komputer do linuxcnc

[kamar]

Kamar jak to jest z tymi mesami. Do maszyny 3-4 osie to coś zmienia oprócz kosztów ?.

Na moich frezarkach to nic, na szybkich ploterach pewnie byłoby lepiej ale tokarki to insza inszość. Przez LPT stabilne gwintowanie to max 200-250 obr. Powyżej zaczynają się cyrki ze skokiem. Kol. Impuls już to zauważył jak zmienił obroty w czasie przejazdu .
Po założeniu mes i fabrycznych enkoderów gwinty stabilne i pewne.
No chyba , że przewidujesz gwintowanie frezem z wrzeciona .

[IMPULS3]

Kol. Impuls już to zauważył jak zmienił obroty w czasie przejazdu .

Ale jak się nie grzebie podczas gwintowania to jest ok. Więc ja staram się nie grzebać.

[kamar]

Guzik prawda. Przed chwilą skończyłem osobiście gwintowanie nakrętek TR20x4 ne rewolwerce. Było tego trochę i szlo jak sieczka na sprawdzian do momentu aż mnie pokusiło zwiększyć obroty. Biegiem wracałem do poprzednich, zacierało 10 mm od końca nakrętki.
Po powrocie dokończyła robotę bez poprawek.

[IMPULS3]

Przed chwilą skończyłem osobiście gwintowanie nakrętek TR20x4 ne rewolwerce.

A to ma jakiś wpływ że osobiscie?
A poważnie to błedu w skoku to nie zauważyłem nawet przy 70-80mm gwintu. Objaw jest taki tylko że jak są inne prędkosci wrzeciona na już zaczętym gwincie to jest delikatne przesunięcie noża w bok.Tak jakby może się zwiekszało jakieś opóżnienie? Ale przesuwa na całej długości i tak też skrawa. Ja też nie mam podłączonego sterowania falownika pod sterownik więc moze to ma jakiś wpływ. Falownik pracuje jak gdyby sam. No i steruje tym komputer hp dc7700 więc może ma jakieś szybsze czy insze złącze? Może któraś z tych rzeczy ma na to wpływ? Nie wiem bo nie analizowałem tego jakoś szczegółowo skoro dla mnie jest ok.

[senio]

U mnie też nie zauważyłem problemów z obrotami a nieraz jadę naprawdę szybko Podobnie nie mam falownika wpiętego na stałą prędkość skrawania, tylko potencjometr. Ze zmianą prędkości już przy pracy nie kombinuje. Jak ustawię to jedzie. Tyle że ja nie gwintuje niczego w seriach. Jak już to 5-10 sztuk a to nie seria a zabawa.

Jeszcze mam takie ciekawe dla mnie pytanie jak to się zachowa. Kończę malutką frezarkę bo takie maleństwo mi potrzebne. I mam taki pomysł żeby wrzucić drugie LPT do blaszaka. Główne LPT będzie podłączone do obecnej frezarki i sterowania, a na tym dodatkowym LPT na PCI chciałem puścić Zelpr. Bez przepinania kabli by było, a ustawiać kolejnego blaszaka mi się nie uśmiecha. U mnie to nie pracuje na okrągło wiec może być jeden komp na dwie maszyny. Ma prawo to zadziałać ?.

Schemat jak zakręciłem taki - jeden blaszak > dwa LPT > dwa sterowania > dwie maszyny skonfigurowane, i z jednego kompa z dwoma LPT sterowana raz jedna raz druga.

[IMPULS3]

Trochę już nie w temacie, ale tak sobie myślę że jeszcze jedna rzecz może mieć wpływ na jakość gwintu. Ja k się patrzy na prędkosć osi Z podczas gwintowania to widać że ten silnik pracuje bardzo nierówno. Czyli raz szybciej raz wolniej. Oczywiscie to dobrze bo prawdopodobnie dobrze nadąża za obrotami uchwytu ale jeśli śruba zetki ma jakiś luz to niestety będzie to rzutowało dość mocno na jakość odległości poszczególnych zwoi gwintu a przynajmniej na ich równość.

Dodane 1 minuta 36 sekundy:

a nieraz jadę naprawdę szybko

Ja jadę tylko do prędkosci osi Z 1500mm/min. I to jest dla mnie nieprzekraczalna bariera światła.

[kamar]

Ja jadę tylko do prędkosci osi Z 1500mm/min.

Nie wiem, nie zmam się, opisałem co było. Jechałem na 400, przestawiłem na 600. Nie wcisnę klientowi że sprawdzian który dał, ma skok walnięty, bo komputer musi dodrze przeliczać
I nie chciałbym wracać do czasów co to każdy kowal robił swój gwint.

[senio]

Te ostatnie moje to Optiflex 755.

Zamówiliśmy 3 sztuki z chłopakami tych kadłubków. Do nas doleciały Optiflex 620. Szybkie testy na dysku od działającej maszyny na Optiflex 960 i te 620 chodzą jak złe . Zero problemów. Kończę zetkę maszyny i sterowanie na Zelrp z 4 ośkami do nowej zabawki, to dokładniej go wtedy potestuję. Ale nie przewiduję problemów po tym co już widziałem.

[IMPULS3]

Tak troszkę w temacie ale za takie pieniądze to chyba warto a przynajmniej ja sobie zapas zrobilem. Mam też i Dell-e ale i na takich też pracuję i dają radę. Te są bez twardego dysku i ram-u ale w innej ofercie ma też z ram-em.
Wiadomo jaki portal, a numer oferty to: 8905726008

[Segitarius]

DDR1... może być słabo. Poza tym szukaj czegoś z procesorem ATOM. Płyty główne Gigabyte są szczególnie polecane. Szukaj postów Tuxa. On bardzo dogłębnie odrobił lekcje z tego tematu. Nie jaraj się tym, że znalazłeś kompa za 30 zł. Jak masz spokojnie pracować to i 300 nie jest za wiele.