robot 5 osiowy frezujący


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#11

Post napisał: Leoo » 02 lip 2009, 18:19

Nie przekonuje mnie konstrukcja.
Wspornik pierwszego przegubu posiada po pięć żeber wzmacniających z każdej strony ale żadne z nich nie "celuje" w oś przegubu. W miejscu łożyskowania mamy znacznie mniejszą sztywność niż tam dzie sięga żebro. Podobna sytuacja jest w przypadku ramienia, jego końcówka (łokieć) jest mniej sztywna niż belka. Przeciwwaga dobra rzecz ale w tym wypadku masa równoważona często się zmienia (przemieszcza).
Projekt bardzo oryginalny ale nie słyszałem o przekładniach planetarnych bezluzowych.
Zanim Kolega zbuduje prototyp polecam wycięcie modelu np. ze sklejki, tekstolitu czy innego, jednolitego materiału.



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#12

Post napisał: bartuss1 » 02 lip 2009, 22:50

zanim co to jeszcze hohoho, ale w odszczeknięciu do goscia który wabi sie ma555rek( który drazni mnie od kiedy pierwszy raz napisal posta w jakimkolwiek moim wątku i lepiej żeby nie spotkał mnie na ulicy)
powiem tylko tyle ze wrzeciono w nadgarstku nie ma frezowac tylko wiercić otwory w określonym czasie i miejscu, jak zauwazyłes robot nauczany to taki który wykonuje polecenia jak film klatka po klatce, a za 3 tys euro to jakąs uzywke kupisz rozklekotaną, przyznaje slusznośc kol Leo, co do sztywności - byla robiona analiza MES i konstrukcja jest usztywniona tam gdzie wyszły najwieksze naprężenia, być może jak sie zrobi mniejszy model to wyjda jakieś niedopatrzenia ... zobaczymy
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 14
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#13

Post napisał: ma555rek » 02 lip 2009, 23:02

To zadam jeszcze irytujace pytanie:
w czasie wiercenia wymagany jest ruch wzdłuż osi wiertła - a to przypuszczam bedzie miało dowolną pozycję.
Jak bedzie wygladać nauka? Z krokiem co 1mm recznie ustawiajac główkę robota z nadzieją ze zachowa się linię prostą w tym wierceniu. A jeszcze obroty elektrowrzeciona w sam raz do wiercenia na niesztywnym zamocowaniu.
BZDURA!
Pasjonat

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#14

Post napisał: kostner » 02 lip 2009, 23:06

Na eBayu niemieckim widzialem juz kilkakrotnie roboty KUKA, FANUC od 1000 euro KupTeraz czasami bez sterowania lub ze sterowaniem niekompletnym ale zawsze mechanicznie kompletne razem z silnikami. Roboty o ktorych pisalem wyzej to roboty z firmy spawajacej rok budowy od 1993 kompletne ze sterowaniem. Byla to aukcja syndyka masy upadlosciowej. Najdrozsze poszly po 3500 najtansze po 1900. Bylo ich w sumie z 20 sztuk.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#15

Post napisał: bartuss1 » 02 lip 2009, 23:07

sam jesteś bzdura i odp sie ode mnie dobra ?
nie będę sie tlumaczył przed kimś kto mnie ciagle atakuje, nie potrafiąc zaproponowac jakiegokolwiek lepszego rozwiązania, tylko wciąż wyśmiewając, wbij gwozdzia w deske i sprawdz na rentgenie czy prosto wszedł jak ci sie nudzi
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 14
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#16

Post napisał: ma555rek » 02 lip 2009, 23:08

"zazebieniem Wildhabera - Nowikowa" no normalnie ślinka leci jak to czytać
i jeszcze analiza MES tej kupy blach. (pewnie robiona w Excelu) Panie Bartuss, kiedyś mam dostać dyplom polibudy ale jak widzę, że niektórzy też go mają ( tak piszą) to zaczynam sądzić że nie jest to wielki wyczyn.
Pasjonat

Awatar użytkownika

Piotr Rakowski
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2173
Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#17

Post napisał: Piotr Rakowski » 02 lip 2009, 23:22

Kurczę, Panowie ochłońcie trochę! Kapitalną rzeczą forum CNCZONE.COM (lekturę polecam wszystkim) jest np. to, że ludzie się z siebie nie wyśmiewają i zawsze starają się być konstruktywni w ocenach.

A my Polacy? ...

Kol. Ma555rek - zapalczywość jest świetna w pochłanianiu wiedzy, a nie w słownych utarczkach. Ty bardziej, że jak piszesz Twoja wiedza jest obecnie czysto teoretyczna. Do czego ma to wszystko prowadzić?

Kol. Bartuss1 - przekonaj nas do swojego pomysłu. Dlaczego? Po co? W jakim celu? Dajesz za mało danych brzegowych, a dziwisz się, że ludzie Cię atakują. A dodatkowo odzywki w stylu "jak go spotkam na ulicy..." - czemu to ma służyć?

Reasumując - Bartuss1 - jesteś pierwszy na forum z tego typu konstrukcją. Odradzanie podejmowane przez innych kol. z naszego forum wrzuć w niepamięć. Gdybym się przejmował tym, co piszą inni np. o moich programach (wszakże Mach istnieje o wiele dłużej niż mój STEP2CNC) dawno bym osiwiał.

