Noże składane i płytki wieloostrzowe
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 19
- Rejestracja: 06 mar 2008, 20:16
- Lokalizacja: Warszawa
Noże składane i płytki wieloostrzowe
Witam
Toczeniem zajmuję się amatorsko. Mam "chińczyka" MINI LATHE i w zasadzie wszystko to co potrzebuję jestem w stanie na tej tokarce wykonać. Problem jaki występuje to uzyskanie gładkich powierzchni podczas toczenia stali. Chcę kupić noże składane z płytkami, ale jedni odradzają mi tłumacząc, że płytki nie są ostre i nadają się jedynie do prac zgrubnych, natomiast inni namawiają mnie do kupna mówiąc ,że płytki mają odpowiednio dobrane kąty i nic lepszego nie wymyślę. Ponieważ koszt zakupu tych noży jest znaczny, nie chcę podjęć błędnej decyzji więc może ktoś z Kolegów posiadający praktykę w toczeniu za pomocą płytek podzieli się uwagami i pomoże podjąć słuszną decyzję.
Jacek
Toczeniem zajmuję się amatorsko. Mam "chińczyka" MINI LATHE i w zasadzie wszystko to co potrzebuję jestem w stanie na tej tokarce wykonać. Problem jaki występuje to uzyskanie gładkich powierzchni podczas toczenia stali. Chcę kupić noże składane z płytkami, ale jedni odradzają mi tłumacząc, że płytki nie są ostre i nadają się jedynie do prac zgrubnych, natomiast inni namawiają mnie do kupna mówiąc ,że płytki mają odpowiednio dobrane kąty i nic lepszego nie wymyślę. Ponieważ koszt zakupu tych noży jest znaczny, nie chcę podjęć błędnej decyzji więc może ktoś z Kolegów posiadający praktykę w toczeniu za pomocą płytek podzieli się uwagami i pomoże podjąć słuszną decyzję.
Jacek
Tagi:
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 sty 2009, 16:07
- Lokalizacja: Londyn
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ja proponuje Ci tak: kup na początek jeden nóż, ale z dobra płytką i pracuj nim ile się da. Wypracujesz sobie odpowiednie podejście do noży składanych, wyczujesz jakie trzeba stosować parametry toczenia a potem sięgniesz po kolejne. Na pewno nie będziesz żałował. I nie bój się uczyć, sięgać do katalogów, rozmawiać z fachowcami i dystrybutorami płytek. Też znam osoby, które twierdzą, że płytki "widiowe" do niczego się nie nadają, ale wiem na pewno, że jeden z drugim nigdy nie skazili się nauką. Chcesz do czegoś dojść to sięgaj po rzeczy nowoczesne. Oczywiście, wiele rzeczy z ubiegłych wiekówJacek Mrozek pisze:Ponieważ koszt zakupu tych noży jest znaczny, nie chcę podjęć błędnej decyzji

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Jest akurat odwrotnie, przy obróbce końcowej stosuje się duże promienie zaokrąglenia ze względu na większą gładkość powierzchni.lasercuterPL pisze:jezeli kupisz z promieniem 0.2 spokojnie mozesz uzywac ich do obrobki koncowej.
Bardzo proszę kolegów o zaglądnięcie do dowolnego katalogu płytek, a konkretnie do tzw. informacji technicznej. Tam wyjaśnione są różnice pomiędzy kształtami płytek, ich geometrii, pracy łamacza itp. Polecam katalogi internetowe Sandvika, Pafany itp. Wszystko w kolorze i po polsku. A dalej to już tylko praktyka.
Ja też toczę amatorsko i stosuję głównie noże składane. Po lutowane lub HSS sięgam tylko wyjątkowo ( nietypowy kształt ostrza lub rozmiar noża). Płytki muszą być "firmowe", inaczej czekają Cię niespodzianki.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
A wlasnie ze nie jest odwrotnie . Do zgrubnej stosuje płytki z wielkim promieniem a do wykanczajacej z malym . Oczywiście jeśli chodzi o teoretyczna gladkosc powierzchni to owszem noz o większym promieniu przy tym samym posuwie robi lepsza powierzchnie . Jest tylko male "ale" zwiekszajac promień zwiększa się zapotrzebowanie na moc oraz tendencja do drgań . Przy grubych i krótkich detalach na sztywnej maszynie oczywiście można skorzystać z płytki o większym promieniu , ale jesli detale maja mala średnice , maja cienkie ścianki , sa długie nie wspominając o otworach to stosując za wielki promień płytki usłyszymy "piękny" pisk niezależnie od parametrów .clipper7 pisze: Jest akurat odwrotnie, przy obróbce końcowej stosuje się duże promienie zaokrąglenia ze względu na większą gładkość powierzchni.
