cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
ostatnio nabyłem na starociach taką oto tokareczkę, napędzaną wiertarką (jej nie dostałem):



Nakładka jest kompletna (poza wspomnianą wiertarką), nie skorodowana, zakonserwowana smarem. Kieł obraca się równo, z lekkim, równomiernym oporem.
Nadaje sie do czegokolwiek? Chciałbym ją uruchomić i spróbować pobawić się nią. Nie wiem jaką wiertarką ją napędzać, wolałbym, żeby było to coś o względnie niedużej mocy. Może da się jakiś silniczek wstawić w tę obejmę na wiertarkę? Albo jakąś pasującą do średnicy mini-szlifierkę?
Bardzo dziękuje za wszelką pomoc.

Jak widać, o wyborze wiertarki decyduje to czy posiada cylindryczny kołnierz z przodu i jego średnica odpowiadająca średnicy tej tulei zaciskowej w tokarce. Ot i wszystko!
Maciupka jest, więc w praktyce to byle czym co troche większe jest od silnika gramofonu można ja napędzić Mocowanie silnika: kawałęk rury średnicy odpowiadającej tulei, przyspawanej do kawałka blachy, którą do czoła silnika przykręcić musisz. Jeszcze zabierak tylko jakiś trzeba, chocby trójząb najprostszy na osi silnika zastosować i już

A nie myślałeś o zastosowaniu tutaj wiertarki ?
Podejrzewam, że typowa "celma" do przystawek...
Np taka jak tutaj:
http://allegro.pl/wiertarka-celma-prcr- ... 70150.html
powinna pasować.

Praktycznie to jedynie w drewnie sobie możesz kolego tym przyrządem potoczyć. A wiertarkę mocowano w tym przyrządzie dlatego, że był to i silnik i ułożyskowane wrzeciono i uchwyt w jednym.

Bo to jest tokarka do drewna.
Zamontuj silnik indukcyjny, będzie cicho podczas pracy bo wiertarka trochę chalasuje.

IMPULS3 pisze:Bo to jest tokarka do drewna.

zgadza sie, choć można długim nożem (z rękojeścią) toczyć również metal. Tak toczyli i jeszcze czasem toczą zegarmistrze, choć co prawda na fikuśniejszych tokarkach.

antekboodzik pisze:Nadaje sie do czegokolwiek?

To bardzo fajna tokareczka do drewna. Służy do toczenia przedmiotów z drewna za pomocą dłuta opartego na podpórce. Tarcza służy do toczenia płaskich przedmiotów o dużej średnicy, np. talerzy, mis itp. Nie jestem pewien, czy przedmiot w dolnej lewej strony jest zabierakiem, ale chyba brakuje zabieraka o małej średnicy. Sprawdź w DTR. Łatwo dorobisz odpowiedni zabierak, to kawałek rurki z ząbkami, możesz użyć stępionej koronki do drewna. Bardzo dobrze, że masz chyba komplet wyposażenia i DTR. To się rzadko zdarza.
Nie spodziewaj się po niej cudów, ale do okazjonalnego toczenia jednostkowych przedmiotów nadaje się zupełnie dobrze. Napęd stanowi zwykła wiertarka z kołnierzem Euro 43 mm, nie warto kombinować z innymi silnikami (np. frezarka ręczna górnowrzecionowa też ma taki kołnierz, ale zdecydowanie za wysokie obroty). Polecam stopery do uszu.

Bawiłem się kiedyś czymś takim z tym, że to jest polska przystawka do Celmy. Gdy nie ma się nic innego to może być. Wiertarka mocno hałasuje i warto pomyśleć o innym napędzie jak sugerują powyżej koledzy. Kiedyś w sklepach były małe wrzecionka o wymiarze końcówki wiertarki i w sam raz to się nadaje do napędzania tej przystawki. Wystarczy dołożyć silnik z odpowiednim kołem pasowym. Zdjęcie tego wrzeciona zamieściłem tu:
https://www.cnc.info.pl/topics58/tokark ... htm#119956
Nie jest skomplikowane i można dorobić sobie takie samemu. Gwint to 1/2" 20zw./1" pod uchwyt wiertarki Celmy, ale można wykonać pod swoje potrzeby inny.

BYDGOST pisze: Wiertarka mocno hałasuje i warto pomyśleć o innym napędzie

To prawda, ale moim zdaniem, na początek, warto pobawić się tym sprzętem "tak jak jest", bez zbytnich inwestycji. Jeżeli przypadnie do gustu, to można pomyśleć o ulepszeniach.

Dziękuję uprzejmię, sugestie każdego z Was są dla mnie interesujące.

W istocie, zamierzam bawić się tylko w drewnie. Spławiki i figurki szachowe to będzie fajna zabawa

Jest zabierak, jeżeli to ten kolczasty element z dość zagadkową śrubencją pasującą do niego:


niezła fota w słońcu poranka

Faktycznie, moja wiertarka ma idealnie pasujący kołnierz (tylko za szerokie wrzeciono, trzeba będzie pewnie odkręcić). Że tez od razu nie pomyślałem. Problem jest jednak taki, że moja wiertarka (750W) jest prawie tak duża, jak ta tokarka...

Zakup Celmy rozważę, spodobała mi się, tylko na razie nie chcę szastać kasą.

Widziałem taką nasadkę udarową, wydała mi się nieprzydatna, będę musiał poszukać znowu.

Zamontuj silnik indukcyjny, będzie cicho podczas pracy bo wiertarka trochę chalasuje.

Jaki model? Z silnikiem krokowym wymagającym sterowania mogę mieć problem. Myślałem nad silniczkiem o średnicy 40 mm, który mógłbym osadzić w uchwycie, np takim:
http://allegro.pl/silnik-pradu-stalego- ... 02013.html
Może jakiś inny, np jak do skutera, też by się nadał?

A jaką tokarkę ma ten facet na zdjęciach? Czy dobrze widzę, że ona ma napęd "ręczny"?

Edit: Zeskanuje tę instrukcję i zamieszczę, może będzie przydatna.