Szopienicka tokarka z wojskowego Stara warsztatowego

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#11

Post napisał: pioterek » 30 wrz 2014, 12:20

W takim razie ostatnia deska ratunku

http://olx.pl/oferta/skrzynia-suportowa ... 5oB0b.html

Tu jest taki silnik o którym pisałem
http://sprzedajemy.pl/silnik-elektryczn ... v,11255912


Obrazek



Ten w jakiejś TUE35

Obrazek



Tagi:


krzysiek8903
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:34
Lokalizacja: koluszki

witam

#12

Post napisał: krzysiek8903 » 30 wrz 2014, 19:12

póki co to wstrzymuje się przed przewijaniem mojego silnika choć to chyba najpewniejsza opcja. Kupiłem silnik wg dokumentacji czyli SZJKe 36a 1.5kW, 950obr. Dostarczony będzie w czwartek i wtedy ponownie spróbuję podłączyć (tym razem za dobrym wyłącznikiem nadprądowym...:)

Kolego Pioterek, wolałbym 1.5kW, większy jest po prostu zbędny, no i mniej ekonomiczny.

Póki co zabieram się za skrzynkę prędkości, wymaga przynajmniej porządnego czyszczenia i świeżego oleju.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#13

Post napisał: pioterek » 30 wrz 2014, 19:24

Ja nie sugerowałem zakupu silnika większej mocy tylko wyłapanie z niego wymiarów kołnierza gdyż jest tej samej wielkości co ten 1,5kW.


krzysiek8903
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:34
Lokalizacja: koluszki

witam

#14

Post napisał: krzysiek8903 » 02 paź 2014, 21:24

dziwna sprawa, mocowanie tego silnika, ze sprzedajemy.pl różni się od mojego, wszystko wyjaśni się jutro, gdy wreszcie dojdzie paczka z drugim silnikiem (miała dziś, mój błąd). Miałoby to sens, że mocniejszy silnik ma szerzej rozmieszczone mocowania :)

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#15

Post napisał: pioterek » 03 paź 2014, 07:17

Jaki ma sens, ja tam go nie widzę, jednak gdy silnik jest z innej fabryki to tak. Będzie problem. Wyjaśnię może tak, przedostatnia liczba w symbolu - te 3 jest oznaczeniem wielkości silnika. Moc nie ma tu znaczenia bo mają na nią wpływ inne parametry takie jak ilość biegunów - obroty, długość rdzenia -korpusu. SZJKe 36a jest silnikiem wolniejszym bo ma 950obr/min, więc cewki w nim mają więcej biegunów i potrzebują więcej miejsca w obudowie. Dzieje się to kosztem mniejszej mocy tego silnika i tyle. Silnik z linku 4kw 1430
obrotów /min SZJKe 34b, ma obudowę tej samej wielkości ale dłuższy rdzeń i mniej, ale za to większych cewek, to się przekłada na jego wagę.

Awatar użytkownika

pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#16

Post napisał: pioterek » 19 paź 2014, 06:04

Tu są rysunki silników

http://www.tamel.pl/pomoc-techniczna/rysunki-pdf/

I jak poszło z tym silnikiem? Dotarł w końcu, pasował?


krzysiek8903
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:34
Lokalizacja: koluszki

Witam

#17

Post napisał: krzysiek8903 » 19 paź 2014, 15:49

miałem trochę zajęć i dużo pracy dlatego nie miałem czasu nawet się porządnie wyspać nie mówiąc już o korzystaniu z komputera..

Faktycznie, wszystkie silniki w serii, niezależnie od mocy, mają to samo mocowanie kołnierzowe, czyli 180mm. Wcześniej chodziło mi bardziej o to, że im większa moc silnika tym większe przeciążenia musi przyjąć obudowa, więc powinna być większa, oczywiście przy mocach nie przekraczających powiedzmy 5kW to nie ma sensu. Gdyby porównywać silniki 1.5kW z jakimś 15kW, wtedy byłoby to uzasadnione.

W moim przypadku dorobiłem odpowiednią flanszę z kołnierza mocowanego na (teraz już nie pamiętam dokładnie ale chyba) 130mm do 180mm- w ten sposób gdyby uległ awarii ten silnik, będę mógł go wymienić bez najmniejszych problemów na taki sam nie szukając już jakiegoś dziwnego silnika o nietypowym mocowaniu. Nowe mocowanie niesie za sobą jednak jedną znaczącą wadę- nie mogłem wcisnąć do końca koła zębatego osadzonego na wale silnika, przez co jest zmniejszone pole nacisku wpustu na rowek w piaście koła zębatego co może spowodować ścięcie wpustu. W moim przypadku przy małej mocy silnika myślę, że nie będzie to miało wpływu.

DO ZAPAMIĘTANIA: mobilna wersja tokarki TUE35 ma inne mocowanie silnika niż wersja stacjonarna (tak było w moim przypadku, dobrze wiemy, że Polska w latach PRLu rządziła się specyficznymi warunkami i nie naprawiano sprzętów tak jak się powinno robić tylko tak jak można było więc nie wykluczam, że to odosobniony przypadek, tym bardziej, że nie znam przeszłości urządzenia)

Skrzynka prędkości została rozebrana, wyczyszczona, łożyska wymienione na nowe i zalana świeżym olejem- oby kręciła się do końca moich dni:)

Teraz przeszedłem wyżej- do skrzynki suportowej: rozebrana, wyczyszczona, wszystkie kalamitki wymienione i skasowany luz na ślimaku.

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#18

Post napisał: Zienek » 19 paź 2014, 22:14

Masz jakieś fotki z rehabilitacji skrzynki suportowej?


krzysiek8903
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 7
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:34
Lokalizacja: koluszki

#19

Post napisał: krzysiek8903 » 19 paź 2014, 23:36

Póki co leży złożona i czeka na resztę (dziś została rozłożona skrzynka posuwów i ogólne oględziny, na pewno muszę dorobić jeden specyficzny wpust przy dźwigni Nortona, reszta wydaje się wystarczająco sztywna)

Ze skrzynką suportową też nie było dużych problemów, jedynie z tym ślimakiem, luz skasowałem dotaczając podkładkę między korpus a kołnierz łożyska ślizgowego, spróbuję zrobić jakieś zdjęcie ale nie wiem czy będzie wystarczające i czy w ogóle coś będzie na nim widać, wszystko w głowie zostało:)

Może zaznaczę póki jest wcześnie, że po prostu rozbieram całą tokarkę, czyszczę, usuwam zanieczyszczenia i wymieniam to co uważam, że jest zużyte zbyt bardzo. Traktuję to jak praktyczną lekcję, a tokarka ma później służyć do dorabiania mało odpowiedzialnych elementów i nauki fachu.


arkad1usz
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 30
Rejestracja: 09 sie 2009, 13:36
Lokalizacja: lublin

tus 175

#20

Post napisał: arkad1usz » 01 kwie 2015, 13:17

właśnie pojawiła się na jednym z portali taka tokareczka i z tabliczki wynika ze jest to
tus 175
Obrazek

Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”