wybór frezarki CNC

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

wladca-swiata
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 349
Rejestracja: 08 lut 2007, 15:07
Lokalizacja: Łódź

#31

Post napisał: wladca-swiata » 06 sty 2008, 18:06

jesli nie jestes wystarczajaco domyslny, to Ci wyjasnie. Centrum obrobcze na stole krzyzowym, ew. "bramowka" z magazynem-tak, polecam. Frezarka w ukladzie C (czyli jak zwykla frezarka narzedziowa/uniwersalna) na prowadnicach slizgowych-nie polecam. To mialem do przekazania. Osobiscie wku.... mnie to dosk skutecznie, jesli goscie przegladaja forum tylko po to, zeby wrzucic jakiegos posta nie na temat, albo nic nie dodajacego rozmowie tylko w celu madrowania sie. Zanim ktos zacznie na mnie furczec, ze po co krzyzowy, skoro beda male detale itd. to po to, ze obrabiarke powinno sie kupowac taka, zeby w razie czego mozna bylo robic cos innego niz tylko aktualne zamowienie do jakiego zostala nabyta (szczegolnie jesli chodzi o taka kosztowna maszyne). Mozliwie najsztywniejsza obrabiarka przydaje sie nie tylko do HSM i HSC, ale tez wtedy, gdy pracuje sie narzedziami o duzych wysiegach (mozliwosc wchodzenia maszyny w drgania), przyspieszeniem parametrow obrobki (nie dobrze, kiedy narzedzia potrafia, tylko maszyna "za nimi nie nadazy") czy poprostu ze wzgledu na jej trwalosc. Frezarki konwencjonalne ze sterowaniami cnc (czyli te, ktorych nie polecam) sprawdzaja sie przy wykonywaniu jakis prototypow, pracach narzedziowych wymagajacych mniejszej dokladnosci, ale NIE NA PRODUKCJI!!! Po roku nic z niej nie zostanie i kropka.



Tagi:


Autor tematu
Jax
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 8
Posty: 20
Rejestracja: 25 maja 2007, 17:50
Lokalizacja: Warszawa

#32

Post napisał: Jax » 06 sty 2008, 18:32

No dobrze Panowie. Odrzuciłem głupią myśl kupna uniwersalnej frezarki. Zająłem się szukaniem centrum o następujących parametrach:
x 700 y 500 z 400, wrzeciono najlepiej 10 000 obrotów, na pewno liniały oraz sterowanie HH530. Zastanawiam się nad:
MAS 754 Quick 80200 EUR
DMG 635V 84000 EUR
Mikron VCE600 nie znam ceny
poproszę wszystkie za i przeciw.
Maszynista

Awatar użytkownika

Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#33

Post napisał: Wodzu » 06 sty 2008, 23:13

Ten mikron co prawda nie spełnia wymagań co do przejazdów w osi ale zapytaj tutaj o jego cenę.

http://www.gfac.com/pl/produkty/frezowa ... ex.pl.html
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.


wladca-swiata
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 349
Rejestracja: 08 lut 2007, 15:07
Lokalizacja: Łódź

#34

Post napisał: wladca-swiata » 07 sty 2008, 07:22

nie znam zadnych stuprocentowych (czyli takich, ktorym mozna by wierzyc) opinii nt. MAS'a, takze nie bede sie wypowiadal, ale z pozostalej dwojki ciezko bedzie wybrac, DMG 635 jest produkowane w Polsce i roznie o nich mowia, male Mikrony chyba w Chinach, czyli jeszcze gorzej (ale tego nie jestem pewnien na 100%). Gdyby jednak sie okazalo, ze Mikrona nie robia w Chinach to bym wybral jego, a jesli jednak na dalekim wschodzie to DMG. Zwroc sie do importera MAS'a o liste zainstalowanych maszyn. Opinii nt. tych centr bedziesz mogl zasiegnac bezposrednio u uzytkownikow. Moze sie okazac, ze oni beda najlepszym wyborem. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika

Wodzu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 674
Rejestracja: 29 lip 2006, 19:32
Lokalizacja: z sasiedztwa

#35

Post napisał: Wodzu » 07 sty 2008, 10:56

Mikron to jest szwajcarska firma, ale nie dam sobie odciąć ręki że wszystkie podzespoły są przez nich robione. Faktycznie mają dobrą opinie, a co do DMG, to z tego co mi wiadomo to tylko tokarki są tutaj w Polsce robione przez Famot- gildemaister (szczególie seria NEF, pracowałem na obydwóch seriach czyli 400 i 600, faktycznie nie mam dobrego zdania o tych polskich wyrobach), a frezarki robią w niemczech. Bierz mikrona. DMG ma drogi serwis, i trzeba czekać.
Prawda leży pośrodku -Arystoteles.Może dlatego wszystkim zawadza -Wodzu.


Seba-Jongen
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 205
Rejestracja: 20 sty 2007, 12:32
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#36

Post napisał: Seba-Jongen » 07 sty 2008, 12:35

Co do DMC635 to sprawy mechaniczne są w całości robione w Polsce (niekoniecznie w Famocie) -poniewaz robią to w sporej częsci moimi narzędziami więc pewnie dobrze :grin: Montowane są w Famocie (często widzę klientów którzy oglądają montaż więc możesz się przejechać).

Co do Microna to z całą pewnością nie wszystko jest robione u nich -mam klienta który robi obróbkę mechaniczną do wielu ważniejszych producentów europejskich (ach te rysunki wiszące na ścianach) więc czemu Micron miałby być inny? Ale czy to wada? Co do Microna to słyszałem że serwis jest "oporny".

Mam takie wrażenie że Micron to raczej do dokładnych robótek a DMC taki bardziej uniwersalny.

Co do MASa nie wypowiadam się... jak zobaczę popytam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”