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 sty 2009, 16:07
- Lokalizacja: Londyn
Przez dłuższy czas pracowałem przy obróbce obudów łożysk i zawsze do obróbki zgrubnej stosowane były płytki z większym promieniem 0.8 a do końcowej z promieniem 0.4 lub 0.2 zostaw do 0.5mm na wykończenie, wieksze obroty wrzeciona i mniejszy posuw. Co do płytek jeżeli znajdziesz dostęp sprawdz sobie płytki i narzędzia Mitsubishi bardzo dobra jakość i wytrzymałość.clipper7 pisze:Jest akurat odwrotnie, przy obróbce końcowej stosuje się duże promienie zaokrąglenia ze względu na większą gładkość powierzchni.lasercuterPL pisze:jezeli kupisz z promieniem 0.2 spokojnie mozesz uzywac ich do obrobki koncowej.
Bardzo proszę kolegów o zaglądnięcie do dowolnego katalogu płytek, a konkretnie do tzw. informacji technicznej. Tam wyjaśnione są różnice pomiędzy kształtami płytek, ich geometrii, pracy łamacza itp. Polecam katalogi internetowe Sandvika, Pafany itp. Wszystko w kolorze i po polsku. A dalej to już tylko praktyka.
Ja też toczę amatorsko i stosuję głównie noże składane. Po lutowane lub HSS sięgam tylko wyjątkowo ( nietypowy kształt ostrza lub rozmiar noża). Płytki muszą być "firmowe", inaczej czekają Cię niespodzianki.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1320
- Rejestracja: 24 cze 2007, 20:42
- Lokalizacja: Świdwin / Worcester
ja za to tocze profesjonalnie i obecnie zajmuje sie detalami do tych turbin:clipper7 pisze:Jest akurat odwrotnie, przy obróbce końcowej stosuje się duże promienie zaokrąglenia ze względu na większą gładkość powierzchni.
Bardzo proszę kolegów o zaglądnięcie do dowolnego katalogu płytek, a konkretnie do tzw. informacji technicznej. Tam wyjaśnione są różnice pomiędzy kształtami płytek, ich geometrii, pracy łamacza itp. Polecam katalogi internetowe Sandvika, Pafany itp. Wszystko w kolorze i po polsku. A dalej to już tylko praktyka.
Ja też toczę amatorsko i stosuję głównie noże składane.

- Heidenhain - Siemens - Fanuc -
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
Able to use the following programmes: FANUC Series 18i-TB, FANUC O-T, SIEMENS SINUMERIC 810D & 840D, ShopMILL, ShopTURN, ManualTURN, HEIDENHAIN CNC ISO, DIN PLUS and TURN PLUS (CNC PILOT) and many more.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Dziękuję za szczere słowa krytyki, ale proszę chwilę pomyśleć :
Autor wątku ma zwykłą tokarkę stołową i, jak rozumiem, chce toczyć " zwykłe" przedmioty. Nie części to turbin, cieńkościenne, długie i cieńkie tuleje itp. Czas obróbki też nie jest dla niego istotny. Nie będzie też dysponował kompletami płytek o różnych promieniach. W tej sytuacji ja kupiłbym płytki o promieniu np. 0,4 mm ( dla noża 10x10 lub 12x12). Przy "amatorskich" parametrach obróbki moc tokarki powinna wystarczyć, ostrze na pewno nie będzie przeciążone a gładkość powierzchni po obróbce końcowej będzie wystarczająca i wyraźnie lepsza niż w przypadku płytki 0,2 mm.
Oczywiście, przy produkcji stosuje się płytki o większym promieniu do obróbki zgrubnej ze względu na ich większą obciążalność, ale w przypadku autora wątku nie ma to znaczenia. Poza tym, "chinka" na pewno ma mniejszy zakres obrotów i posuw często jest ręczny....
