Ta druga to Poręba pracowałem na niej kilkanaście lat temu gwintując rury do studni głębinowych. Pierwsza droga bo płacisz za firmę, cena nie adekwatna do wyrobu, ale może Niemiec to kupi.
Witam
Przede wszystkim tokarka do drewna jest nowa i w jej cenie największy udział ma koszt wytworzenia . Ta poręba ma już z 30 lat i zdążyła się pewnie kilka razy zamortyzować i koszy wytworzenia nie ma odzwierciedlenia w cenie odsprzedaży. Proponuje porównać cenę tej tokarki do drewna z ceną nowej tokarki z Poręby i prawdopodobnie wszystko będzie jasne.
może rzeczywiście płaci się "za firmę " ale zazwyczaj za "firmą " idzie jakość. A jakość mierzona jest szczegółami. Niestety na temat tokarek do drewna wypowiedzieć się nie mogę bo pracuje i pracowałem wyłącznie w metalach.