Hartowanie łoża
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Żeliwo z natury jest dobre pod względem hartowania z racji dużej zawartości węgla. Co do gatunku to trzeba by szukać wykazu u producenta jakie to żeliwo. Natomiast z racji że korpus był odlewany jako jeden element to raczej nie było to żeliwo jakieś z górnej półki. Nawet jak się je obrabia to nie widzę w nim nic rewelacyjnego. Chyba jedynie co trzeba by sprawdzić przy hartowaniu to to czy nie robią się jakieś pęknięcia. I choćby też z tego względu jedynie co wchodzi w grę to hartownie indukcyjne.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 230
- Rejestracja: 15 sty 2014, 18:57
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Na razie pomysł z hartowaniem odpada, bo przyczyną polerowania łoża jest żywica. Trzeba będzie wymienić na coś bardziej ślizgowego.
Z tego co czytałem to hartowanie laserowe mogłoby być tutaj korzystne bo nie powstają pęknięcia, bez środka chłodzącego, po prostu same zalety
Tylko znowu demontaż łoża, dowóz, zapłata za usługę, czy ponowne szlifowanie, to nie wiem jak po hartowaniu laserowym
Do pracy garażowej (amatorsko-hobbystycznej) powinno jeszcze długo posłużyć, skoro łoża niehartowane dają radę w produkcji.
Mógłby się odezwać ktoś kto pracował przy produkcji łoży, ale jak to było 40-50 lat temu to tacy fachowcy mają teraz 100 lat, lub nie korzystają z internetu
Z tego co czytałem to hartowanie laserowe mogłoby być tutaj korzystne bo nie powstają pęknięcia, bez środka chłodzącego, po prostu same zalety

Tylko znowu demontaż łoża, dowóz, zapłata za usługę, czy ponowne szlifowanie, to nie wiem jak po hartowaniu laserowym

Do pracy garażowej (amatorsko-hobbystycznej) powinno jeszcze długo posłużyć, skoro łoża niehartowane dają radę w produkcji.
Mógłby się odezwać ktoś kto pracował przy produkcji łoży, ale jak to było 40-50 lat temu to tacy fachowcy mają teraz 100 lat, lub nie korzystają z internetu