A tak na marginesie, wzór na Ra max po obróbce jest taki:
Ramax=125•(fo²/r) [µm], gdzie fo - posuw na obrót [mm/obr], r - promień płytki [mm]
więc więcej zależy od posuwu i obrotów, niż promienia płytki.
Oczywiście, płytka o mniejszym promieniu "łatwiej idzie", ale w celu uzyskania ładnej powierzchni trzeba odpowiednia dobrać obroty i posuw.
Autor wątku ma zwykłą tokarkę stołową i, jak rozumiem, chce toczyć " zwykłe" przedmioty. Nie części to turbin, cieńkościenne, długie i cieńkie tuleje itp. Czas obróbki też nie jest dla niego istotny. Nie będzie też dysponował kompletami płytek o różnych promieniach. W tej sytuacji ja kupiłbym płytki o promieniu np. 0,4 mm ( dla noża 10x10 lub 12x12). Przy "amatorskich" parametrach obróbki moc tokarki powinna wystarczyć, ostrze na pewno nie będzie przeciążone a gładkość powierzchni po obróbce końcowej będzie wystarczająca i wyraźnie lepsza niż w przypadku płytki 0,2 mm.
Oczywiście, przy produkcji stosuje się płytki o większym promieniu do obróbki zgrubnej ze względu na ich większą obciążalność, ale w przypadku autora wątku nie ma to znaczenia. Poza tym, "chinka" na pewno ma mniejszy zakres obrotów i posuw często jest ręczny....
A tak na marginesie, wzór na Ra max po obróbce jest taki:
Ramax=125•(fo²/r) [µm], gdzie fo - posuw na obrót [mm/obr], r - promień płytki [mm]
więc więcej zależy od posuwu i obrotów, niż promienia płytki.
Oczywiście, płytka o mniejszym promieniu "łatwiej idzie", ale w celu uzyskania ładnej powierzchni trzeba odpowiednia dobrać obroty i posuw.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Jeżeli jest amatorem to pewnie jak ja - kupi na alegro płytki z przypadkowym promieniem bo paczka będzie kosztować 40 zł a nie 200 ( czy ile tam ), następnym razem trafią się z innnym promieniem itd.
No i problem gładkości powierzchni nie musi rozwiązać płytka.
Pytanie - czy kupujesz stal o okreslonym gatunku, czy bierzesz co pod ręką, ze złomu itd. Bo te przypadkowe stale to mi zawsze poszarpane wychodzą.
Drugie co to czy maszyna nie ma drgań za dużych, luzów itd.
Jak zawsze polecam kupić noże składaki. Dobre noże to wygoda oprócz jakości toczenia. Nie trzeba ostrzyć, do wszystkich stosujesz jedną podkładkę ( bez mierzenia ) lub wcale jak wysokość spasuje. Obrucisz płytkę i masz jeden wymiar cały czas. Na pewno ze składaków będziesz zadowolony, płytki mają sporo krawędzi do wykorzystania i jak wykruszysz to nie kupujesz nowego noża tylko obracasz płytkę lub zakładasz nową.
No i problem gładkości powierzchni nie musi rozwiązać płytka.
Pytanie - czy kupujesz stal o okreslonym gatunku, czy bierzesz co pod ręką, ze złomu itd. Bo te przypadkowe stale to mi zawsze poszarpane wychodzą.
Drugie co to czy maszyna nie ma drgań za dużych, luzów itd.
Jak zawsze polecam kupić noże składaki. Dobre noże to wygoda oprócz jakości toczenia. Nie trzeba ostrzyć, do wszystkich stosujesz jedną podkładkę ( bez mierzenia ) lub wcale jak wysokość spasuje. Obrucisz płytkę i masz jeden wymiar cały czas. Na pewno ze składaków będziesz zadowolony, płytki mają sporo krawędzi do wykorzystania i jak wykruszysz to nie kupujesz nowego noża tylko obracasz płytkę lub zakładasz nową.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Nie jest tak źle, popularne typy płytek można kupić na Allegro z różnymi promieniami i różnych gatunków. W sklepach jest oczywiście większy wybór a ceny wyższe niż na Allegro o ok. 50%. Czasami można kupić płytki na sztuki ( np. do gwintów).Mariuszczs pisze:kupi na alegro płytki z przypadkowym promieniem bo paczka będzie kosztować 40 zł a nie 200
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