Problem przy prędkościach powyżej F150

[sokon]

Witam,

mam taki problem, jak ustawię prędkość posuwu np. 300 mm/min to w momencie frezowania kwadratu jego rogi są zaokrąglane, frezarka nie zatrzymuje się na zakrętach tylko leci, że tak się wyrażę szerokim łukiem .

Używam jak dla mnie jedynego słusznego programu, czyli EMC2, sprawdziłem czy nie gubi kroków i jest ok, najwyższa optymalna prędkość to 150 mm/min ale to się nie da pracować, 45 minut wycinałem z 3mm płyty pilśniowej kilka dupereli do poskładania.

Ma ktoś jakiś pomysł co i jak?

[MlKl]

Nie rób na jedną komendę całego boku - daj mu to w dwóch liniach, z tym, że ostatni odcinek bardzo krótki - ewentualnie na ten odcinek możesz zmniejszyć posuw, i potem go znowu zwiększyć na kolejny bok.

Kod: Zaznacz cały

g0 x 41 z0
x40
g1 f1000 z-90 
g1 f100 z-100 
g1 f1000 x20
g1 f100 x10
g1 f1000 z-10
g1 f100 z0 
g1 f1000 x30
g1 f100 x40


g28
m30
% 

Tak to wygląda na tokarce.

[kamar]

Wstaw G61.

[jarenio]

a jeszcze lepiej przeczytaj to http://wiki.linuxcnc.org/cgi-bin/wiki.pl?GcodeInfo

[sokon]

Kurde człowiek uczy się całe życie

kamar G61 rozwiązało problem.

Dzięki.

[tuxcnc]

Kurde człowiek uczy się całe życie

kamar G61 rozwiązało problem.

Dzięki.

G61 wcale nie rozwiązuje problemu, bo maszyna zamiast ścinać rogi zatrzymuje się na nich.
Jak tych rogów będzie sto, to szlag Cię trafi.
Najlepsze jaja są jak kiepski CAM złoży prostą ścieżkę z kilku odcinków.
Maszyna normalnej czkawki dostaje.
U siebie używam G64P0.1.
Parametr P określa dopuszczalną niedokładność ścieżki.
Mi zwykle 0.1 mm wystarcza, ale czasem trzeba dokładniej, to można sobie zmienić.

.

[MlKl]

A ja jak ten Dyzma czytający encyklopedię - doszedłem dopiero do G40

[jarenio]

a jeżeli zależy totalnie na ruchu do punktu, to G61.1 no ale kiepski cam lekko psuje sprawę, jak napisał tuxcnc,
G64 ma jeszcze parametr Q,

[sokon]

tuxcnc słuszna uwaga o tym nie pomyślałem a czytałem i o G61 i o G64 w linku od jarenio.

Co do programów CAM to nie używam żadnych, jak coś robię na frezarce to tak proste kształty, że gCode wolę pisać z palca raz, że więcej mi w głowie zostanie dwa, że to takie przyzwyczajenie, z poprzedniej pracy gdzie koledzy próbowali mnie zawsze namówić na używanie programów wysiwyg a mi jakoś tak zawsze z palca lepiej się kod pisało i mam tak również przy gCode.