Witam
szukam plusów i minusów dla pewnych programów:
całkiem możliwe do kupienia
pod uwagę jest brany:
1. EdgeCam
2. hyperMill
3. DelCam
w EC pracuje już parę lat, ale...
hypermill widziałem bylem na tzw "szkoleniu" 3 dniowym program bardzo ciekawy i ma bardzo fajne rozwiązania, ktorych mi brakuje mi w EC
Delcama wogole nie znam.
moze sa osoby ktore pracuja w tych programach to prosze o opisanie swoich problemow ktore sie pojawily przy programowaniu, ewentualne za ktore ciesza przy programowaniu.
maszyny jakie bedą musialy byc programowane to 3osiwe, 3osiwa +podzielnica symultaniczna, oraz maszyna 5 osiowa płynna duza ze stolem obrotowym i wychylnym wrzecionem.
obrabiany wszystkie materialy i wszystko co sie da u nas wykonac.
pozdrawiam
Lisek
programy do porowniania
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 182
- Rejestracja: 02 cze 2010, 19:09
- Lokalizacja: Oława
programy do porowniania
Codziennie uczę się czegoś nowego 
podziękowania dla wszystkich
Każde parametry są idealne, czasami tylko narzędzia są mało wytrzymale
Każdy wymiar da sie osiągnąć, czasami wystarczy docisnąć mocniej urządzenie pomiarowe

podziękowania dla wszystkich
Każde parametry są idealne, czasami tylko narzędzia są mało wytrzymale

Każdy wymiar da sie osiągnąć, czasami wystarczy docisnąć mocniej urządzenie pomiarowe

Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 182
- Rejestracja: 02 cze 2010, 19:09
- Lokalizacja: Oława
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 331
- Rejestracja: 20 sty 2007, 12:27
- Lokalizacja: Leszno
- Kontakt:
Cześć,
z mojej strony poleciłbym Delcama, kilka istotnych punktów to:
- pełna kontrola kolizji z oprawką i trzonkiem z możliwością ustalenia bezpiecznej odległości od modelu (jeśli nastąpi kolizja to ściezka jest ucinana albo odsuwana od modelu)
- kontrola podcięć ścieżki oraz dobiegów wybiegów i połączeń
- niezależne od ściezki przeliczanie dobiegów wybiegów i połączeń
- możliwości edycyjne ścieżki (ucinanie w dowolnych punktach, usuwanie elementów, kopiowanie, lustro z zachowaniem kierunku skrawania - i to wszysto)
- ponad 30 strategii wykańczających
No i bardzo fajnie się w nim pracuje bo domyślnie bierze pod uwagę model i nie pozwala w niego wjechać frezem, co w niektórych CAMach nie jest takie oczywiste...
Pozdr
Adam
z mojej strony poleciłbym Delcama, kilka istotnych punktów to:
- pełna kontrola kolizji z oprawką i trzonkiem z możliwością ustalenia bezpiecznej odległości od modelu (jeśli nastąpi kolizja to ściezka jest ucinana albo odsuwana od modelu)
- kontrola podcięć ścieżki oraz dobiegów wybiegów i połączeń
- niezależne od ściezki przeliczanie dobiegów wybiegów i połączeń
- możliwości edycyjne ścieżki (ucinanie w dowolnych punktach, usuwanie elementów, kopiowanie, lustro z zachowaniem kierunku skrawania - i to wszysto)
- ponad 30 strategii wykańczających
No i bardzo fajnie się w nim pracuje bo domyślnie bierze pod uwagę model i nie pozwala w niego wjechać frezem, co w niektórych CAMach nie jest takie oczywiste...
Pozdr
Adam
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 18
- Rejestracja: 15 gru 2004, 12:46
- Lokalizacja: internet
- Kontakt:
Dawno tu nie zaglądałem ale jak zobaczyłem wpis o Delcamie postanowiłem coś napisać na korzyść bo jest mało rozpowszechniony na tym forum.
Pracowałem w Delcamie -PowerMillu kilka lat . jest kilka fajnych funkcjonalności ,tj.
Edycja dobiegów, wybiegów, połączeń i posuwów na przeliczonej już ścieżce.
Zmiana kolejności ścieżki , odwracanie fragmentów ścieżki.
Ucinanie i wyrzucanie niepotrzebnych fragmentów ścieżki.
Powierzchnia jest zawsze "święta".
Jeżeli chodzi o 5 osi to możliwość redystrybucji zagęszczenia punktów na ścieżce, dzięki temu maszyną nie szarpie i pracuję płynnie podczas pracy symultanicznej.
Unikanie kolizyjności poprzez uchylanie osi narzędzia w 5 osiach i odsuwanie od materiału w 3 osiach. Pracowałem też w EgdeCamie i jak zapomniałem zaznaczyć fragment powierzchni do obróbki to niejednokrotnie wszedł jak w masło tępym nożem. I brak strategii...
W Delcamie jest kilka osób którzy pomogli mi zrobić fajne makra do automatyzacji.
Pod kątem postów mam zrobiony indywidualny postprocesor w 2 wariantach w którym mogę używać bezpiecznych ruchów połączeniowych w 3+2 i 5 osiowych bez specjalnego ustawiania przejazdów wymiana na M91 Z-1.
I 2 wariant gdzie sam ustawiam te ruchy i je optymalizuje.
Mam nadzieje że Delcam coś odpali za reklamę
Pracowałem w Delcamie -PowerMillu kilka lat . jest kilka fajnych funkcjonalności ,tj.
Edycja dobiegów, wybiegów, połączeń i posuwów na przeliczonej już ścieżce.
Zmiana kolejności ścieżki , odwracanie fragmentów ścieżki.
Ucinanie i wyrzucanie niepotrzebnych fragmentów ścieżki.
Powierzchnia jest zawsze "święta".
Jeżeli chodzi o 5 osi to możliwość redystrybucji zagęszczenia punktów na ścieżce, dzięki temu maszyną nie szarpie i pracuję płynnie podczas pracy symultanicznej.
Unikanie kolizyjności poprzez uchylanie osi narzędzia w 5 osiach i odsuwanie od materiału w 3 osiach. Pracowałem też w EgdeCamie i jak zapomniałem zaznaczyć fragment powierzchni do obróbki to niejednokrotnie wszedł jak w masło tępym nożem. I brak strategii...
W Delcamie jest kilka osób którzy pomogli mi zrobić fajne makra do automatyzacji.
Pod kątem postów mam zrobiony indywidualny postprocesor w 2 wariantach w którym mogę używać bezpiecznych ruchów połączeniowych w 3+2 i 5 osiowych bez specjalnego ustawiania przejazdów wymiana na M91 Z-1.
I 2 wariant gdzie sam ustawiam te ruchy i je optymalizuje.
Mam nadzieje że Delcam coś odpali za reklamę

dario25-1978
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 182
- Rejestracja: 02 cze 2010, 19:09
- Lokalizacja: Oława