Pomoc w wyborze tokarki

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 9
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#11

Post napisał: panzmiasta » 24 sty 2013, 23:04

i znowu sobie żartujesz z poważnych dorosłych ludzi ;] , w jednym zdaniu nie używaj wyrazów jak ous i dobre wykonanie jeszcze kiedyś ktoś pomyśli że tak jest :mrgreen: , 15 letnie dzieci nie produkują raczej super dobrych obrabiarek [... ]
. To tak jak z Junakiem polską legendą z lat 60tych był legendą bo był .... jedynym powojennym motocyklem 4t . Nawet w tamtym czasie nasi decydenci wpadli na pomysł reklamy na targach za granicą . Zachodni specjaliści z branży pytali - "Dlaczego części silnikowych nie produkujecie z drewna? Były by dużo lżejsze a maszyna wcale nie ucierpiała by na jakości " :lol: . Ta sentencja również odnosić się może do ous-a , da się z tego ziemniaka zrobić soczystą smakowitą frytkę , ale nikt nie będzie porównywał smaku do smaku pstrąga - zarabiając na tym kasę warto reklamować każdą część jako coś wyjątkowego to twoja kasa tyle rozumiem
... Jedyną dokładną rzeczą jaką ja widziałem w osiołku jest uchwyt Bisona i to tyle . Resztę należy dopieszczać , naprawiać , wymieniać , części nowe to jest pasowanie całości praktycznie od nowa - to zależy tylko i wyłącznie od zakładanej jakości obrabiarki . To tyle z mojej strony


perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Tagi:

Awatar użytkownika

oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#12

Post napisał: oswiecimskie » 24 sty 2013, 23:32

panzmiasta pisze:i znowu sobie żartujesz z poważnych dorosłych ludzi ;] , w jednym zdaniu nie używaj wyrazów jak ous i dobre wykonanie jeszcze kiedyś ktoś pomyśli że tak jest :mrgreen: , 15 letnie dzieci nie produkują raczej super dobrych obrabiarek [... ]
. To tak jak z Junakiem polską legendą z lat 60tych był legendą bo był .... jedynym powojennym motocyklem 4t . Nawet w tamtym czasie nasi decydenci wpadli na pomysł reklamy na targach za granicą . Zachodni specjaliści z branży pytali - "Dlaczego części silnikowych nie produkujecie z drewna? Były by dużo lżejsze a maszyna wcale nie ucierpiała by na jakości " :lol: . Ta sentencja również odnosić się może do ous-a , da się z tego ziemniaka zrobić soczystą smakowitą frytkę , ale nikt nie będzie porównywał smaku do smaku pstrąga - zarabiając na tym kasę warto reklamować każdą część jako coś wyjątkowego to twoja kasa tyle rozumiem
... Jedyną dokładną rzeczą jaką ja widziałem w osiołku jest uchwyt Bisona i to tyle . Resztę należy dopieszczać , naprawiać , wymieniać , części nowe to jest pasowanie całości praktycznie od nowa - to zależy tylko i wyłącznie od zakładanej jakości obrabiarki . To tyle z mojej strony
Widziałem twój temat odnośnie podzielnicy , cóż była niewymiarowa nie wiem jakim cudem ale sie trafiło , mi nie trafiają sie raczej nie dorobione rzeczy do OUS-a.
Co do tych "15-letnich dzieci" to powiem tak - nie wiem jak kiedyś ale przypuszczam że tak jak to się dzieje dziś, części wykonują tylko pracownicy a nie praktykanci, możliwe że praktykanci robią jakieś rękojeści ,ale nic więcej.
Nie dopuszczalne jest odstawianie fuszerki więc wyrobem zajmują się tylko ludzie z doświadczeniem.
Nie rozumiem tylko tego o co chodzi Ci z "zarabianiem kasy" - możesz wytłumaczyć?
Przy przekładaniu części z jednego modelu do drugiego rzeczywiście rodzi się problem bo każda maszyna jest docierana osobno i wymiary się różnią-szczególnie przy klinach mocujących do łoża (suport i wrzeciono).
Inne tokarki są dokładniej robione i znajdziemy do nich pasowne części ponieważ są wykonywane przez fabryki, OUS był robiony przez warsztaty zajmujące się nie tylko wyrobem tokarek więc maszyny nie było przy jego produkcji maszyn które przez całe swoje "życie" robiły tylko jedną operacje - pewnie z tego bierze się ta odchyłka wymiarów.
OUS-1 TSA-16 Mn-80a

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 9
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#13

Post napisał: panzmiasta » 24 sty 2013, 23:51

I w dobrym guście jest nie cytowanie czyjejś całej wypowiedzi i nie robienie sobie z forum gg
Twoją wypowiedź z poprzedniej strony :

" Na części można ją sprzedać dużo drożej :mrgreen: , także jeśli ktoś nie byłby zadowolony z zakupu to może ją sprzedać z zyskiem :mrgreen: .Moge podać ceny :mrgreen: jakie można dostać za poszczególną część ponieważ w ostatnim czasie sprzedałem praktycznie wszystkie elementy tej tokarki :mrgreen:

P.S : Z takim podejściem dobrej maszyny na allegro nie kupisz :mrgreen: " -


Koniec cytatu , buźki dodałem osobiście w celu lepszego naprowadzenia ,totalny koniec tematu , odmeldowuję się .
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#14

