Czy CAM wyprze pisanie z Palca?

[darmund]

Nie pracowałem w metalu ani w zbyt rozbudowanych rzeczach drewnianych typu płaskorzeżby itp więc mozliwe że tutaj cam jest potrzebny a moze nawet niezbedny.
Jeśli chodzi o elementy z płty wiórowej do mebli tapicerowanych to programy miałem czasem raptem z 20 lini i finał,napisanie ich z palca zajmowało ok 5 minut,póżniej wrzutka na dużą płytę ,no tutaj to troche dłużej ok.15 minut i póżniej wio.I taki program potrafił chodzić parę miesięcy jak nie lat,więc mozna był bazgrolic z palca.

[Pati]

Witam kolegów,
Minęło 10 lat od ostatniego wpisu w tym temacie.
Jak do tej pory Cam nie wyparł pisania z palca. Dużo firm już posiada oprogramowanie wspomagające programowanie. Lecz proste operacje
( wiercenie/gwintowanie/itp ) szybciej pisze operator z palca aniżeli programista. Stawki dla piszących też troszkę podskoczyły.

[rc666]

..Po trzecie producenci sterowników wymyślają ciekawe cykle i ułatwienia dla użytkowników
np iTNC530 Heidehain i 840 Sinumerik

Mógłbyś podać jakiś przykład?
To są dosyć stare maszyny, chyba?

[ak47]

HH 530 to jeszcze aktualny sterownik. Nowszy jest tylko 640 jak dobrze pamiętam. Oferuje naprawdę sporo i wiele osób sobie go chwali do pisania z palca (mam na myśli frezarkę bo ponoć na tokarce tak fajnie nie jest z HH).

U mnie osobiście CAM wyparł palucha w 99%, tylko naprawdę podstawowe rzeczy robię z palca. Szkoda życia na pierdoły.

[Butler]

Bardzo rozróżniacie stanowisko operatora piszącego z palca, a programistę CAM przy kompie.
Ja od ponad 10 lat łączę obie funkcje. Komputer z MasterCamem po środku, po bokach dwa centra 4-osiowe.
Są argumenty że ogarnięty operator w trymiga napisze program szybciej, tyle że jest to obwarowane z reguły jego doświadczeniem oraz przygotowaniem/edycją wstępną wcześniej napisanych programów z których możne korzystać jak z szablonów itd.
Sam wiem jak na HH530 fajnie mi się robiło.
Tylko że nie bierzecie pod uwagę że mając takie narzędzie jak CAM także mogę sobie mieć przygotowane wcześniej szablony w których wprowadzenie zmian będzie trwało krócej niż napisanie ścieżki z LBL w HH.
W obecnej chwili już nie pamiętam kiedy z palca robiłem, praca z CAMem jest już na tyle u mnie sprawna że nie widzę absolutnie korzyści pisania czegokolwiek na maszynie, chyba że dosłownie mam coś tylko splanować.

[capt.d.]

Aloha

Nie tak szybko Kolego @kubus838, nie tak szybko. Branża metalowa jest nieco inna niż meblowa, procesy obróbki nie są tak powtarzalne. Często zdarza się, że z palca zrobię szybciej, czytelniej dla operatora (możliwość wprowadzenia zmian). Często lepiej mi napisać coś przy maszynie, niż lecieć do biura i bawić się w CAM. Wszystko zależy od wielu różnych czynników.

Pozdrawiam.

[Majster70]

Dokładne otwory w stali dalej robię "z palce" choćby częściowo - współrzędne z cama, reszta z na pulpicie. W sumie jakbym się uparł, to z cama można by całość załatwić włączając cykle. Ale przyzwyczajenia umierają ostatnie.
Przy dokładnościach +-0,025 wszystko robię z Cama, mieszczę się w tolerancji.
W sumie jeśli brać czas pracy obrabiarki, to 95% prac idzie z cama. Zresztą systemy na pulpicie i tak coraz bardziej upodobniają się do camów.

[kamar]

Reszta postów znalazła bardziej odpowiednie miejsce