochę tuszu lub olej z sadzą
czujnik zamontować na uchwycie i jazda.Tak się skrobie płyty konika w wszystkich zakładach w PolsceJak będziesz blisko wymiaru np.0,05 to musisz zmierzyć jak pokazuje po dociągnięciu śrubą czyli zablokowaniu .
