Mały (zabawkowy) robocik przemysłowy
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Mały (zabawkowy) robocik przemysłowy
Czy konstrukcja robota z ruchomym ramieniem i do niego podłączonym drugim itd.
(typowy przemysłowy np. spawalniczy w fabryce samochodów) nadaje się do tak
precyzyjnych prac jak frezowanie, wiercenie. Takich, które wykonujemy na
frezarkach z ruchomym stołem lub bramą gdzie ruch następuje po liniach prostych ?
"Nominalne parametry robot FANUC osiąga dopiero po 8 latach nieprzerwanego działania. W zależności od modelu, powtarzalność mieści się w zakresie 0,04 ÷ 2 mm."
"Na rynku pojawiła się ostatnio nowa rodzina robotów przemysłowych FANUC Robotics - M-900iA, charakteryzującą się niespotykanymi dotąd możliwościami w zakresie udźwigu: aż do 600 kg, zasięgu: do 3100 mm i powtarzalności ruchu: ±0,3 ÷ ±0,4 mm, przy jednoczesnym zachowaniu zwartej i sztywnej konstrukcji"
Zaletą zginanych "w łokciach" ramion robota byłoby łatwiejsze dotarcie pod różnym kątem do obrabianego materiału.
Ale jeśli profesjonalny sprzęt ma dokładność 0.4mm to zastanawiam się czy warto robić
własny do obróbki skrawaniem.
Może ktoś spotkał się z takim zastosowaniem robotów w swojej praktyce ?
(typowy przemysłowy np. spawalniczy w fabryce samochodów) nadaje się do tak
precyzyjnych prac jak frezowanie, wiercenie. Takich, które wykonujemy na
frezarkach z ruchomym stołem lub bramą gdzie ruch następuje po liniach prostych ?
"Nominalne parametry robot FANUC osiąga dopiero po 8 latach nieprzerwanego działania. W zależności od modelu, powtarzalność mieści się w zakresie 0,04 ÷ 2 mm."
"Na rynku pojawiła się ostatnio nowa rodzina robotów przemysłowych FANUC Robotics - M-900iA, charakteryzującą się niespotykanymi dotąd możliwościami w zakresie udźwigu: aż do 600 kg, zasięgu: do 3100 mm i powtarzalności ruchu: ±0,3 ÷ ±0,4 mm, przy jednoczesnym zachowaniu zwartej i sztywnej konstrukcji"
Zaletą zginanych "w łokciach" ramion robota byłoby łatwiejsze dotarcie pod różnym kątem do obrabianego materiału.
Ale jeśli profesjonalny sprzęt ma dokładność 0.4mm to zastanawiam się czy warto robić
własny do obróbki skrawaniem.
Może ktoś spotkał się z takim zastosowaniem robotów w swojej praktyce ?
Ostatnio zmieniony 17 cze 2007, 01:12 przez Inf-el, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2173
- Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja widziałem takie zastosowanie robota do wykonywania modeli nadwozi samochodów w skali 1:10 i 1:8 w jednej z firm belgijskich firm modelarskich (na targach w Norymberdzie go poazywali). Dokładność miał (podobno) do 0.1 mm, co przy produkcji kopyta do termoformowania w zupełności wystarczy (oczywiście na pewno mieli jeszcze sporo roboty ręcznej). Tyle, że nie był duży. Ramię było mniej więcej wielkości ramienia ludzkiego. Za to oprogramowanie mieli jakieś "cudaczne".
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1121
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
- Lokalizacja: planeta ziemia
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Po analizie parametrów robotów przemysłowych np. firmy Kuka doszedłem do wniosku, że
im większy robot (udźwig i zasięg) tym mniej dokładny. Może dało by się zrobić model duży, silny i dokładny ale pewnie nie ma to ekonomicznego uzasadnienia.
Porównanie parametrów wybranych robotów Kuka:
Model, udźwig, zasięg, powtarzalność
KR 3, 3kg, 635 mm, 0,05 mm
KR 5, 5kg, 650 mm, 0,02 mm
KR 6, 6kg, 1611 mm, 0,1 mm
KR 16, 16kg, 1610 mm, 0,1 mm
KR 30-3, 30kg, 2033 mm, 0,15 mm
KR 60-3, 60kg, 2033 mm, 0,20mm
Myślę, że konstrukcja podobna do tej
przyda sie w moim warsztacie, ale nie do frezowania precyzyjnego.
Jak uporam się z kroczącym 4 nożnym zrobię miniaturę przemysłowego (na serwach modelarskich) a następnie zacznę budowę przemysłowego o udźwigu do 2-5 kg (żeby utrzymał co najmniej wiertarkę ręczną) i dokładności do 0.1 - 1 mm (powinno wystarczyć).
