Problemy z Firmą serwisującą nową tokarkę CNC.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 34
- Rejestracja: 31 sie 2010, 19:04
- Lokalizacja: Częstochowa
Jutro dokładnie sprawdzę maszynę (wiercenie) przetaczanie z konikiem i bez konika. Jeśli rzeczywiście jest 1 setka na 100mm, to jestem ciekaw ile wyjdzie jak dam szlifowany wałem o długości 1000mm. Jesli tendencja będzie taka że wyjdzie 1 dziesiata lub więcej to dalej będę zgłaszał to jako maszynę źle ustawioną. Jednak może wczoraj serwis dobrze juz ustawił maszynę. Choc szczerze już nie wierzę w ich umiejętności.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 34
- Rejestracja: 31 sie 2010, 19:04
- Lokalizacja: Częstochowa
Dzisiaj był u nas serwisant który ustawiał konika w tokarce CNC która ma prawie 30lat i ustawił go tak że maszyna na 1000mm miała 0,01 mm stożka. Usmiałem się bo obok stoi maszyna która ma zaledwie 4 miesiące a na takiej samej długości ma 0,2 stożka.
Kochani firmowi serwismeni. Gdyby tylko ta tokarka nie była na gwarancji to juz dawno była by ustwiona przez naszego dobrego fachowca
Kochani firmowi serwismeni. Gdyby tylko ta tokarka nie była na gwarancji to juz dawno była by ustwiona przez naszego dobrego fachowca
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
No właśnie, kolega dość enigmatycznie podał setka na 100mm. a czy toczył sto milimetrowy wałek w kłach czy na metrowym wałku po przetoczeniu 100 mm . miał setkę stożka.bob35 pisze:Jeżeli 1 setka na 100 mm w kłach to na 2m też masz tylko 1setkę
P.S.
Ogłoszenie z podpisu kolegi za moich czasów brzmiało inaczej - Zamienię m4 w Warszawie na śpiwór w Nowym Jorku

-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 23
- Rejestracja: 30 mar 2007, 20:46
- Lokalizacja: Katowice
Posiadam od roku SPINNERA SB,w czerwcu zeszłego roku maszyna miała kolizję,załamka ,
koszty przyjazdu serwisu z Niemiec plus ponad 1000 euro dniówka robiło kwotę ponad 12000 zł . W rozmowie z przedstawicelem spinera, wtedy to był pan Reszel z Warszwy . Od niego uzyskałem informację że maszynę po kolizji mogę ustawić sam nie tracąc gwarancji . Ustawienie maszyny po kolizji nie jest ingerencja w maszynę co powoduje utratę gwarancji lecz należy do czyności serwisowych. Ustawienie tokarki zleciłem firmie TBI z Raciborza,koszt 2000 zl
koszty przyjazdu serwisu z Niemiec plus ponad 1000 euro dniówka robiło kwotę ponad 12000 zł . W rozmowie z przedstawicelem spinera, wtedy to był pan Reszel z Warszwy . Od niego uzyskałem informację że maszynę po kolizji mogę ustawić sam nie tracąc gwarancji . Ustawienie maszyny po kolizji nie jest ingerencja w maszynę co powoduje utratę gwarancji lecz należy do czyności serwisowych. Ustawienie tokarki zleciłem firmie TBI z Raciborza,koszt 2000 zl