Przecinarka - przystawka do tokarki

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#31

Post napisał: Borsi » 11 wrz 2010, 20:46

a może przerobił ktoś tokarkę na piłę taśmową



Tagi:


Cycuś
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 11 wrz 2010, 20:54
Lokalizacja: Krapkowice

#32

Post napisał: Cycuś » 11 wrz 2010, 20:56

Borsi pisze:a może przerobił ktoś tokarkę na piłę taśmową
ja będę przerabiał tokarkę na rozrzutnik do obornika :evil:
ludzie bądźcie poważni :mad:


Autor tematu
Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#33

Post napisał: Zbych07 » 11 wrz 2010, 21:38

Kolejna , uproszczona wersja przystawki z radzieckiej stronki:

http://www.appletube.ru/video/RMFzF3K_Y ... cksaw.html

Jest tu takich konstrukcji więcej :

http://www.appletube.ru/Power+Hacksaw/


Przejrzałem sporo konstrukcji w necie , niestety na razie nie trafiłem na proste rozwiązanie problemu - unoszenie piły w ruchu jałowym. 99% konstrukcji amatorskich "morduje" brzeszczoty w ruchu powrotnym.

Wątek założyłem jako prezentację czegoś w rodzaju ciekawostki, ale ponieważ jestem w potrzebie pocięcia nieco kątowników i ceowników stalowych , mam zapasik brzeszczotów a ręcznie nie chce mi się tego robić..... postanowiłem zrobić sobie przystawkę do swojej OUS -1.


Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#34

Post napisał: Borsi » 12 wrz 2010, 10:09

Cycuś zgadzam się z tobą chodziło o to że jak przerabiać na piłę ramową to już lepiej na taśmową[/b]


mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 11
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#35

Post napisał: mrozanski » 12 wrz 2010, 13:12

to jesli mozna prosze o wrzucenie fotek tego mechanizmu podnoszenia w ruchu powrotnym


Autor tematu
Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#36

Post napisał: Zbych07 » 12 wrz 2010, 17:15

mrozanski pisze:to jesli mozna prosze o wrzucenie fotek tego mechanizmu podnoszenia w ruchu powrotnym
Przyłączam się do prośby.

Na tym filmiku widać mechanizm powodujący stopniowe opuszczanie piły w każdym kolejnym ruchu.
Jest nawet inteligentny system nadzoru i chłodzenia piły. :wink:
film


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#37

Post napisał: Leoo » 12 wrz 2010, 20:55

Zbych07 pisze:Na tym filmiku widać mechanizm powodujący...
Problem w tym, że operator założył brzeszczot w złym kierunku :)
Mamy do czynienia z prostym systemem opuszczania, bez podnoszenia. Proszę zauważyć, że ramię piły opuszczane jest kiedy prowadnica osiąga skrajne prawe położenie. Zęby brzeszczotu pochylone są w prawą stronę, więc piła powinna zbierać większość materiału kiedy przesuwa się z lewej na prawą. Tymczasem opuszczenie następuje kiedy brzeszczot się cofa.
Rozwiązanie jest bardzo proste ale i jego działanie też jest dalekie od doskonałości. Kiedy cięty materiał będzie grubszy, okaże się że prędkość opuszczania jest za duża. Co prawda jest możliwość pewnej regulacji skoku jednostkowego ale praktycznie trzeba by posiadać zestaw śrub o różnym skoku do różnych materiałów i szerokości cięcia.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#38

Post napisał: BYDGOST » 12 wrz 2010, 22:13

Kolega Leoo ma rację. Brzeszczot powinien być założony odwrotnie. Wiele razy spotykałem się z tym, że takie proste piły miały brzeszczoty tak założone, że cięcie następowało podczas ruchu ramy w kierunku "od napędu ". Z tymi śrubami to się nie zgodzę bo śruba na filmie na uzębione koło, które jest obracany o pewien kąt za każdym cyklem. Dokładnie tego nie widać, czy ta piła ma możliwość regulacji ilości zabieranych ząbków na jeden cykl. Podobne mechanizmy coś takiego miały i przy danym skoku śruby można było uzyskiwać różne wielkości posuwu.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#39

Post napisał: Zbych07 » 12 wrz 2010, 22:44

Leoo pisze:...... Co prawda jest możliwość pewnej regulacji skoku jednostkowego ale praktycznie trzeba by posiadać zestaw śrub o różnym skoku do różnych materiałów i szerokości cięcia.
Ewentualnie operator musi korygować okresowo położenie ramienia piły przez odkręcenie lub dokręcenie śruby - ale oczywiście nie tego szukamy.

Identyczną zasadę regulacji zastosowano w tych konstrukcjach :

http://www.appletube.ru/video/hgD-THW9P ... k-Saw.html

http://www.appletube.ru/video/XNOxhjw42 ... 4-wmv.html


Tu, mam wrażenie ( a może się mylę ?), że rolę podnośnika spełnia ta zielona krzywka ( zębatki są gwarantem, że maszynka się nie rozreguluje ) :

http://www.appletube.ru/video/8voviwj3F ... cksaw.html

A tu inny patent - wysprzęglenie maszynki po przecięciu detalu :

http://www.appletube.ru/video/dzzv9Azim ... 3-AVI.html


Czyli ... szukam nadal :???:


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#40

Post napisał: Leoo » 12 wrz 2010, 23:20

BYDGOST pisze:Z tymi śrubami to się nie zgodzę bo śruba na filmie na uzębione koło, które jest obracany o pewien kąt za każdym cyklem. Dokładnie tego nie widać, czy ta piła ma możliwość regulacji ilości zabieranych ząbków na jeden cykl.
Widać wystarczająco dobrze. Uzębienie koła napędowego nakrętki śruby opuszczającej jest piłokształtne. Ząb palca zabieraka w/w koła napędowego ma regulowaną podstawę i w pewnych granicach można go przesunąć. Ząb musi posiadać gniazdo ze sprężyną, gdyż niezbędne jest jego wsuwanie kiedy zbliża się lub przekracza średnicę koła. Regulacja realna jest w zakresie od jednego do kilkunastu ząbków koła. Oczywiście przecinając przekrój trójkątny można ustawić zbyt mały postęp ale wówczas brzeszczot stępi się szybciej.
Nie widzę prostszego i tańszego rozwiązania niż hydrauliczne. Automatykę zagłębienia zapewni użycie prostego trójnika włączonego między pompę a siłownik. Regulowany wypływ trójnika (coś jak iglica) łączymy przewodem ze zbiornikiem wyrównawczym i to wszystko. Ustawiamy nim jedynie prędkość opadania ostrza, które przed cięciem podnosimy ręcznie a w trakcie pracy jest okresowo podnoszone przez pompę napędzaną mimośrodem koła napędowego.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”