Wiele elementów do budowy robota jest przecież wykorzystywanych w obrabiarkach cnc: serwomechanizmy, akuratory itp. więc są dostępne. Najdroższe będą chyba silne serwa i przetworniki obrotowo-impulsowe, ewentualnie silniki i przekładnie, resztę można dorobić we własnym zakresie. Tak mi się wydaje.
im większy robot (udźwig i zasięg) tym mniej dokładny. Może dało by się zrobić model duży, silny i dokładny ale pewnie nie ma to ekonomicznego uzasadnienia.
Porównanie parametrów wybranych robotów Kuka:
Model, udźwig, zasięg, powtarzalność
KR 3, 3kg, 635 mm, 0,05 mm
KR 5, 5kg, 650 mm, 0,02 mm
KR 6, 6kg, 1611 mm, 0,1 mm
KR 16, 16kg, 1610 mm, 0,1 mm
KR 30-3, 30kg, 2033 mm, 0,15 mm
KR 60-3, 60kg, 2033 mm, 0,20mm
Myślę, że konstrukcja podobna do tej

przyda sie w moim warsztacie, ale nie do frezowania precyzyjnego.
Jak uporam się z kroczącym 4 nożnym zrobię miniaturę przemysłowego (na serwach modelarskich) a następnie zacznę budowę przemysłowego o udźwigu do 2-5 kg (żeby utrzymał co najmniej wiertarkę ręczną) i dokładności do 0.1 - 1 mm (powinno wystarczyć).
Wiele elementów do budowy robota jest przecież wykorzystywanych w obrabiarkach cnc: serwomechanizmy, akuratory itp. więc są dostępne. Najdroższe będą chyba silne serwa i przetworniki obrotowo-impulsowe, ewentualnie silniki i przekładnie, resztę można dorobić we własnym zakresie. Tak mi się wydaje.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1121
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
- Lokalizacja: planeta ziemia
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
No wydaje mi się, że program to nie jest problem.ERNEST KUCZEK pisze:w porownaniu do zwyklych maszyn z prowadnicami to trudnosc napisania programu oraz utrzymanie wiertarki tak aby przesuwala sie tylko w linii prostej (w osi wiertla) podczas wiercenia.
Problemem jest (ale i wyzwaniem / przyjemnością) fizyczne wykonanie.
Najbardziej boję się o możliwość precyzyjnego zginania ramion.
Okaże się, że luz w przekładniach będzie tak duży, że po zamianie ruchu kątowego 1 metrowego ramienia na liniowy nie uzyskam stabilnego przesunięcia na końcu o 1 mm.
Albo, że błędy w każdym stawie się zsumują nie do przyjęcia.
Nie wiem czy przekładnie podołają takiemu zadaniu.
Czy serwa stosowane w waszych maszynach zamiast silników krokowych mają w sobie przekładnie i sensowne przetworniki ? Cy by się nadawały bez dodatkowych przekładni ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1121
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
- Lokalizacja: planeta ziemia
wiec proponuje porownac format programu wiercenia na frezarke 3D i programu na wiercenie robotem ktory ma np. 4 lub 5 pezgubow.Inf-el pisze:ERNEST KUCZEK napisał/a:
w porownaniu do zwyklych maszyn z prowadnicami to trudnosc napisania programu oraz utrzymanie wiertarki tak aby przesuwala sie tylko w linii prostej (w osi wiertla) podczas wiercenia.
No wydaje mi się, że program to nie jest problem.
moze jeden otwor to rodzj przyjemnosci/ciekawosci, ale wspolczuje pisac programy na duza ilosc otworo.
POZDRAWIAM
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Mini robot "przemysłowy" właśnie powstał.
To jest na razie zabawka na serwomechanizmach modelarskich.
Procesor sterujący to AT90S2313, kwarc 10 MHz
Program w procku w BasComie.
Sterowany z PC przez port szeregowy.
Zabawa jest przednia i poziom zainteresowania tematem wzrósł.
Niestety, za słabe są te serwomechanizmy modelarskie, trzeba pomyśleć o czymś poważniejszym.
Przekonałem się też, że sterowanie (programowanie ruchów) takiego robota nie jest łatwe ale możliwe. Popracuję nad odpowiednim programem (w ramach wprawek).
www.inf-el.com/roboty/robotprzem.htm = Opis projektu i filmy
To jest na razie zabawka na serwomechanizmach modelarskich.
Procesor sterujący to AT90S2313, kwarc 10 MHz
Program w procku w BasComie.
Sterowany z PC przez port szeregowy.
Zabawa jest przednia i poziom zainteresowania tematem wzrósł.
Niestety, za słabe są te serwomechanizmy modelarskie, trzeba pomyśleć o czymś poważniejszym.
Przekonałem się też, że sterowanie (programowanie ruchów) takiego robota nie jest łatwe ale możliwe. Popracuję nad odpowiednim programem (w ramach wprawek).
www.inf-el.com/roboty/robotprzem.htm = Opis projektu i filmy
- Załączniki
-
- rob_przem800.JPG (121.15 KiB) Przejrzano 1834 razy