Post napisał: oswiecimskie » 24 sty 2013, 23:58

panzmiasta pisze:I w dobrym guście jest nie cytowanie czyjejś całej wypowiedzi i nie robienie sobie z forum gg
Twoją wypowiedź z poprzedniej strony :
Cytuje całą wypowiedź ponieważ odnoszę się do całej jej zawartości.
Miałem osobiście 2 OUS-y i dużo części niepotrzebnych z których można by złożyć trzeciego więc sprzedałem, napisałem że jeśli nawet kupisz ous-a i nie spodoba Ci się na nim praca to możesz go sprzedać z zyskiem na części .W pierwszym poście założyciel tematu zastanawia się nad kupnem MN-80, stan nie wygląda na za dobry i w tym przypadku tej obrabiarki na części nie sprzedasz ponieważ jest bardzo rzadka na Polskich terenach-wiem bo sam kiedyś sprzedawałem MN-80 i chodź cena nie była wygórowana to na allegro stała 11 dni i targu dobiłem z kupcem z.....Czech.
OUS-1 TSA-16 Mn-80a


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#15

Post napisał: Andrzej 40 » 25 sty 2013, 14:40

Zastanów sie nad TSA-16, która w przeciwieństwie do OUSa ma cechy typowej tokarki i wykonywana była zgodnie z dokumentacją. Ma: trapezowe łoże, nawrotnicę, Nortona, załączanie napędu automatycznego i możliwość regulacji poprzecznej konika. Nie da się zmienić we frezarkę, ale piszesz, że chcesz tokarkę. W tej chwili jest ich wysyp na Allegro, niestety wiekszość w opłakanym stanie. Lepsza byłaby TSB-16, ale droższa i jest trudniejsza do upolowania. Proponowany przez kolegę UNIWIERSAŁ 2 jest wart uwagi, bardzo popularny wśród rosyjskich hobbystów i na ogół niezbyt drogi.


vicdoc
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 90
Rejestracja: 24 mar 2012, 01:21
Lokalizacja: k-k

#16

Post napisał: vicdoc » 25 sty 2013, 16:11

Ciekawe są zachowania licytujących na A..ro cena universala była 800 to nie było chętnych a teraz 1400 i już jest, i to bez konia.
Jak nie wiesz co zrobić, zapytaj

Awatar użytkownika

oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#17

Post napisał: oswiecimskie » 25 sty 2013, 19:54

TSA-16 to dobra maszynka i rzeczywiście fajnie wykonana lecz nie jest juz taka tania, jeśli chce się kupić z dobrym wyposażeniem to z 2300 trzeba mieć a kolega napisał że szuka czegoś za 1500zł.
OUS-1 TSA-16 Mn-80a

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 9
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#18

Post napisał: panzmiasta » 28 sty 2013, 15:19

Pewnie z Oświęcimia są po 2300 ;] , założyciel tematu szuka za 1500zł , niestety nie mam takiej znalazłem tsa16 za 500zł . http://tablica.pl/oferta/tokarka-ID2bZG ... 82e79;r:;s: Jak to pisał poprzednik ---- Do stanu leżaka z wojska to go można doprowadzić-zrobić szlify , zmienić suby ewentualnie łożyska we wrzecienniku. ---

Tak że jak ktoś umie to i za 500zł znajdzie tokarkę ... Ja umiem :lol:
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam

Awatar użytkownika

oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#19

Post napisał: oswiecimskie » 28 sty 2013, 16:09

Aha.I to jest stan idealny tak? zero wytarcia na łożu, zero luzów? Byłeś ją oglądać?Ma podtrzymki?Kompletną gitarę? Może jakieś tulejki zaciskowe? Planszajbe?
Widzę że teraz nie udzielasz już jakiś konkretnych porad tylko wykorzystujesz te forum by komuś przygadać, sprawdź swoje ostatnie posty.
Ale co ja tam wiem , przecież to ty tu jesteś profesjonalistą.


P.S : Pisałem ,że można zrobić szlify zmienić śruby itd. ale czy ktoś zrobi to za darmo?No chyba, że Ty się tego podejmiesz w czynie społecznym?
Jeśli wyda się te 2300zł to można kupić maszynkę w której tych zabiegów nie trzeba będzie robić. OUS-1 jest tokarką o płaskim łożu, z tego co wiem to TSA-16 ma pryzmy a tego raczej nie szlifuje się tak łatwo jak płaskiego więc byle jaki szlifierz z szlifierką płaszczyznową nie przeszlifuje idealnie łoża TSA-16 w porównaniu do OUS-a. Czy Ty czasem nie wspominałeś, że nie będziesz się tu już wypowiadać czy coś w tym stylu? Chyba że to jednak ja coś pomyliłem.
OUS-1 TSA-16 Mn-80a


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#20

Post napisał: Andrzej 40 » 29 sty 2013, 00:26

oswiecimskie pisze:Jeśli wyda się te 2300zł to można kupić maszynkę w której tych zabiegów nie trzeba będzie robić. OUS-1 jest tokarką o płaskim łożu, z tego co wiem to TSA-16 ma pryzmy a tego raczej nie szlifuje się tak łatwo jak płaskiego więc byle jaki szlifierz z szlifierką płaszczyznową nie przeszlifuje idealnie łoża TSA-16 w porównaniu do OUS-a.
W porównaniu do OUSa TSA jest wykonana profesjonalnie i dokładniej. Wystarczy porównać np. możliwość toczenia i przecinania na lewych obrotach, konstrukcję suportu, posuwu automatycznego lub podtrzymki. Płaskie łoże to właśnie wada OUSa. Ta TSA za 500,- jest akurat w stanie proporcjonalnym do ceny. Ale były w dobrym stanie i z wyposażeniem właśnie w okolicach 1500,- zł. Był też złom za 1800 i nowe w smarze za 2000. Jak zwykle na Allegro. Porównanie tych obu obrabiarek jako tokarek bezwzględnie przemawia na korzyść TSA.
Byle jaki szlifierz nie przeszlifuje również idealnie łoża OUSa :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”