Witam poszukuje programu lub symulatora ktory pozwoli mi spokojnie napisac program na w/w maszyny
Są to maszyny przerobione z tasmy na mozna nazwac to komputerami ale gorszy problem jest z wpisywaniem programu nacodzien pisze je starszy klient ale ze chcialbym sam zaczac pisac to wlasnei dlatego pisze, poniewaz na tych maszynach nie moge zrozumiec tego ze przy G00 podaje sie np. 7mm = 7000 natomiast przy G01 jest to 70000
Probowalem wpisywac podobnie jak na starym sinumeriku dialog 3 ale niestety nie idzie
Jezeli ktos mi jest w stanie pomoc z tym to czekam na odpowiedzi
POZDRAWIAM
NUMS tokarka TUR oraz TZC
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Bo to bardzo stare sterowanie i na 100 procent nie znajdziesz do tego żadnego "softu". Kiedyś programowało się to "z ręki i na dziurkarkę". Może ci to pomoże, że w NUMSie nie masz przecinka. I tu pewien problem przy ruchach szyblich G00 domyślnie masz dwa miejsca po przecinku. Czyli np. X200 to to samo, co x2.00 (milimetry). Ale już przy ruchach roboczych (np. G01) masz trzy miejsca po przecinku. Czyli jeśli G01 X200 to oznacza to samo, co X0.2.
Takie sobie kiedyś wymyślili. Aha, przy ruchu po okręgu współrzędne I i K podajesz jak wyżej, ale bez minusów (wartości bezwzględne). Maszyna sobie sama wybierze, gdzie ma być zawieszenie promienia. I jeszcze jedno - "przyrostowo"!
Był NUMS frezarkowy, ale tam jest troche inaczej.
Do NUMSa kiedyś GAMBIT stworzył CAMa, nazywało się to najpierw PROGO, a później PROFIL i działało w systemie MS DOS (ja go bardzo lubiłem). Ale to było w czasach nazwijmy to, kiedy dinozaury chodziły po tym świecie. Sądzę, że w Gambicie nikt z twórców tych programów nie pracuje. Pirata na 100% nie znajdziesz, nawiasem mówiąc, sensu nie ma.
to jeszcze dodam, że oczywiście żadnej kompensacji system nie przewiduje, ale gwintować się da.
Takie sobie kiedyś wymyślili. Aha, przy ruchu po okręgu współrzędne I i K podajesz jak wyżej, ale bez minusów (wartości bezwzględne). Maszyna sobie sama wybierze, gdzie ma być zawieszenie promienia. I jeszcze jedno - "przyrostowo"!
Był NUMS frezarkowy, ale tam jest troche inaczej.
Do NUMSa kiedyś GAMBIT stworzył CAMa, nazywało się to najpierw PROGO, a później PROFIL i działało w systemie MS DOS (ja go bardzo lubiłem). Ale to było w czasach nazwijmy to, kiedy dinozaury chodziły po tym świecie. Sądzę, że w Gambicie nikt z twórców tych programów nie pracuje. Pirata na 100% nie znajdziesz, nawiasem mówiąc, sensu nie ma.
to jeszcze dodam, że oczywiście żadnej kompensacji system nie przewiduje, ale gwintować się da.