Masz pomysł - realizuj go. W końcu wielu z naszych kolegów "wyważa drzwi dawno już otwarte" i jakoś nie przeszkadza to im w podejmowaniu kolejnych prób.

Zatem - jak i po co? Do czego Ci robot CNC? Jak chcesz go uczyć? Skąd będziesz wiedział, że osiągnąłeś zamierzony cel (przy nauce robota)? Moim zdaniem uczenie ręczne będzie dobre tam, gdzie wystarcza dokładność rzędu milimetrów (np. malowanie, nakładanie kleju, spawanie) - a nie dziesiątków milimetra.
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 14
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#18

Post napisał: ma555rek » 02 lip 2009, 23:52

No dobrze, Pan Bartuss słusznie się obrusza ze Go wkurzam.
Ale jeżeli to ma być wiertarka w przestrzeni to na końcu załóż Pan wrzeciono wysuwane ( teleskopowe) - ustawisz pozycję a ruch roboczy już w bezruchu ramienia. Ma to wiekszy sens niż kroczkami robić posuw.
Zmień podstawę na "pudełkowe" jak np Kuka. Bo to teraz i brzydkie i wiotkie.
A tak wogóle to kup zużytego Kuka, rozbierz na części, przerysuj dla posiadania dokumentacji cadowskiej( nie wiem po co ma być pełna na potrzeby, hm,,, lini) wymień co trzeba( czyli nic, bo to będzie w lepszym stanie i mniejszym rozklekotaniu niż to z rysunku) i przy okazji zaprezentujesz na forum kawałek wzorcowych rozwiazań.
Pasjonat


lechosjn
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 23 sty 2008, 15:20
Lokalizacja: Polska

#19

Post napisał: lechosjn » 03 lip 2009, 04:19

Patrze na posty w tym temacie i pierwsze co rzuca sie na myśl "to my Polacy", o wiele prościej jest coś ośmieszyć niż samemu zaproponować, poddać pod ocenę innym.

Co do sensowności budowy takiego robota hmh jak na necie chodzą fanuc, kuka za 3 tyś eur ..., mam dziwne przeczucie ze za taką cenę to będzie można kupić kupę blach z znaczkiem np. fanuc i udać sie od razu do skupu złomu - chyba że ktoś ma szczęście jak w totku :)
Obecnie wielkie koncerny produkując swe maszyny, już z góry określają czas eksploatacji, więc kupowanie dojechanego robota a później ciągłe ładowanie kasy w części ([proponuje zerknąć na cennik części) przestoje w fabryce z tym związane heh ma sens ?

Mi się osobiście koncepcja tego robota podoba, pomysł oryginalny !, heh niektórzy tutaj inną strategie proponują przyjąć (rozebrać coś na części zerżnąć żywcem i będzie git), kol jak całe studia tak jedziesz to jedź tylko co jak się ściąga zgubi albo nie będzie od kogo od gapić ...

Heh Sterowanie Robota temat rzeka, nie będę sie więc rozpisywał, bo Ci co wiedzą to ..., a reszta sobie dostudiuje i też będzie wiedziała.

Co do analizy MES, to wydaje mi sie że była przeprowadzana z pewnymi uproszczeniami, bo zamodelowanie całego robota, z wszystkimi elementami, nadanie im własności materiałowych, DOBRE przyłożenie sił i momentów itd wydaje mi sie prawie nie realne no i komp musiał by być dobrze lodem obłożony. Elementy podzespołów - jak najbardziej, im mniej elementów tym łatwiej wykonać i otrzymane wyniki są "pewniejsze" . ktoś zażartował z excelem (kiedyś widziałem arkusz doboru "jakiś elementów"tak formułami obłożony i liczyło elegancko, a co masz w MES-ie w pierona reguł, wzorów itd tylko Ty widzisz wejście i wyjście z programu), , hehe no tak wiadomo bardzo dobry program (PATRAN) zrobi za nas wszystko.... no chyba nie, bo poza umiejętnością obsługiwania go trzeba jeszcze coś więcej - mieć wiedzę i doświadczenie :), a to rośnie z czasem.

Wsporniki tego robota - jeżeli tak wyszło z obliczeń, trzeba mieć spore doświadczenie by na podstawie kilku zdjęć ocenić ich sensowność. O ile mnie pamięć nie myli to konstruktor ma na koncie kilka maszyn nieźle sie spisujących - chyba wytrzymke kuma :D.


Jak robot powstanie to zobaczymy kto miał racje a kto sie mylił.
(Mam nadzieje że powstanie )

Pewnym osobom z forum polecałbym kubek zimnej wody, trochę ochłonąć - po jaką cholerę forum zaśmiecać w ten sposób, lepiej 3 razy pomyśleć niż sie napisze jakieś bzdety.

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#20

Post napisał: gmaro » 03 lip 2009, 06:24

Kolega Bartuss dawno nic nie pisał na forum ale chyba znowu go zniechęcicie a nie mówię o osobach które po przeczytaniu takich postów nigdy nie zdecydują się na pokazanie czego kolwiek na forum :sad:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Roboty”