Toczenie żeliwa
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 49
- Rejestracja: 25 wrz 2009, 00:26
- Lokalizacja: warszawa
Toczenie żeliwa
Trafiło mi się ostatnio toczenie nieznanego żeliwa. Paskudnie twarde, nóż lutowany ślizgał się, na materiale zostawały faliste prążki, wibracja, itd...
Co prawda tokarka mała (700 mm), ale żeby takie problemy przy malutkim wiórze?? Nóż ostry, zresztą próbowałem kilkoma...
Co prawda tokarka mała (700 mm), ale żeby takie problemy przy malutkim wiórze?? Nóż ostry, zresztą próbowałem kilkoma...
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 298
- Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
- Lokalizacja: Olkusz
Toczenie żeliwa
Ja bym dał mniejsze obroty i inny nóż. Jeśli z płytką lutowaną to prosty bez wyszlifowanego łamacza wióra lub z wymienną płytką. Wszystko zależy od kształtu obrabianego przedmiotu. Ogólnie mówiąc żeliwo obrabia się dość łatwo ale wszystko zależy od gatunku.
Prace ruszyły od nowa http://www.cnc.info.pl/topics60/moderni ... t13702.htm
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 298
- Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
- Lokalizacja: Olkusz
Jak trzeba coś zrobić to po prostu trzeba to zrobić. Maszyny od tego są. Wystarczy tylko posprzątać po pracy i nie będzie problemów z obróbką żeliwa.Nieszkoda Ci maszyny do babrania się w żeliwie???
Prace ruszyły od nowa http://www.cnc.info.pl/topics60/moderni ... t13702.htm