czupur_n pisze: ↑10 lut 2022, 06:13
A czy słyszałeś o Carveco? Jest podobno kontynuacją ArtCAMa do tego stopnia, że czyta pliki zapisane w ArtCAMie,
a jest produktem w pełni wspieranym i aktualnym...
Carveco, to
DOKŁADNIE Artcam 2018
Dlaczego ?
Po prostu, jak Autodesk kupił Delcama (producenta Artcama) , to wraz z firmą kupili również wszystkich pracowników Delcama.
Zagonili towarzystwo (czyli ludzi odpowiedzialnych za Artcama) do zmian, ... tak żeby było, że Autodesk coś tam zrobił nowego i ... wypuścili Artcama 2018 (pod szyldem Autodeska) na rynek.
Niestety, zagonieni do roboty ludzie robili co się da (jak w przypadku sławtenego Cyberpank-a 2077) , bo .... terminy gonią, czyli szybko, szybko, szybko, więc wyszedł gniot który został zjechany przez Artcam-owską społeczność, bo też było po prostu za co.
Produkt był bardzo, ale to bardzo niedopracowany.
Próbowano go łatać (tu znowu kłania się casus Cyberpank-a 2077), ale ..... już było pozamiatane, czyli dotychczasowi użytkownicy Artcam-a za cholerę nie chcieli kupować "nowości" , więc ..... Autodesk po prostu zamordował to oprogramowanie, czyli ... wycofali się z jego wspierania i dalszego rozwoju i .... całkowicie zlikwidowali to oprogramowanie.
Grupa programistów odpowiedzialna za Artcama została oczywiście zwolniona, ale .... właśnie ta grupa, założyła nowy zespół i .... wypuścili na rynek Carveco, czyli jest to DOKŁADNIE Artcam 2018 z jego wadami i zaletami.
Nic więc dziwnego, że czyta Artcam-owskie pliki, skoro to po prostu Artcam przemianowany na Carveco.
Musieli to zrobić, bo prawa do logotypu i nazwy Artcam nadal posiada Autodesk, więc .... tak to wszystko wygląda.
Reasumując ... Carveco = Artcam 2018 1:1
np. czy występują jakieś frezy grawerskie o stopce poniżej 0,1mm?